Spóźnione ssanie
Moderator: michu
Posty: 8
|Strona 1 z 1
Spóźnione ssanie
Dzien Dobry wszystkim motocyklistkom i motocyklistom.
Od marca jestem zadowolonym posiadaczem KLE 500, motocykl jaki zawsze chciałem mieć, bo uniwersalny.
Nie mam z nim praktycznie zadnego problemu, oprócz jednej troszke irytującej przypadłości.
Otóż według mojego uznania ssanie dzilała dość dziwnie.
Rozruch na zimnym silniku z wyciągniętym maksymalnie ssaniem jest utrudniony i trzeba pomóc manetką, bo po odpaleniu obroty są bardzo niskie. Po zostawieniu silnika na biegu jałowym obroty powolutku spadają i trzeba ponownie pomóc manetką, bo jak nie to silnik gaśnie. Po kilku minutach i po kilkakrotnym przygazowaniu, silnik gwałtownie wchodzi na obroty ( ok 3000 ) i można wyłączyć ssanie. Stabilen obroty ( ok 1000 ) utzrymują się dopiero przy całkowitym rozgrzaniu silnika.
Inaczej mówiąc ssanie działa z kikuminutowym opóźnieniem a jak juz jest to bardzo trudno jest nim płynnie operować ( albo jest ful albo nic )
Jesli ktos miałby jakis pomysł co z tym zrrobić, byłbym wdzieczny
Od marca jestem zadowolonym posiadaczem KLE 500, motocykl jaki zawsze chciałem mieć, bo uniwersalny.
Nie mam z nim praktycznie zadnego problemu, oprócz jednej troszke irytującej przypadłości.
Otóż według mojego uznania ssanie dzilała dość dziwnie.
Rozruch na zimnym silniku z wyciągniętym maksymalnie ssaniem jest utrudniony i trzeba pomóc manetką, bo po odpaleniu obroty są bardzo niskie. Po zostawieniu silnika na biegu jałowym obroty powolutku spadają i trzeba ponownie pomóc manetką, bo jak nie to silnik gaśnie. Po kilku minutach i po kilkakrotnym przygazowaniu, silnik gwałtownie wchodzi na obroty ( ok 3000 ) i można wyłączyć ssanie. Stabilen obroty ( ok 1000 ) utzrymują się dopiero przy całkowitym rozgrzaniu silnika.
Inaczej mówiąc ssanie działa z kikuminutowym opóźnieniem a jak juz jest to bardzo trudno jest nim płynnie operować ( albo jest ful albo nic )
Jesli ktos miałby jakis pomysł co z tym zrrobić, byłbym wdzieczny
- Posty: 5
- Dołączył(a): 6 czerwca 2017, o 09:00
Re: Spóźnione ssanie
Wygląda na to, że jak otwierasz ssanie na maxa, to poprostu go zalewa, dlatego spada na obrotach, próbowałeś odpalać mając ssanie np. na połowę?
inna sprawa jest taka, że masz za niskie obroty biegu jałowego, powinieneś mieć 1200 +/- 50, zmień to w pierwszej kolejności i sprawdź czy coś się poprawiło
inna sprawa jest taka, że masz za niskie obroty biegu jałowego, powinieneś mieć 1200 +/- 50, zmień to w pierwszej kolejności i sprawdź czy coś się poprawiło
- Posty: 415
- Dołączył(a): 3 sierpnia 2011, o 14:11
- Lokalizacja: prudnik
Re: Spóźnione ssanie
Dzieki za wskzówki. Jak Klekot ostygnie to przetestuje i napisze czy sie poprawiło
- Posty: 5
- Dołączył(a): 6 czerwca 2017, o 09:00
Re: Spóźnione ssanie
Po podkreceniu biegu jałowego na +/- 1200 wyglada na to, że lepiej odpala ( ostatecznie okaze sie jutro rano ). Niesttety podkrecenie obrotów na 1200 spowodowalo to ze przy zmianie biegów obroty bardzo wolno wracaja do jałogo 1200, trwa to kilka sekund, co jest bardzo irytujące, szczególnie przy jezdzie w miescie.
- Posty: 5
- Dołączył(a): 6 czerwca 2017, o 09:00
Re: Spóźnione ssanie
No więc po kilku testach wygląda to następująco:
Ustawiłem obroty biegu jałowego na ok 1200. Moto odpala łatwiej przy lekko cofnietej dzwigni ssania.
Niestety efekt jest taki ze przy tak ustawionych obrotach moto opornie schodzi w wyższych obrotów do wolnych. Szczególnie usiążliwe jest to przy zmianie biegów. Ma ktos moze jakiś pomysl czym to moze byc spowodowane ?
Ustawiłem obroty biegu jałowego na ok 1200. Moto odpala łatwiej przy lekko cofnietej dzwigni ssania.
Niestety efekt jest taki ze przy tak ustawionych obrotach moto opornie schodzi w wyższych obrotów do wolnych. Szczególnie usiążliwe jest to przy zmianie biegów. Ma ktos moze jakiś pomysl czym to moze byc spowodowane ?
- Posty: 5
- Dołączył(a): 6 czerwca 2017, o 09:00
Re: Spóźnione ssanie
Zaraz, KLE to singiel, tak? Ja to bym zajrzał go gaźnika, czyszczenie i regulacja kiedy były robione? Przy okazji okaże się w jakim stanie jest zaworek iglicowy i inne uszczelki.
- Posty: 3
- Dołączył(a): 11 czerwca 2017, o 21:35
Re: Spóźnione ssanie
KLE to twin cylinder ( taki wyjątek w motocyklach enduro ).
Chcialem uniknac czyszczenia. Moto zakupione w marcu, niestety nie wiem kiedy mialo robione czyszczenie gaźnika.
Chcialem uniknac czyszczenia. Moto zakupione w marcu, niestety nie wiem kiedy mialo robione czyszczenie gaźnika.
- Posty: 5
- Dołączył(a): 6 czerwca 2017, o 09:00
Re: Spóźnione ssanie
Mi się wydaje, że powinieneś to zrobić, skoro nie wiesz kiedy to było robione. Czyszczenie, regulacja i synchronizacja skoro są dwa. I wtedy zobaczysz czy będzie poprawa.
- Posty: 3
- Dołączył(a): 11 czerwca 2017, o 21:35
Posty: 8
|Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 18 gości