lekkie zarzucanie tylnego koła w zakrętach - mała Ninja 250
Moderator: michu
Posty: 22
|Strona 1 z 1
lekkie zarzucanie tylnego koła w zakrętach - mała Ninja 250
hej, jestem świeżakiem i świeżą właścicielką małej Ninji :)
Jeździ się nam bardzo dobrze, rozwijamy prędkości baaaardzoooo przepisowe - ale jest jedna rzecz z którą mam problem - jaki może być powód minimalnego odjeżdżania tylnego koła podczas wchodzenia w zakręt - 2 razy to odczułam w zakręcie takim prawie na 90 stopni. :oops:
Jeździ się nam bardzo dobrze, rozwijamy prędkości baaaardzoooo przepisowe - ale jest jedna rzecz z którą mam problem - jaki może być powód minimalnego odjeżdżania tylnego koła podczas wchodzenia w zakręt - 2 razy to odczułam w zakręcie takim prawie na 90 stopni. :oops:
- Posty: 21
- Dołączył(a): 5 czerwca 2012, o 22:01
- Lokalizacja: Pozna
Efka napisał(a): jaki może być powód minimalnego odjeżdżania tylnego koła podczas wchodzenia w zakręt - 2 razy to odczułam w zakręcie takim prawie na 90 stopni.
pewnie , za duzo "gazu" dodajesz przy wyjsciu z zakretu i tego nie kontrolujesz ;-) , a moze masz do du*y opony :-P
- Posty: 1876
- Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
- Lokalizacja: ????????
Koleżanka pisze o odjeżdżaniu tyłu na wejściu, a nie na wyjściu.
Hmmm - sprawdź cisnienie powietrza w kołach to po pierwsze. Po drugie czy hamujesz wchodząc w zakręt? Zjawisko odjeżdżania/uslizgiwania się tyłu może być związane z hamowaniem tyłem w pochyleniu.
Hmmm - sprawdź cisnienie powietrza w kołach to po pierwsze. Po drugie czy hamujesz wchodząc w zakręt? Zjawisko odjeżdżania/uslizgiwania się tyłu może być związane z hamowaniem tyłem w pochyleniu.
- Posty: 27
- Dołączył(a): 13 lipca 2012, o 08:42
hmm, opony chyba są ok :) ale się jeszcze skonsultuje z kimś mądrzejszym od siebie; z gazem spróbuję zwrócić uwagę, czy nie za dużo :-D thx!
[ Dodano: 28 Lipiec 2012, 15:50 ]
hamuję przed zakrętem ale tylko przednim hamulcem! tylengo w zasadzie używam tylko na postoju :)
[ Dodano: 28 Lipiec 2012, 15:51 ]
i faktycznie chodzi mi o odjeżdzanie koła przy wchodzeniu w zakręt
[ Dodano: 28 Lipiec 2012, 15:50 ]
geni napisał(a):Koleżanka pisze o odjeżdżaniu tyłu na wejściu, a nie na wyjściu.
Hmmm - sprawdź cisnienie powietrza w kołach to po pierwsze. Po drugie czy hamujesz wchodząc w zakręt? Zjawisko odjeżdżania/uslizgiwania się tyłu może być związane z hamowaniem tyłem w pochyleniu.
hamuję przed zakrętem ale tylko przednim hamulcem! tylengo w zasadzie używam tylko na postoju :)
[ Dodano: 28 Lipiec 2012, 15:51 ]
i faktycznie chodzi mi o odjeżdzanie koła przy wchodzeniu w zakręt
- Posty: 21
- Dołączył(a): 5 czerwca 2012, o 22:01
- Lokalizacja: Pozna
Sprawdź stan łożysk wahacza, też mogą dać wrażenie "zmiennej geometrii" tyłu.
Trzeba motocykl postawić na podstawce centralnej lub unieść podnośnikiem, a potem wiadomo - jedna osoba asekuruje, a druga szarpie wahaczem na boki, może pojawiły się jakieś luzy.
Trzeba motocykl postawić na podstawce centralnej lub unieść podnośnikiem, a potem wiadomo - jedna osoba asekuruje, a druga szarpie wahaczem na boki, może pojawiły się jakieś luzy.
- Posty: 27
- Dołączył(a): 13 lipca 2012, o 08:42
Sądzę że moto nie ma tutaj winy. Gdyby były luzy na wahaczu albo cos innego z moto to czułabys to na każdym zakręcie i na prostej też bo nasze drogi ne są zbyt równe. Tak więc zostaje technika jazdy. Myśle że dodajesz za dużo gazu przy wejściu w zakręt. prędkość za duża więc popuszczasz gaz i masz wrażenie uskoku koła bo silnik je przyhamuje. Spróbuj tak: bieg o jeden wyżej, możliwie mała prędkość i pokonaj zakręt bez dodawania i odejmowania gazu.Jesli pomoże i nie będzie wrażenia zarzucania to już będziesz wiedziała o co chodzi.
- Posty: 16
- Dołączył(a): 27 kwietnia 2012, o 20:43
- Lokalizacja: Krokowa
jewon napisał(a):sa.chyba bridgestony??
NO, no !!! BT-003 są KOSA ;-) .. Ja po testach śmiem twierdzić że raczej RACETEC K3 to śmieci jakich mało .. ale to tak na marginesie ..
Ja obstawiam krzywo ustawione tylne koło ... takie wrażenie robi właśnie źle ustawione na znakach tylne koło ;-) ... Kiedy tylko napotka delikatnie słabe podłoże lub dziurawe >> zaraz koło ucieka .. dlatego nie zawsze się tak dzieje .. miałem identycznie .. ustawiłem dokładnie i jest gitarra ;-)
- Posty: 865
- Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22
Dorzucę swoje niewiele wnoszące 5 groszy. Też jestem nowy w tym sporcie i często mam problem uślizgu tyłu przy wchodzeniu w zakręt. U mnie sprawa jest prosta, nie umiejętne używanie gazu i sprzęgła. Zawsze wychodzi mi to tak, że na wejściu w zakręt hamuję silnikiem, bo staram sie ani nie hamować, ani nie przyśpieszać. A dziś po deszczu tak mi to ładnie wyszło, że już widziałem tył moto z przodu :) ale jakoś udało sie zatrzymać.
- Posty: 6
- Dołączył(a): 15 marca 2014, o 15:23
No to się podłączę. Też mam podobny problem, co gorsza występuje on po rozgrzaniu opon. Z tyłu juz mam taką oponę na wykończeniu i po prostu w pewnym momencie jazdy czuję jakby ją znosiło (tak jakbym jechał po maśle) Nie czuję poślizgu, ale taki dziwny efekt odpływania koła. Jak już pierwszy raz poczuję, to boję się każdego łuku i zakrętu. Pytanie, czy możliwy taki efekt po rozgrzaniu opony? Pozdrawiam.
- Posty: 23
- Dołączył(a): 25 stycznia 2014, o 02:02
Posty: 22
|Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość