Wejście w zakret

Stunt, tricki, jak stanąć na koło itp

Moderator: michu

Wejście w zakret

przez Lonnet » 23 września 2009, o 09:31

Hey

Od niedawna jeżdze na motorze - mam przejechane 3400 - ale ostatnio wchodzac w łuk na 3 pasmowej jezdni, rzuciło mi kierownicą, nie wiem czemu - sytuacja powtórzyła sie juz drugi raz. Prędkość ok 120, łuk jest dosyc łagodny i dla doswiadczonego motomana nie stanowi zadnego problemu, ja się torche wytsraszyłem. Kierownica szarpnęło bardzo delikatnie.

Czy ktoś z Was ma jakies pomysły? czemu tak moze byc?
DTŚ-ka

Dzieki

:)
 
Posty: 561
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 09:25
Lokalizacja: zza mo

przez hab » 23 września 2009, o 09:55

kup amor skretu :D
 
Posty: 109
Dołączył(a): 16 września 2009, o 09:55
Lokalizacja: Krak

przez Lonnet » 23 września 2009, o 10:38

:lol: moze jeszcze łuk :):) i zostane dawcą orgazmów :lol:
 
Posty: 561
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 09:25
Lokalizacja: zza mo

przez Pawe » 23 września 2009, o 11:21

Lonnet napisał(a)::lol: moze jeszcze łuk :):) i zostane dawcą orgazmów :lol:


koega dobrze Ci napisał , nie kumam Twojej wypowiedzi ;-)
 
Posty: 405
Dołączył(a): 12 lutego 2009, o 19:37
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

przez Lonnet » 23 września 2009, o 11:58

O to ja nie załapałem sorka :) motor jest nowy 3 tygodnie temu kupiony, nie do końca rozumiem

[ Dodano: 23 Wrzesień 2009, 12:00 ]
ahhh juz wiem - to takie szare przy kierownicy :):):)

Przepraszam za moj głupi zarcik :):)

[ Dodano: 23 Wrzesień 2009, 12:02 ]
I kolejne pytanie ktoś wogóle montował to do z750 ??
 
Posty: 561
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 09:25
Lokalizacja: zza mo

przez kaszub » 23 września 2009, o 20:25

Lonnet, -troche smieszne ale ja sam kupiłem do mojej zx6r :-P -nigdy nie wiadomo
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE

przez gandi » 23 września 2009, o 20:27

A masz dobre ciśnienie w oponach? Amortyzator skrętu jest potrzebny przy ostrej jeździe, z750 raczej nie ma tendencji do shimmy więc szukałbym przyczyny gdzie indziej.
 
Posty: 382
Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33

przez Fazorex82 » 23 września 2009, o 21:05

moze przewalajac sie przez ten ''luk'' przejechales grubsza linie na drodze...kup amor jak koledzy wyzej...:)
 
Posty: 336
Dołączył(a): 21 lutego 2009, o 22:38
Lokalizacja: Podkarpacie

przez ZenonBoski » 23 września 2009, o 22:58

Fazorex82 napisał(a):przejechales grubsza linie na drodze
często mnie rzuca na nowych drogach jak korki mijam - niepozorne pasy potrafią zarzucić, a za małe ciśnienie w kapciach dokłada się do tego
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez Gegol » 23 września 2009, o 23:06

ZenonBoski, Korki, czy kukurydzę?? :mrgreen:
 
Posty: 253
Dołączył(a): 8 marca 2009, o 18:47
Lokalizacja: ??

przez ZenonBoski » 23 września 2009, o 23:21

ha ha ha, no bardzo zabawne Gegolku, bardzo :-P
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez north » 24 września 2009, o 00:11

ostatnio wchodzac w łuk na 3 pasmowej jezdni, rzuciło mi kierownicą, nie wiem czemu


a nie najechałes na biała linie?
jak szybko jechałeś?
najechałes na jakas nierówność?
smarowałes wczesniej łańcuch?

btw. amor do zeta to chyba przecietny pomysł zwłaszcza dla kogos kto jezdzi od niedawna
 
Posty: 193
Dołączył(a): 31 grudnia 2008, o 01:52
Lokalizacja: Gdynia

przez EvilPL » 24 września 2009, o 10:17

Rzucanie kierownicą to najczęściej reakcja na nierówności drogi. Jeśli jestes pewien że droga równa jak stół, to wtedy dopiero trzeba szukać innych przyczyn. Masz nowy sprzęt więc to nie będa raczej luzy. Przede wszystkim sprawdź ciśnienie w przednim kole - jeśli masz np 1,5 bara zamiast 2,5 to na oko różnicy nie zauważysz, ale w łukach może np trzepać kierownicą.
 
Posty: 152
Dołączył(a): 22 kwietnia 2009, o 03:48
Lokalizacja: SCI

przez Ar2rM » 24 września 2009, o 10:31

a nie hamowales przypadkiem? jezdze DTSka i na luku obok Auchan jest nieciekawie ale jakos nie trzepalo mi kierownica.
 
Posty: 528
Dołączył(a): 23 lipca 2008, o 13:49
Lokalizacja: Chorz

przez endriu » 24 września 2009, o 13:18

... albo przeciwwagi :mrgreen:
 
Posty: 1446
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 14:41
Lokalizacja: Los Angeles, CA USA

przez MateuSzVs » 25 września 2009, o 16:09

mi w sv czesto trzepie jak przyspieszam po nierownosciach, ale sie nie przejmuje bo jest calkiem na nie odporna ;-) to takie raczej mini shimmy
 
Posty: 446
Dołączył(a): 19 sierpnia 2009, o 13:29
Lokalizacja: okolice Krakowa

przez rzuk » 27 września 2009, o 14:54

wierse, a Ty masz amor skrętu w ER5 ? ;)
 
Posty: 25
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 12:22
Lokalizacja: Lublin

przez ZenonBoski » 28 września 2009, o 00:12

wierse napisał(a):trzeba przestać wyprzedzać na podwójnej ciągłej
a jak jest przerywana to celujesz miedzy "kreski" :?: :lol:
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez izba » 28 września 2009, o 11:55

tak i to jeszcze dwoma kolami pomiedzy jednym a drugim pasem czyli jedna szparka ;)
 
Posty: 139
Dołączył(a): 12 lipca 2008, o 19:17

przez pawel29 » 6 października 2009, o 21:08

witam.czasami tak musi być,że cie gdzieś trochę rzuci,czy poszarpie,to tzw.palec boży.on ci tak właśnie czasami pomacha,poto żebyś wiedział co cie czeka jak przegniesz :mrgreen: a tak poważnie to właśnie takie sytuacje powodują że człowiek nabiera wprawy i pózniej niebedziesz zwracac na to uwagi,a napewno nie tak często jak teraz.pozdro.
 
Posty: 69
Dołączył(a): 5 marca 2009, o 21:59
Lokalizacja: okolice zgorzelca

przez -zx7r- » 5 maja 2010, o 11:55

A mi się wydaje że nasz kolega podczas skrętu kręci kierownicą w inna strone niż trzeba :-) i motocykl w tym momencie mu upada. A że jest myślący to szybko prostuje i wydaje się mu że kierownicą szarpie :-) też tak miałem :-)
 
Posty: 350
Dołączył(a): 2 maja 2010, o 15:43
Lokalizacja: Zakopane/Inowroc

przez olsen » 5 maja 2010, o 12:31

A może na jakiś kamyczek najechałeś i koło Ci się osunęło...
 
Posty: 77
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 22:46
Lokalizacja: Nisko/Zamo

przez pork » 5 maja 2010, o 20:28

Grabarze ; )
 
Posty: 228
Dołączył(a): 28 lipca 2008, o 15:52
Lokalizacja: pomorskie

przez michal78 » 5 maja 2010, o 20:30

-zx7r- napisał(a):A mi się wydaje że nasz kolega podczas skrętu kręci kierownicą w inna strone niż trzeba :-) i motocykl w tym momencie mu upada. A że jest myślący to szybko prostuje i wydaje się mu że kierownicą szarpie :-) też tak miałem :-)


to co ty napisales to sie dzieje ale na winklach,rondach itd... ale gosc napisal lagodny!!!
ja mysle ze to moze cisnienie w oponach i moze jakis pieseczek albo kamyk :-/
 
Posty: 918
Dołączył(a): 31 maja 2007, o 10:54
Lokalizacja: bludenz

przez Lonnet » 11 maja 2010, o 18:52

Było mineło :) na razie przygotowuję moto do jazdy. Z tymi zakrętami różnie bywa, czasem lepiej czasem gorzej, ważne by nie panikować za często :):):):)
Ostatnio edytowano 14 maja 2010, o 00:45 przez Lonnet, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 561
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 09:25
Lokalizacja: zza mo

przez -zx7r- » 25 maja 2010, o 11:06

Lonnet napisał(a):Było mineło :) na razie przygotowuję moto do jazdy. Z tymi zakrętami różnie bywa, czasem lepiej czasem gorzej, ważne by nie panikować za często :):):):)


to prawda. spokoj da ci naprawde duzo czasu na myslenie podczas jazdy. wiem cos o tym :-) jak z bratem w Alpach Austryjackich smigałem po zakrętach. na poczatku byłem osrany i wogule. Ale po paru kilometrach doszlo do mnie ze musze sie wyluzowac :-D i poszlo.

[ Dodano: 25 Maj 2010, 11:09 ]
michal78 napisał(a):
-zx7r- napisał(a):A mi się wydaje że nasz kolega podczas skrętu kręci kierownicą w inna strone niż trzeba :-) i motocykl w tym momencie mu upada. A że jest myślący to szybko prostuje i wydaje się mu że kierownicą szarpie :-) też tak miałem :-)


to co ty napisales to sie dzieje ale na winklach,rondach itd... ale gosc napisal lagodny!!!
ja mysle ze to moze cisnienie w oponach i moze jakis pieseczek albo kamyk :-/




mozliwe :-) nie zaprzeczam :-) koleina albo te super drogi ktore maja nawierzchnie zdarta :evil: przez koparke :evil: na nich jak na lodowisku :evil: dzis w Inowrocławiu widzialem jak Panowie DROGOWCY ładnie i cudnie łatali droge dwupasmową :evil: paskami 1m szerokosci i 3m dlugosci. Po 100m to samo :evil: no skur...y!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Lepiej sobie kupic Crossa niz scigacza czy choppera. bo cross to wytrzyma :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
 
Posty: 350
Dołączył(a): 2 maja 2010, o 15:43
Lokalizacja: Zakopane/Inowroc

przez WARIX » 20 czerwca 2010, o 19:07

czasem amor skrętu nic nie da jeśli będziesz spięty i robił gwałtowne ruchy ,spokojnie nauczysz się trzeba czasu aby szybko i dobrze wchodzić i wychodzić z zakrętu ,operować dobrze manetką i mieć dobre dohamownie przed

PS:-zx7r- nawet niemów i u mnie na mieście wczoraj wpadłem w koleinę zarzuciło mi tyłem ze prawie a bym wysypał tyle dobrze że opanowałem się
 
Posty: 56
Dołączył(a): 15 czerwca 2010, o 12:18
Lokalizacja: RYBNIK

przez Lonnet » 20 czerwca 2010, o 22:19

Prawda to wszystko było dawno temu - wywaliłem sie kiedyś na piachu - bo spanikowałem, fakt ze bylo ciemno - i zakręt wydał mi się ostry. Jeżdząc samochodem daje po heblach i sprawa załatwiona (ewentualnie ręczny :)), nie zadziałało to w przypadku motoru. dobrze ze gleba była przy prawie zerowej prędkości (bo sobie jechalem z prędkością kierowcy niedzielnego), zniszczyłem lusterko i zaliczylem kilka drobnych rys. Powiem tak - przydało się bo każdy następny zakręt to nie myslenie o dup...marynie.

Dla początkującego ważne zeby nie odkręcać gazu - pyrkać se jak na motorynce, oglądać na wszystkie strony, a w szególności zryty asfalt, jakieś leżące na nim badziewia które moga spowodować poślizg (typu mokry papier, liście, rozjechany kot lub czyjeś rzygowinki :-P. Starać się przede wszystkim wyprzedzać ewentualny upadek. A co do spięcia - hmmm... trafiles w sedno ... był taki okres w moim życiu - i jak to Rydel spiewa - "On wyleczył mnie z kompleksów, dał mi swoją moc"

A szkolenie na winklach - musze troche pojeździć samemu...

A co do kolein - to bywają zdradliwe i to bardzo... naprawde trzeba uważać zwłaszcza z plecaczkiem
 
Posty: 561
Dołączył(a): 20 sierpnia 2009, o 09:25
Lokalizacja: zza mo


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości