smarowanie i czyszczenie lancucha - czym, oliwiarki itp

przez Jce_Man » 16 lutego 2011, o 23:38

fuchs przeźroczysty ,oznaczenia dokładnego nie pamiętam ale brązowa puszka była
 
Posty: 213
Dołączył(a): 17 czerwca 2007, o 23:08
Lokalizacja: xxx

przez Gumis0303 » 16 lutego 2011, o 23:40

Doradzam: MOTUL Chain Lube Factory Line (używam obecnie) i Bel Ray (cena/jakość- super), natomiast odradzam Castrola, bo słabo się lepi łańcucha i sporo kosztuje.
 
Posty: 289
Dołączył(a): 23 września 2009, o 18:20
Lokalizacja: Zamo

smarowanie łancucha

przez tymran » 15 marca 2011, o 19:41

Witam, jestem nowy na tym forum jak i na drodze. Kupiłem jesienią kawasaki zx9r, rocznik 2001. Moje jedno z wielu pytań to po pierwsze:

co ile i czym?
Ostatnio edytowano 8 sierpnia 2011, o 20:29 przez tymran, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 12
Dołączył(a): 15 marca 2011, o 19:19
Lokalizacja: Starogard Gda

przez tymran » 15 marca 2011, o 19:59

Nie spodziewałem sie tak szybkiej odpowiedzi, to świetnie sam sie z tym uporam. A jeszcze jakaś podpowiedz co do smarowania łańcucha, jak często i wogóle czym najlepiej?
 
Posty: 12
Dołączył(a): 15 marca 2011, o 19:19
Lokalizacja: Starogard Gda

przez Lester1970 » 15 marca 2011, o 20:05

Łańcuch tak co 500 km,zreszta są różne szkoły,najlepiej wtedy ,gdy ogniwa zaczynają się "świecić"
http://www.moto-akcesoria.pl/smar-do-la ... -ml,p,9005
czymś w tym stylu samrujesz ;-)
Ps
Tak na marginesie zapraszamy do powitalni,co by pare słów o sobie nam naszkicowac
http://www.mojekawasaki.pl/viewforum.php?f=16
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
Lokalizacja: ????????

przez tymran » 15 marca 2011, o 20:30

Przepraszam , juz pędzę sie witać : )
 
Posty: 12
Dołączył(a): 15 marca 2011, o 19:19
Lokalizacja: Starogard Gda

przez tiger666 » 15 marca 2011, o 21:49

Smary castrola to lipa. Ponoć najlepszy pod wzgledem ochrony przed zużyciem, korozją, wchłanialności i przyczepnosci jest S100 i Carramba, Motula też sobie chwalą :-)

[ Dodano: 15 Marzec 2011, 20:54 ]
A co do smarowania to czytalem że trzeba prysnąc raz po ogniwach, odczekac 30min, potem 2gi raz znow odczekac, i raz mozesz prsysnąc boczną cześc lancucha i tak jak mówi Lester tylko że po 3smarowaniach warto umyć łańcuch, bo nagromadzi sie galareta ciezka do usuniecia, a poza tym smar nie będzie zachodzil jak prysniesz :roll:
 
Posty: 260
Dołączył(a): 30 września 2009, o 16:40
Lokalizacja: bia

przez jewon » 15 marca 2011, o 22:26

w ostatnim motocyklu był test smarów do łańcucha i z tego co pamietam jak na szybkiego przeglądałem gazete w sklepie to castrol wypadł najlepiej pod wzgledem "przyczepności" i trzymania sie na łańcuchu
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

przez tiger666 » 15 marca 2011, o 22:30

Nie prawda, bo czytałem tą gazetę od deski do deski i to był S100 2.Carramba 3.Louis, a Castrol byl przedostatni :mrgreen:
 
Posty: 260
Dołączył(a): 30 września 2009, o 16:40
Lokalizacja: bia

przez nitro99 » 15 marca 2011, o 22:34

zalezy ktory castrol bo tam sa dwa :-)
sotatnio testuje bialego suchego valvoline zobaczymy co bedzie jak troche polatam
 
Posty: 1184
Dołączył(a): 28 lutego 2010, o 21:44
Lokalizacja: Warszawa

przez majkelek84 » 15 marca 2011, o 22:36

a ja wurthem leje ...
 
Posty: 676
Dołączył(a): 4 listopada 2009, o 12:40
Lokalizacja: Warszawa

przez tiger666 » 15 marca 2011, o 22:45

castrol racing jest do d**y, bo mialem :-)
 
Posty: 260
Dołączył(a): 30 września 2009, o 16:40
Lokalizacja: bia

przez binladen » 15 marca 2011, o 22:49

tiger666 napisał(a):Smary castrola to lipa. Ponoć najlepszy pod wzgledem ochrony przed zużyciem, korozją, wchłanialności i przyczepnosci jest S100 i Carramba, Motula też sobie chwalą

W motocylku z kwietnia jest test. Dobrze że kupiłem motula a castrol poszedł do roweru. Z drugiej jednak strony w poprzenim moto smarowałem cały czas castrolem. Od poczatku łańcuch w sumie nadawał się do wymiany a jednak z 8 tysięcy jeszcze zrobiłem.
 
Posty: 88
Dołączył(a): 1 lipca 2010, o 12:13

przez renpa1971 » 15 marca 2011, o 23:11

Belray najlepszy,Motul ewent Wurth ;-)
 
Posty: 1247
Dołączył(a): 6 lutego 2009, o 16:18
Lokalizacja: lodz

przez Lester1970 » 15 marca 2011, o 23:28

renpa1971 napisał(a):Belray najlepszy

Dokładnie,tez takiego używam
Podałem link do tego castrola tylko dlatego,żeby pokazac koledze czym ogólnie smarowac łańcuch- bo takie było pytanie-żeby czasem nie posmarował smalcem lub innym tłuszczem zwierzecym :mrgreen: ;-)
 
Posty: 1876
Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
Lokalizacja: ????????

przez bimoto » 15 marca 2011, o 23:49

renpa1971 napisał(a):Belray najlepszy

2 dni temu też zamówiłem dużą tubkę:)
chłopaki na innych forach też polecają:)
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz

przez lysystrzelno » 16 marca 2011, o 00:12

renpa1971 napisał(a):Belray najlepszy,Motul ewent Wurth ;-)

Nic innego niż BelRay nigdy nie używałem. Nie ma nic lepszego.
 
Posty: 79
Dołączył(a): 7 lutego 2011, o 00:10
Lokalizacja: Strzelno

przez jewon » 16 marca 2011, o 10:11

ale belray-ów też jest kilka rodzajów.kiedys kumpel mi dał takiego brązowego sraczkowatego.rzadki jak woda.co potem miałem syfu na sprzęcie i ubraniu to zgroza!!pózniej miałem belraya przezroczystego.ten był juz ok.
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

przez tiger666 » 16 marca 2011, o 12:03

Poczytajcie sobie marcowy "Motocykl" niemieckie marki są na czele. Ja na swoj lancuch walilem Castrol Racing i lipa pomimo tego że ladnie pachnie :-) Wczoraj umylem lancuch, bo sztywny byl od tego syfu jak cholera i nałoże motula :->

[ Dodano: 16 Marzec 2011, 11:03 ]
Poczytajcie sobie marcowy "Motocykl" niemieckie marki są na czele. Ja na swoj lancuch walilem Castrol Racing i lipa pomimo tego że ladnie pachnie :-) Wczoraj umylem lancuch, bo sztywny byl od tego syfu jak cholera i nałoże motula :->
 
Posty: 260
Dołączył(a): 30 września 2009, o 16:40
Lokalizacja: bia

przez majkelek84 » 16 marca 2011, o 12:23

lysystrzelno napisał(a):
renpa1971 napisał(a):Belray najlepszy,Motul ewent Wurth ;-)

Nic innego niż BelRay nigdy nie używałem. Nie ma nic lepszego.


jak nie używałeś to skąd możesz wiedzieć ?? :mrgreen:
 
Posty: 676
Dołączył(a): 4 listopada 2009, o 12:40
Lokalizacja: Warszawa

przez Frezi » 18 marca 2011, o 15:14

ja mam castrola i nie narzekam. w sumie moze nie ma czemu bo smaruje lancuch srednio co 2-3 dni
 
Posty: 26
Dołączył(a): 7 marca 2011, o 16:10
Lokalizacja: Le

przez christiano_ » 18 marca 2011, o 17:42

A ja ostatnio pierwszy raz kupilem castrola i strasznie szybko lancuch znowu glosno chodzi :/ Niecale 300km. Na Larrsonowym zaczynal halasowac po 2x dluzszym przebiegu...
 
Posty: 116
Dołączył(a): 16 marca 2010, o 18:34
Lokalizacja: Krak

przez jewon » 17 kwietnia 2011, o 10:18

niedawno zakupiłem smar do łańcucha CARAMBA który bardzo dobrze wypadł w teście smarów zapłaciłem za niego 17zł za pojemnik 400ml i musze przyznać ze pierwsze wrażenia są pozytywne.zero oznak pryskania z łancucha nawet przy b.duzych prędkościach.ani nawet kropeczki nie ma.w porównaniu z motulem czy castrolem które uzywałem wcześniej to niebo a ziemia.zobacze jak dalej bedzie sie sprawował.jak narazie jestem bardzo zadowolony
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

przez maciekpkow » 17 kwietnia 2011, o 10:39

i ja zakupiłem caramba, czas pokaże jakie są efekty :-)

cena na allegro trochę wyższa
 
Posty: 172
Dołączył(a): 17 stycznia 2011, o 00:47
Lokalizacja: Pruszk

przez jewon » 17 kwietnia 2011, o 11:03

carramba szpieg z krainy deszczowców :-D


17 zł w sklepie w Zabrzu.lub 17+12przesyłka
 
Posty: 1117
Dołączył(a): 10 października 2010, o 23:29
Lokalizacja: Jaworzno

Łańcuch

przez Rutek » 30 czerwca 2011, o 11:49

Cześć.
Moje pytanie dotyczy szybszego "zużywania się" smaru po wewnętrznej stronie łańcucha. Od strony koła szybciej znika. Czy taka sytuacja występuje też w waszych moto? Czy to świadczy o jakiejś nieprawidłowości?
 
Posty: 92
Dołączył(a): 10 marca 2009, o 15:53
Lokalizacja: Bia

przez CrazyBoy » 30 czerwca 2011, o 11:59

Mi tam zawsze równomiernie znika smar z łańcucha. Jedyne co nierównomierne to pobrudzona felga (bardziej od strony łańcucha) - ale to już logiczne :-P :-P
 
Posty: 156
Dołączył(a): 15 sierpnia 2010, o 01:19
Lokalizacja: WLKP

przez Rutek » 30 czerwca 2011, o 21:10

Może miał ktoś taką sytuację i sobie z nią jakoś poradził? Albo wie, że nie ma co się przejmować? Bo mnie od jakiegoś czasu zaczęło to zastanawiać.
 
Posty: 92
Dołączył(a): 10 marca 2009, o 15:53
Lokalizacja: Bia

przez kamil » 30 czerwca 2011, o 21:15

Rutek napisał(a):wie, że nie ma co się przejmować?

ja wiem. dbaj tylko o to zeby smar byl na tym lancuchu ;-)
 
Posty: 874
Dołączył(a): 23 lutego 2009, o 23:50
Lokalizacja: inpierdojek zdr

Re: Łańcuch

przez Flaming » 30 czerwca 2011, o 21:37

Rutek napisał(a):Cześć.
Moje pytanie dotyczy szybszego "zużywania się" smaru po wewnętrznej stronie łańcucha. Od strony koła szybciej znika. Czy taka sytuacja występuje też w waszych moto? Czy to świadczy o jakiejś nieprawidłowości?
Rutek no bez jaj :lol: Ja kiete smaruje margaryną i ubywa równomiernie :mrgreen: A tak na poważnie to nigdy nie zwracałem na to uwagi i wydaje mi się że jeśli by tak było to i tak nie przejmowałbym się tym. Smaruj i lataj a nie marudź :-P
 
Posty: 1260
Dołączył(a): 1 lutego 2010, o 23:46

Poprzednia stronaNastępna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości