Jak stawiacie moto na koło

Stunt, tricki, jak stanąć na koło itp

Moderator: michu

przez BoBoGPZ » 6 lipca 2009, o 11:42

Walnij sobie 4 browarki to nie będziesz się bał :mrgreen:
 
Posty: 505
Dołączył(a): 29 marca 2009, o 10:57
Lokalizacja: Okolice Opola

przez zdrojek » 6 lipca 2009, o 11:48

BoBoGPZ napisał(a):Walnij sobie 4 browarki to nie będziesz się bał :mrgreen:


no faktycznie bardzo przydatna rada :evil:
 
Posty: 1593
Dołączył(a): 9 marca 2008, o 00:41
Lokalizacja: CB

przez JKoval88 » 6 lipca 2009, o 12:42

albo wsadz kij w kolo przednie i podstaw lewarek i podnies :P kazdy musi sprobowac sam i nie mozna sie z tymi wszystkimi radami za bardzo utorzsamiac i brac je do myslenia wiadomo kazdy ma inny sposob kazde moto inaczej reaguje najlepiej potestowac pobawic sie w roznych zakresach itp i samo wyjdzie i sposob na poderwanie mozna sobie wybrac dla siebie najlatwiejszy i najlepszy :)
 
Posty: 50
Dołączył(a): 27 czerwca 2009, o 11:50
Lokalizacja: Legionowo

przez maniakowy » 13 sierpnia 2009, o 22:33

a propo stawiania na kolo ;-) jak ludzie widza moja maszynke to u kazdego pierwszy wypowiedzianym zdaniem jest " dobra maszyna, ale nie stawiaj na kolo " ;]

nic Wam sie z ramami nie dzieje?;]
 
Posty: 219
Dołączył(a): 19 czerwca 2009, o 23:02
Lokalizacja: Elbl

przez Maniak1989rr » 13 sierpnia 2009, o 22:45

Póki co mi sie nic nie dzieje tfu tfu odpukac.Ale co i raz lukam czy wszystko ok z ramą :mrgreen:
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez Kvba » 13 sierpnia 2009, o 23:32

Ja po każdej przejażdżce na której było gumowanie sprawdzam ramę i lagi czy nie ciekną. Z tym, ze ja tam pionów nie wale, właściwie dopiero się uczę powoli i staram się w miare delikatnie ją opuszczać na ziemię.

W każdym razie nie ma co się cackać z tymi ramami, jak ma pęknąć to nawet pęknie przy normalnej jeździe. Grunt to tylko obserwować czy nic się z nią nie dzieje złego i robić swoje ;]
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

przez nepalczyk » 14 sierpnia 2009, o 00:06

jak ma pęknąć to nawet pęknie przy normalnej jeździe


Z tym się akurat nie zgodzę z tobą, nie powiesz mi że jazda na kole a "normalne" użytkowanie jest tak samo zabójcze dla tych ram. Faktem jest że te ramy sa lipne i do tego trzeba się przyznać.Widziałem osobiście jak kolo miał popękaną w roczniku 98, ale on nie oszczędzał swojego moto, gumował ile się dało...
Dobijają mnie również wypowiedzi innych userów którzy twierdzą że pękają nawet od stania w garażu :lol:
Jest prosta zasada, gumujesz - zmniejszasz jej żywotnosć.
 
Posty: 612
Dołączył(a): 23 marca 2008, o 09:09
Lokalizacja: Katmandu

przez Kvba » 14 sierpnia 2009, o 09:03

Ja się natomiast spotkałem z przypadkiem kiedy właśnie w modelu z 98r rama zaczęła pękać (pojawianie się "rysek") przy normalnej jeździe bez gumowania. Ale i tak nie wiadomo jak była wcześniej eksploatowana... W każdym razie wszystko zależy od konkretnego egzemplarza.

A co do skracania jej żywotności przez gumowanie to chyba nie można mieć wątpliwości. :)
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

przez nepalczyk » 14 sierpnia 2009, o 10:52

Ale i tak nie wiadomo jak była wcześniej eksploatowana...

:-)
 
Posty: 612
Dołączył(a): 23 marca 2008, o 09:09
Lokalizacja: Katmandu

przez Maniak1989rr » 19 sierpnia 2009, o 16:40

Ja dzis u siebie zauwazylem na ramie taka grubsza ryse :-o jest z lewej strony tuz na spawach i taka jakby leko zapadnieta.I tak rozkminiam czy to moze typowy objaw ze zaraz peknie rama :-P
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez BoBoGPZ » 19 sierpnia 2009, o 19:22

Wal z tym chłopie do servisu niech ci sprawdzą. Taka niby ryska to prawdopodobnie pekniecie ramy.
 
Posty: 505
Dołączył(a): 29 marca 2009, o 10:57
Lokalizacja: Okolice Opola

przez organo » 19 sierpnia 2009, o 20:45

ryska ?? albo jest pekniecie albo nie wsac zyletke jesli wchodzi to masz pewnosc ze to pekniecie , mozna troszkie oczysci szczotka druciana czy czyms glebiej i sie z orientowac tak czy siak jesli nie jestes pewny to wal do fachowcow nawet rengenem to sprawdza a z rama nie ma zartow.
 
Posty: 21
Dołączył(a): 10 sierpnia 2009, o 23:05
Lokalizacja: Nasielsk

przez misza198818 » 19 sierpnia 2009, o 21:26

Rama jak kręgosłup-poskładany to już nie to samo-tu liczy się oryginał ;)
misza198818
 

przez Maniak1989rr » 20 sierpnia 2009, o 10:05

Nie wiem wlasnie bo to jest w tym miejscu gdzie trzymam kolano.I dotykam kolanem ramy byc moze ze od ochraniaczy sie wytarlo.takie jakby male wglebienie:P

[ Dodano: 20 Sierpień 2009, 10:53 ]
Przedstawiam foto jak to wyglada
Obrazek
http://img16.imageshack.us/i/ramal.jpg/
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez punkt » 20 sierpnia 2009, o 16:01

hmmm lepiej zawsze sprawdzić w serwisie ale wydaje mi się, że pęknięcie nie szło by wzdłuż załamania ramy ? Chyba, że patrzę źle na to zdjęcie ;P
 
Posty: 414
Dołączył(a): 18 lutego 2009, o 13:27
Lokalizacja: Warszawa

przez izba » 20 sierpnia 2009, o 16:50

mi tez tak sie wydaje...
 
Posty: 139
Dołączył(a): 12 lipca 2008, o 19:17

przez Maniak1989rr » 20 sierpnia 2009, o 17:04

jak tak przymiezyle pozycjesidzaco na moto to pauje jaby sie zrobilo to od ochraniacza od spodni.a ochranicze sa w miare twarde i moze od tego
: :-P
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez pakaaa » 20 sierpnia 2009, o 21:15

Ja 2 razy widziałem pękniętą ramę w Kawasaki zx-6R jeden rocznik '96 drugi '98 w obydwóch przypadkach rama była pęknięta w pionie mniej więcej w miejscu zaznaczonym na fotografii
Obrazek
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez Day » 20 sierpnia 2009, o 23:40

Dzisiaj był mój pierwszy raz :mrgreen: i ostatni... za dużo emocji :oops: no i jeżdżę dopiero 2 tygodnie, wolę nie kusić losu ;-)
Jednak dla mnie motor to tylko w zastosowaniu turystycznym ;-)

Ale czego człowiek nie spróbuje to się nie dowie czy tego żałuje :roll:
 
Posty: 54
Dołączył(a): 7 sierpnia 2009, o 08:29
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

przez pwn » 22 sierpnia 2009, o 12:33

Koła koła ..nie ma to jak uczucie scierajacego sie slajdera przy predkosciach rzędu 160km/h + , nie ma nic piekniejszego :mrgreen:
 
Posty: 341
Dołączył(a): 16 kwietnia 2009, o 18:31
Lokalizacja: Silent Hill

przez Maniak1989rr » 22 sierpnia 2009, o 14:53

http://moto.allegro.pl/item717930280_ka ... _rama.html temu w 2 miejscach pękła i to pożadnie
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez Spidi » 22 sierpnia 2009, o 16:08

pwn napisał(a):Koła koła ..nie ma to jak uczucie scierajacego sie slajdera przy predkosciach rzędu 160km/h + , nie ma nic piekniejszego :mrgreen:


skąd wiesz? wiesz jaki fajne jest uczucie przycierasz tylną lampą na gumie? :mrgreen:
 
Posty: 52
Dołączył(a): 24 kwietnia 2009, o 18:24
Lokalizacja: W-wa/Bia

przez Bia » 25 sierpnia 2009, o 15:03

Po jakim czasie od kupna motocykla postawiliście go pierwszy raz na koło?:>
Pytanie z czystej ciekawości..
 
Posty: 23
Dołączył(a): 26 kwietnia 2009, o 15:19

przez Maniak1989rr » 25 sierpnia 2009, o 15:29

ja jakos w 2 sezonie
 
Posty: 247
Dołączył(a): 23 listopada 2008, o 00:30
Lokalizacja: P

przez kriszx-6r » 25 sierpnia 2009, o 17:30

Spidi napisał(a):
pwn napisał(a):Koła koła ..nie ma to jak uczucie scierajacego sie slajdera przy predkosciach rzędu 160km/h + , nie ma nic piekniejszego :mrgreen:


skąd wiesz? wiesz jaki fajne jest uczucie przycierasz tylną lampą na gumie? :mrgreen:


Mialem zadac to samo pytanie. :mrgreen:

Biały napisał(a):Po jakim czasie od kupna motocykla postawiliście go pierwszy raz na koło?:>
Pytanie z czystej ciekawości..


W dzien zakupu pierwszego moto,po przejechaniu ok.5 km. :-?
Pytanie tylko na ile to kolo bylo podniesione,mysle ze nie wiecej jak 15 cm. :mrgreen:
Avatar użytkownika
 
Posty: 472
Dołączył(a): 14 czerwca 2007, o 19:30
Lokalizacja: Hamburg(D)/Biala(PL)

przez Pawe » 26 sierpnia 2009, o 09:53

hehe ja zrobiłem tak jak Spidi napisał i mi radził :mrgreen: i idzie na kólko ładnie tylko że strach nie pozwala mi na nic więcej jak poderwanie i zaraz odpuszczenie manety , mam jakieś takie dziwne wrażenie że walne jebitnego fikołka :mrgreen:

Spidi Ty coś śmigasż po Wawie ?
 
Posty: 405
Dołączył(a): 12 lutego 2009, o 19:37
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

przez pwn » 27 sierpnia 2009, o 00:20

Haha, no fakt, nie próbowałem szurac lampą po asfalcie, takim hardkorem nie jestem :mrgreen:

No gdzie ekipa zapierdalaczy ..niech mnie ktoś poprze ! :mrgreen:
 
Posty: 341
Dołączył(a): 16 kwietnia 2009, o 18:31
Lokalizacja: Silent Hill

przez marek760i » 27 sierpnia 2009, o 18:17

guma przy 180 jest pikna i kolano przy 160 też jest pikne
 
Posty: 713
Dołączył(a): 15 listopada 2008, o 22:06
Lokalizacja: OGL

przez Bia » 28 sierpnia 2009, o 16:48

Czy każdy na początku miał taką blokadę że moto poleci w rów a kierowca wyląduje na plerach?:>
Jakieś sposoby jak sobie z tym poradzić?:>
 
Posty: 23
Dołączył(a): 26 kwietnia 2009, o 15:19

przez Kvba » 29 sierpnia 2009, o 00:41

Jest na to jedna rada. Nie spiesz się, powoli z biegiem czasu zaczniesz się przełamywać. Miałem podobnie, teraz już jest o niebo lepiej. Kwestia czasu i godzin treningów. :)
 
Posty: 265
Dołączył(a): 16 maja 2009, o 01:19
Lokalizacja: Wroc

Poprzednia stronaNastępna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości