zamykanie opony

Stunt, tricki, jak stanąć na koło itp

Moderator: michu

przez A.S. » 13 sierpnia 2013, o 22:03

A tak kleją opony z DOT-em 2010 ... Coś tam kiedyś było histerycznego w tym zakresie :-) ..
Winkiel z prędkością ok. 70 km/h .. więc żadnych mega sił odśrodkowych to tam nie ma .. Ogólnie ta agrafka to mocne wyzwanie dla lubiących coś poza Poznaniem czy Słowacją z Czechami ;-) ... Wszyscy najszybsi tam leżeli ;-) .. Na następnym kółku ładnie zszedłem już pod łokieć, ale mój syn tak się przeraził że upadam na glebę że zdjęcia nie zrobił :-( .. no cóż pozostaje tylko to :

Obrazek
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez songoku » 13 sierpnia 2013, o 22:13

no pięknie Arkadiuszu :-)

ale jakbyś miał DOT 2013 to byś nawet na kask zszedł :lol:

p.s
tez chyba muszę wrócić na karting co by technike podszlifować...
 
Posty: 873
Dołączył(a): 20 listopada 2011, o 18:04
Lokalizacja: DC

przez A.S. » 13 sierpnia 2013, o 22:45

Radom jest właśnie zajebisty pod techniczne zabawy ... Ten winkiel jest kurwesko trudno takim złożeniem wyprowadzić bez gleby .. pozycja swoja drogą ale operowanie gazem tutaj to wirtuozeria dosłownie ..
A zobacz co odkryłem na tym wcześniejszym jak się łoi w drugą stronę .. pełne złożenie już w tym miejscu daje mega kopa na wyjściu z manetą na 5/6 :-) ... Fajne te zabawy .. na prawdę :-)

Obrazek
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez Dawid Ninja » 14 sierpnia 2013, o 12:09

Brakuje w tym całym temacie więcej takich wpisów jak A.S. Pomykam se na kartingu w bydgoszczy i powoli się uczę. Na pewno prędkość i pozycja to główne sprawy. jak zwiększy się prędkość to autmatycznie się lepiej wchodzi w zakręt ale... łatwo powiedzieć a gorzej wykonać :-D
ale dzięki A.S. za porady, z te luźne rączki to horror, k..a wciąż tylko się na tym łapie. Może kiedyś wejdzie w nawyk hehe
 
Posty: 90
Dołączył(a): 5 lutego 2009, o 23:57

przez Wretched » 14 sierpnia 2013, o 18:48

Siema też jestem z bydzi, w sobote planujemy wypad na tor do torunia może się gdzieś ustawimy ?
 
Posty: 15
Dołączył(a): 21 czerwca 2013, o 22:37
Lokalizacja: Bydgoszcz

przez relakzstyle » 15 sierpnia 2013, o 14:16

ja pierwszy raz na torze bylem w tym roku - torun. Karting ale po 10 min juz mialem pozamykane obie opony i slajdery zdarte :P fajnie sie jezdz fakt predkosci znikome 2 bieg tylko ale nie o to chodziloi. Tez sporo zawdzieczma koledze ktory dal mi kilka lekcji teorii :P
Widze ze niektorzy na zdjeciach ukladaja tak stope ze im polowa wystaje -wraz z palcami. W mojej ocenie to zla pozycja mozna latwo starcic syre :)
 
Posty: 15
Dołączył(a): 15 sierpnia 2013, o 00:44

przez A.S. » 15 sierpnia 2013, o 19:48

No było o nodze :-) ....było ...
Jak ktoś ma blisko i ochotę to jesteśmy z kumplem w tą sobotę i niedzielę w Kisielinie ... :-)
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez songoku » 16 sierpnia 2013, o 12:46

znalazłem całe jedno zdjęcie na stronie SD :-?

pozycja już ciut lepsza, ale jeszcze muszę popracować na przemieszczeniem się do wewnątrz zakrętu choć z drugiej strony suwak w kombi jest dość mocno przesunięty :-?

Obrazek
 
Posty: 873
Dołączył(a): 20 listopada 2011, o 18:04
Lokalizacja: DC

przez A.S. » 16 sierpnia 2013, o 21:17

Wystarczy DUPĘ szanowną Panie przyjacielu na MAX do tyłu przesunąć :-) i będzie plastik fantastik :-) ... OWSZEM >> według nowej szkoły wystarczy pięść przy "jajkach" .. ale póki co żeby nauczyć się klatki na baku z kaskiem za owiewką to musi być na początek na maxa do tyłu ;-)

[ Dodano: 20 Sierpień 2013, 14:16 ]
Ktoś mówił że trudno przód zamknąć ... cholera - chyba nawet JA .. no cóż znowu się myliłem ;-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I małe " po zewnętrznej" :-) level SOFT

Obrazek

Obrazek

Nooo i tak dalej ;-) .. niestety dwa przyziemienia łokciem nie zostały uwiecznione :-( ..
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez gromu » 20 sierpnia 2013, o 19:11

Ale rzeźnik :-o
 
Posty: 179
Dołączył(a): 19 stycznia 2013, o 22:43
Lokalizacja: Legnica

przez antekzx6r » 20 sierpnia 2013, o 19:41

Diabelsko Arku!! ;-)

Fajne foty.
Teraz widzę ile mam jeszcze do poprawienia w swojej pozycji!
 
Posty: 34
Dołączył(a): 9 grudnia 2012, o 23:51
Lokalizacja: FMI

przez FRYC » 20 sierpnia 2013, o 20:08

A.S., na jakich oponkach latasz ?????
 
Posty: 317
Dołączył(a): 23 czerwca 2011, o 19:32
Lokalizacja: 12 km od Gdyni

przez A.S. » 20 sierpnia 2013, o 20:34

:-) ... całkiem na bogato to jeszcze nie jest ..
Dycha jest trudnym motocyklem :-( ... ciężar jest odczuwalny, prawa manetka nie ułatwia życia ;-) .. ale po zmianie przednich sprężyn na Ohlinsa pod moją wagę nagle dziwnym trafem zacząłem się z motocyklem dogadywać całkiem dobrze a może i lepiej ;-) ..
Przez zimę muszę jeszcze koniecznie kupić coś do tyłu bo do zabawy "oczko wyżej" jestem za ciężki na serię :-( ...
Może w ten weekend znowu uderzymy na Kisielin ... póki co, u mnie raczej marne szanse, ale kto wie ;-) ..

Oponki to te od MM-Techa z Allegro .... D211 w wersji SLICK z 2010 roku - mieszanka S przód i tył .... OPONY NIE DAJĄ ŻADNEGO powodu do obaw o przyczepność :-) .. na moje zabawy są rewelacyjne !! Tył nawet jak puści przy mocnym odwinięciu gazu to od razu łagodnie i spokojnie łapie z powrotem .. a prędzej przednie koło wędruje w górę niż tył robi flamaster ... Przód - no tutaj pełna neutralność na jakiekolwiek wygłupy .. z tym że jak ostro się depnie w klamę i leci z niej już dym no to gleba murowana ( tak jak w każdej oponie - tu cudów nie ma ) ... Niestety coś za coś .. o ile tył o dziwo wytrzymuje straszne katusze dość dzielnie o tyle przód znika w oczach :-( ...

[ Dodano: 22 Sierpień 2013, 09:53 ]
W kwestii pozycji .. to jeszcze się trochę fot napatoczyło ..
Widać że czasem też przeginam i nie zawsze wszystko wychodzi wzorowo .. ALE cóż zrobić trza ten wózek pchać do przodu ;-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez Gość » 22 sierpnia 2013, o 23:03

Ładnie Arecki sobie poczyniasz. A pamiętam Cię na "winklach" w Siewierzu. Hehe. Pozdro i powodzenia.

[ Dodano: 22 Sierpień 2013, 23:04 ]
Ładnie Arecki sobie poczyniasz. A pamiętam Cię na "winklach" w Siewierzu. Hehe. Pozdro i powodzenia.
 
Posty: 15
Dołączył(a): 9 czerwca 2013, o 10:05

przez A.S. » 23 sierpnia 2013, o 18:16

Heheh .. no ja je też pamiętam .. Choćbym nie wiem jak bardzo chciał je >> ZAPOMNIEĆ :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ....
To były czasy ;-) .... 25 stopni mniej i 10 kg więcej temu ;-) ...

A tak przy okazji >> kto ma możliwość : w sobotę i niedzielę znowu chyba tam będziemy .. bo mój guru jak zobaczył foty to chce mi dupę zgryść i ustawić na odpowiednim miejscu w szeregu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ....
Tak że kto ma ochotę to wbijać ! Pewnie nie będzie już tak ostro .. ale zawsze coś mogę podpowiedzieć ;-) ..
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez Marjan » 23 sierpnia 2013, o 21:53

ja ostatnio trenuję sobie na fajnym owalnym odcinku drogi w okolicach Wyszogrodu, Miejscowość Przęsławice, jest tam wszystko, ciasne nawroty naprzemienne łuki po prostu wypas. Są to polne drogi publiczne poza terenem zabudowanym, ale staram się zachować rozsądek i jechać odpowiedzialnie, zresztą nie mam czym zasuwać i jest mnóstwo zakrętów dlatego ciężko jechać powyżej 100km/h ( no poza kilkoma miejscami):D Największym problem który mam i który sprawia mi kłopoty to fiksacja wzroku w zakręcie. Ile razy mówię sobie patrz daleko bo jak spojrzysz blisko to się obsrasz i będzie pobocze albo hebel....
Ile wam czasu zajęło opanowanie wzroku, wiem że jak tego nie opanuję to nie pójdę o krok dalej nigdy.....

P.S. Arku, szacunek wytyczyłeś cel do którego będę starał się długooooo dojść:D
 
Posty: 118
Dołączył(a): 2 maja 2012, o 16:49

przez gromu » 24 sierpnia 2013, o 10:13

Nie wiem...Ja patrzę na wylot z zakrętu, ale też staram się na bieżąco obczajać to co jest bliżej przed przednim kołem, jakiś piasek, dziura, syf itd., i jakoś nie mam problemów z pokonywaniem zakrętów...

Arek, ja bym chętnie przyjechał ale mamy tu lokalną imprezę i nie odpuszczę :P może w 1 tydzień września...tzn. 1 niedzielę, jak będzie pogoda ;-) ;-)
 
Posty: 179
Dołączył(a): 19 stycznia 2013, o 22:43
Lokalizacja: Legnica

przez Marjan » 24 sierpnia 2013, o 10:27

ja też staram się tak patrzeć, ale są momenty kiedy mimowolnie patrzę np. na pobocze jak jadę szybko i wtedy zamiast motor złożyć bardziej skupiam się jeszcze bardziej na tym co chcę ominąć i w tym kierunku jadę, ciekawy artykuł na ten temat poniżej łącznie z filmikami:

http://www.scigacz.pl/Fiksacja,wzroku,w ... 20574.html
 
Posty: 118
Dołączył(a): 2 maja 2012, o 16:49

przez A.S. » 25 sierpnia 2013, o 10:54

No .. my już w domu ;-) ... Tym razem byłem z kolegą który zaraził mnie tą zabawą i uczył podstaw .. Był dla mnie NIEOSIĄGALNY na torze, jeszcze na początku tego sezonu to było jak gonienie motocykla rowerem ;-) .. teraz - hmm .... on 3 lata nie stał w miejscu i że tak powiem JEST REMIS :-) ( są sekcje gdzie mi lekko odchodzi - lewe - i są sekcje gdzie jestem szybszy - prawe - ) .. Po pierwszym dniu jednak ( szczególnie po ostatnim wjeździe - gdzie już podnosiło mi koło nawet na wyjściu z prawego winkla - tego przy wjeździe na nitkę toru ) .. oboje doszliśmy do wniosku że to już nie jest szybka jazda po kartingu tylko cudowanie z proszeniem się o kuku bo obojgu nam zaczęło się zdawać że przyczepność nie ma końca ;-) .. I patrząc na nadchodzący szybko SD jednogłośnie stwierdziliśmy że DOŚĆ :-) .. Poznań jednak ma priorytet a z małej gleby mogą być problemy z wyjazdem na SD 2 - 3 września
.. Hehe jednak coś rozumu mamy ;-)

Marjan >> na prawdę podjedź gdzieś na karting ( tylko taki z dobrym asfaltem - bo w Polsce mamy różne te tory :( ) i sam zobaczysz jak piorunująco szybko przyjadą efekty ;-) ..
Co do wzroku .. hmm.. tego uczyłem się w 2011 razem z podstawami pozycji .. tzn. wiedziałem że trzeba patrzeć nieco dalej ale nie umiałem :-( .. i wtedy wpadłem na pomysł jechania z kimś ;-) .. na torze ustawiałem się za kimś kto jechał podobnym tempem ALE w odległości 3 do max 5 długości motocykla za nim i :-) PATRZYŁEM NA NIEGO czy zaraz za nim ..
Instynkt samozachowawczy nie wjechania w kogoś BYŁ SILNIEJSZY niż wykute w głowie patrzenie 3 metry przed przednie koło .. i tak po kilkudziesięciu kółkach móżdżek się przestawił bo przyzwyczaił do nowej perspektywy toru i łatwiej mi było to kontrolować ...

Z tym że tak na prawdę to to samo przychodzi w pewnym momencie .. teraz patrzę w sumie wszędzie .. zwykle tak właśnie ok. 4 długości moto przed siebie ( trudno to tak zmierzyć dokładnie ;-) ) .. ale nie zawsze bo jak trzeba zacieśnić i kogoś wyprzedzić po wewnętrznej albo jechać bardzo blisko żeby wyprzedzić zaraz po zakręcie to niestety ale wzrok musi ogarniać wszystko ;-) ..
ALE >> co jest ważne >> Jak uczymy dziecko pisać to przecież nie dajemy mu 10.000 słów do przepisania tylko samą literkę A i tak dydoli to A po 4 strony aż się nauczy .. a czy mamy 7 lat czy 27 .. to mechanizm nauki jest taki sam .. i teraz >> jeśli naparzamy po torze po raz 180 okrążenie mające 1000 metrów no to choćby skał srały to znamy tor na pamięć :-) i teraz >> nagle sami złapiemy się na tym że wpadamy w zakręt i już patrzymy i myślimy o następnym KOMPLETNIE nie analizując tego co się dzieje 3 metry prze kołem przednim bo w ogóle nie ma takiej potrzeby - asfalt idealny, nitkę znamy w miliardzie procent ... i wtedy jak to mówi mój kolega ŁYCHA !!!!!! :mrgreen:
I tak jak ten maluch jak umie napisać już poszczególne literki na pamięć to składa z nich wyrazy tak my mając te winkle wykute DO BÓLU zaczynamy składać z nich swoje puzzle i NAGLE wszystkie elementy zaczynają do siebie pasować tak idealnie że sami do siebie się śmiejemy pytając JAK JAK MOGŁEM TEGO NIE ROBIĆ :-) ??
ALE >> powtarzalność i przewidywalność to klucze do łamania barier w głowie - reszta na prawdę wychodzi sama i jest naturalnym efektem co raz pewniejszej i szybszej jazdy ...

Nooooo ... to mam kolejny poemat :-P

Aaaa.. GROMU >> teraz przez dwa weekendy ponoć nie będzie jazd bo są puchary kartingowe czy jakoś tak .. ale w tygodniu pewnie będzie normalnie .. :-)
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez songoku » 26 sierpnia 2013, o 09:49

Arek matko boska Ty to lubisz pisać :lol:
 
Posty: 873
Dołączył(a): 20 listopada 2011, o 18:04
Lokalizacja: DC

przez kwaku1985 » 26 sierpnia 2013, o 21:54

Mega fotki, kąty niesamowite :-P
 
Posty: 32
Dołączył(a): 31 maja 2010, o 11:58
Lokalizacja: Gorz

przez marsss » 29 sierpnia 2013, o 01:00

Trafiłem przypadkowo w ten temat szukając seta do ojej Żabci , ale też mogę wszystkim polecić wypad na jakiś dobry tor kartingowy , sam po jednym dniu podniosłem bardzo wysoko swoje umiejętności , a to dopiero początek przygody

Obrazek

Obrazek

Dodam że zejścia uzyskane na standardowym zawieszeniu lekko podkręconym na twardo , jak na pierwszy dzień na torze jestem mega zadowolony , tym bardziej że oponki były zamknięte po pierwszej sesji
 
Posty: 9
Dołączył(a): 26 maja 2012, o 18:04

przez marek760i » 29 sierpnia 2013, o 06:18

fajno fajno ale w gruncie rzeczy dziecinada
 
Posty: 713
Dołączył(a): 15 listopada 2008, o 22:06
Lokalizacja: OGL

przez songoku » 29 sierpnia 2013, o 07:57

hahaha największy tfardziel teoretyk się odezwał w temacie...hahaha :lol: :lol: :lol:
 
Posty: 873
Dołączył(a): 20 listopada 2011, o 18:04
Lokalizacja: DC

przez marek760i » 29 sierpnia 2013, o 11:25

teoretyk powiadasz,to powiedz mi ile razy w tym sezonie byłes na torze
 
Posty: 713
Dołączył(a): 15 listopada 2008, o 22:06
Lokalizacja: OGL

przez marsss » 29 sierpnia 2013, o 12:26

marek760i napisał(a):fajno fajno ale w gruncie rzeczy dziecinada


Nie wiem dlaczego piszesz że dziecinada , założę się że na początkach miałeś taką samą uciechę jak ja z samego zejścia , resztę dociera się z czasem
;)
 
Posty: 9
Dołączył(a): 26 maja 2012, o 18:04

przez songoku » 29 sierpnia 2013, o 12:28

nie no co Ty marek od razu w wieku 13 lat jeździł na BMW w Brnie :lol:
 
Posty: 873
Dołączył(a): 20 listopada 2011, o 18:04
Lokalizacja: DC

przez A.S. » 29 sierpnia 2013, o 12:38

A kto tu pisze o Pucharze Kisielina w klasie Rooki1000 ? Chociaż raz się ogarnij !!
To jest zabawa i mile spędzony czas .. Po Poznaniu też dużo latamy .. akurat na południe w tym roku nie było okazji .. Miałem lecieć teraz 01.09 na Słowację ale odwołali ..
Byłem w Moście ( piękny tor ) ... tak że nie jest to temat jak SAMA JEGO NAZWA WSKAZUJE dla bywalców torów od 4 km wzwyż .. tylko dla ludzi którzy zaczynają przygodę i MAJĄ PROBLEM Z ZAMKNIĘCIEM GUMY Z TYŁU a nie k***wa hopką na Słowacji !!!
A małe tory są genialne do tego o czym mowa w temacie ... żeby potem nie oglądać takich kalek jak na Grandysach w galerii z ostatniego ich wypadu .. bo rzygnąć można :-( ..
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

przez marsss » 29 sierpnia 2013, o 12:44

A.S. napisał(a):MAJĄ PROBLEM Z ZAMKNIĘCIEM GUMY Z TYŁU


raczej z przodu , tył zamknąć nie taki problem , ale jak się jedzie już na tor to myślę że czas skupić się na przodzie
;)

A chopka na Słowacji jest na prawdę fajna , za pierwszym przejazdem serce do gardła podchodzi
:D
 
Posty: 9
Dołączył(a): 26 maja 2012, o 18:04

przez A.S. » 29 sierpnia 2013, o 12:50

Niestety - dla niektórych zamknąć tył to też problem ;-) ... zależy czy właśnie w ogóle mają czas i chęci wpaść na tor ..

Tak czy inaczej ponieważ nie jestem takim kozakiem jak Marek który jeździ lepiej niż Marquez i wiedzę ma większa niż Keith Code, to nie lecę na SD z racji deszczu i jedziemy w kilka osób jutro na Radom powygłupiać się i pogryźć między sobą ;-) .... Jak ktoś ma ochotę niech wbija .. WARTO :-) !
 
Posty: 865
Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22

Poprzednia stronaNastępna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości