Mistrzostwa Alpe Adria na torze "Poznań" 6,7,8.08
Moderator: michu
Posty: 3
|Strona 1 z 1
Mistrzostwa Alpe Adria na torze "Poznań" 6,7,8.08
Witam koleżanki i kolegów ;-) Byłem , widziałem i nikogo nie spotkałem :-( pomijając , że zmokłem . Przyjechałem do Poznania w czwartek wieczorem (05.08.2010) taka aby obejrzeć wszystkie eliminacje oraz treningi ;-) Było SUPER !!!!!!!!! Mimo złej pogody od piątku do niedzieli rana nie opuściłem ani jednego treningu. Niestety jeden poważny błąd z mojej strony zepsuł mi początkowo nastrój :-/ Zapomniałem wziąść z domu aparat i kamerę :-/ ale na szczęście wspomagałem się telefonem . Podaję parę fotek z zawodów
Załapałem się też na jazdę testową na najnowszym Kawasaki ZX-10R z 2010r.
Widziałem co prawda kilkoro " PAŃ" i panów ze stajni "KAWASAKI" , ale nie wiem czy to koleżanki i koledzy z naszego forum . Mam nagrane parę krótkich filmików , generalnie ze startu i mety ale nie mogę ich tutaj pokazać bo muszę znaleźć jakiś serwer, na który można by je wrzucić .
Pozdrawiam pitrak.
Załapałem się też na jazdę testową na najnowszym Kawasaki ZX-10R z 2010r.
Widziałem co prawda kilkoro " PAŃ" i panów ze stajni "KAWASAKI" , ale nie wiem czy to koleżanki i koledzy z naszego forum . Mam nagrane parę krótkich filmików , generalnie ze startu i mety ale nie mogę ich tutaj pokazać bo muszę znaleźć jakiś serwer, na który można by je wrzucić .
Pozdrawiam pitrak.
bylem rowniez ale tylko w niedziele (troche zaspalismy ale na szczescie zdazylismy na przesuniety wyscig superstockow), jesli chodzi o superstocki 1000 to tak naprawde meklau z pellizonem pokazali jaka przepasc dzieli reszte zawodnikow od nich, zdublowali chyba z polowe stawki przy czym im dalej tym bardziej pellizon odstawal ale wyscig mi sie podobal, pozniej byly 600 ale ten wyscig spedzilem w barze delektujac sie szaszlykiem(polecam), nastepnie to na co wszyscy czekali najladniejszy i najbardziej pasjonujacy wyscig czyli superbiki1000 i tutaj od poczatku do samego konca gabbani,szkopek i meklau nie dali innym szans-tasowali sie cala droge i mimo ze w pewnym momencie szkopek kawalek odszedl "grandysowym" to wyscig zakonczyl na 3 pozycji, pierwszy oczywiscie meklau ( hehe pozniej pokazywal wszystkim gest kozakiewicza) a drugi gabbani, ktory jakos w tym sezonie obnizyl loty-oczywiscie wisienka na torcie byl motocykl szkopka, wypozyczony z zachodu podobno scigal sie na nim Haga- wypomnial to grandys, ktory skomentowal krotko-motocykl sam nie jedzie licza sie umiejetnosci hehe ale ponoc maszyna piekna i poprzerabiana maksymalnie(moj kolezka ktory jest mechanikiem teamowym jednej z ekip dokladnie ten sprzet wyogladal)
p.s z mojej obserwacji wyscigi schodza na psy a polacy licza sie coraz mniej niestety
p.s z mojej obserwacji wyscigi schodza na psy a polacy licza sie coraz mniej niestety
- Posty: 2724
- Dołączył(a): 15 czerwca 2007, o 22:13
- Lokalizacja: wroclaw
Posty: 3
|Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość