Jak stawiacie moto na koło
Moderator: michu
Jak stawiacie moto na koło
od jakiegoś czasu chce postawić na kolo moja kawe ale boje sie
mam wrażenie ze polecę na plecy
oczywiście strzelam ze sprzęgla ale dokładnie nie wiem jak to sie robi moze ktos mi wytłumaczy
na jakim biegu i w ogole
mam wrażenie ze polecę na plecy
oczywiście strzelam ze sprzęgla ale dokładnie nie wiem jak to sie robi moze ktos mi wytłumaczy
na jakim biegu i w ogole
Ostatnio edytowano 23 listopada 2009, o 15:23 przez michu, łącznie edytowano 1 raz
- Posty: 26
- Dołączył(a): 13 maja 2007, o 22:21
Ja to jade i albo wrzucam 2 staje na podnozkach pasarzera i przy okolo 8tys daje full gaz i troszke nacisne sprzeg³o i z powrotem puszczam i moto jedzie na kole i jak czuje ze moge sie przechylic do tylu to delikatnie popuszczam gazu bo jakbym tak szybko popuscil tobym udezy³ przednim kolem mocno o ziemie bo silinik wtedy hamuje albo wrzucam 1 i ruszam kawalek a potem strzelam ze sprzeg³a i daje duzo gazu podrywaj±æ motocykl i moto ejdzie nie da sie tego opisac to po prostu trzeba samemu wyczuc bo kazdy inaczej ma ustawione moto.
- Posty: 39
- Dołączył(a): 27 maja 2007, o 18:14
- Lokalizacja: Zawiercie
Mia³em kiedy¶ problem z postawieniem na ko³o poniewa¿ zbyt mocno wciska³em sprzêg³o, uk³ad napêdowy sie rozlu¼nia³ i zrywa³ przyczepno¶æ w momencie puszczenia. Na mojej zx9r najlepiej oko³o 6-7 ty¶ na jedynce i mu¶niêcie sprzêg³a i podkrêcenie obrotów i jedziemy
- Posty: 3
- Dołączył(a): 28 czerwca 2007, o 15:59
- Lokalizacja: Siedlce
na pocz±tek nie polecam stawiania ze sprzêg³a
popróbuj z gazu (po pierwsze moto podrywa siê znacznie ³agodniej, po drugie mniej cierpi)
tak samo nie próbuj stawaæ na podnó¿kach (to pó¼niej;)
wa¿na jest tak¿e pozycja na motocyklu
bêdzie Ci ³atwiej postawiæ go na ko³o je¶li przesuniesz siê ile siê da do ty³u
wyprostuj rêce
jedynka, rura, przy ok 8 tys. zamykasz przepustnicê, motocykl nurkuje i odkrêcasz gwa³townie manetkê.
to tyle ;)
popróbuj z gazu (po pierwsze moto podrywa siê znacznie ³agodniej, po drugie mniej cierpi)
tak samo nie próbuj stawaæ na podnó¿kach (to pó¼niej;)
wa¿na jest tak¿e pozycja na motocyklu
bêdzie Ci ³atwiej postawiæ go na ko³o je¶li przesuniesz siê ile siê da do ty³u
wyprostuj rêce
jedynka, rura, przy ok 8 tys. zamykasz przepustnicê, motocykl nurkuje i odkrêcasz gwa³townie manetkê.
to tyle ;)
- Posty: 2
- Dołączył(a): 18 maja 2007, o 10:44
Ja rozpedzam moto do ok 40km/h na jedynce ,odsuwam sie do tylu ,puszczam gaz i gwaltownie odkrecam. Wtedy motocykl startuje w gore i w momeccie ,gdy trzyma odpowiednio pion dodaje lub odpuszczam gaz ,aby jechac jak najdluzej. Ciagne tak do momentu gdy rozpedze sie do takich obrotow ,ze silnik zaczyna przerywac i przod opada.
- Posty: 3
- Dołączył(a): 2 września 2007, o 22:02
- Lokalizacja: Gdynia
AREK_GDYNIA napisał(a):Ja rozpedzam moto do ok 40km/h na jedynce ,odsuwam sie do tylu ,puszczam gaz i gwaltownie odkrecam. Wtedy motocykl startuje w gore i w momeccie ,gdy trzyma odpowiednio pion dodaje lub odpuszczam gaz ,aby jechac jak najdluzej. Ciagne tak do momentu gdy rozpedze sie do takich obrotow ,ze silnik zaczyna przerywac i przod opada.
mam pytanie
zaznaczam, ¿e jestem laikiem :mrgreen:
jak puszczasz gaz i gwa³townie go potem odkrêcasz to co ze sprzêg³em??
przytrzymujesz czy nie??
a jak przytrzymujesz to ca³kowicie czy tylko do po³owy?
reasumuj±c co ze sprzêg³em ??
- Posty: 22
- Dołączył(a): 22 czerwca 2007, o 22:48
- Lokalizacja: Zabrze
salex napisał(a):AREK_GDYNIA napisał(a):Ja rozpedzam moto do ok 40km/h na jedynce ,odsuwam sie do tylu ,puszczam gaz i gwaltownie odkrecam. Wtedy motocykl startuje w gore i w momeccie ,gdy trzyma odpowiednio pion dodaje lub odpuszczam gaz ,aby jechac jak najdluzej. Ciagne tak do momentu gdy rozpedze sie do takich obrotow ,ze silnik zaczyna przerywac i przod opada.
mam pytanie
zaznaczam, ¿e jestem laikiem :mrgreen:
jak puszczasz gaz i gwa³townie go potem odkrêcasz to co ze sprzêg³em??
przytrzymujesz czy nie??
a jak przytrzymujesz to ca³kowicie czy tylko do po³owy?
reasumuj±c co ze sprzêg³em ??
ojjj te kobiety.... :lol:
- Posty: 255
- Dołączył(a): 27 maja 2007, o 09:30
salex napisał(a):jak puszczasz gaz i gwa³townie go potem odkrêcasz to co ze sprzêg³em??
przytrzymujesz czy nie??
a jak przytrzymujesz to ca³kowicie czy tylko do po³owy?
reasumuj±c co ze sprzêg³em ??
Sprzeglo trzeba puscic, bo inaczej je spalisz po paru(nastu) nieudanych próbach ;-)
- Posty: 8
- Dołączył(a): 3 września 2007, o 10:19
- Lokalizacja: Piekary ?l?skie
salex napisał(a):AREK_GDYNIA napisał(a):Ja rozpedzam moto do ok 40km/h na jedynce ,odsuwam sie do tylu ,puszczam gaz i gwaltownie odkrecam. Wtedy motocykl startuje w gore i w momeccie ,gdy trzyma odpowiednio pion dodaje lub odpuszczam gaz ,aby jechac jak najdluzej. Ciagne tak do momentu gdy rozpedze sie do takich obrotow ,ze silnik zaczyna przerywac i przod opada.
mam pytanie
zaznaczam, ¿e jestem laikiem :mrgreen:
jak puszczasz gaz i gwa³townie go potem odkrêcasz to co ze sprzêg³em??
przytrzymujesz czy nie??
a jak przytrzymujesz to ca³kowicie czy tylko do po³owy?
reasumuj±c co ze sprzêg³em ??
Sprzeglo puszczone. Operujesz samym gazem.
- Posty: 3
- Dołączył(a): 2 września 2007, o 22:02
- Lokalizacja: Gdynia
A czy kto¶ z was próbowa³ postawiæ na ko³o GPZ 500 ale nie u¿ywaj±c sprzêg³a?
Ja próbowa³em zrobiæ to i wydaje mi sie ¿e jest to mo¿liwe. Robi³em tak jak piszecie, ¿e na 1 biegu odejmujesz gaz przód przysiada i wtedy daje mu, ¿eby stan±³. Tyle tyko, ¿e ja chyba nie umiem tego wykorzystaæ, bo udawa³o mi sie unie¶æ ko³o mo¿e na 15 cm na ziemiê. ;-)
Ja próbowa³em zrobiæ to i wydaje mi sie ¿e jest to mo¿liwe. Robi³em tak jak piszecie, ¿e na 1 biegu odejmujesz gaz przód przysiada i wtedy daje mu, ¿eby stan±³. Tyle tyko, ¿e ja chyba nie umiem tego wykorzystaæ, bo udawa³o mi sie unie¶æ ko³o mo¿e na 15 cm na ziemiê. ;-)
- Posty: 23
- Dołączył(a): 17 sierpnia 2007, o 12:32
- Lokalizacja: Skierdy okolice W-wy
Ja tez bardzo doswiadczony w tym nie jestem a w zasadzie laik ale ze trzy razy probowalem podniesc na pare centymetrow swojego. idzie bez problemu na ok 30cm. Boje se ze kiera mi ucieknie i wywale glebe i tylko popeliny narobie :-) Wiekszy strach mam przed zniszczeniem moto :-) niz siebie bo ciezko na niego pracowalem :-) Raz sam nieswiadomie unioslem a w zasadzie moto :-) Start z pod swiatel 12tys obr i kolo samo w gore idzie 2 i to samo ale tez nie umie tego wykorzystac ze strachu :-) Dla niektorych moze to smieszne jak jezdza po 10 lat ale dla nas nowicjuszy chyba nie...
- Posty: 133
- Dołączył(a): 30 czerwca 2007, o 10:35
- Lokalizacja: prawie
- Posty: 245
- Dołączył(a): 19 czerwca 2007, o 09:38
- Lokalizacja: prawie Krak
Może być problem, ja na swojej dość długo się uczę, na początku przy słabej oponie miałem problem z doborem obrotów bo albo za mało i ledwo się uniosłem albo za dużo i uślizg koła. Ale wszystko da się wyczuć, trzeba trenować. Teraz mała przerwa, olej z lagi cieknie, chyba za mocno przywaliłem przodem jak z gumy schodziłem :-/
- Posty: 3
- Dołączył(a): 28 czerwca 2007, o 15:59
- Lokalizacja: Siedlce
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości