napęd motocyklowy - wymiana, zmiana przełożenia itp

przez pawel29 » 28 lipca 2009, o 23:26

witam.ja zmieniłem w swoim klekocie tylną zębatkę,z oryginalnej na nieco,mniejszą,generalnie o dwa zęby.zrobiłem to niedawno,więc niemogę nic powiedzieć na temat zużycia,ale jest tak że teraz mam przy tej samej prędkości jakieś 400 obrotów mniej,a róznica w kopycie jest odczuwalna w bardzo małym stopniu,oczywiście in minus.pozdrawiam
 
Posty: 69
Dołączył(a): 5 marca 2009, o 21:59
Lokalizacja: okolice zgorzelca

przez ZenonBoski » 28 lipca 2009, o 23:36

pawel29 napisał(a):400 obrotów mniej
to kiepsko - liczyłem na różnicę rzędu 1,5k - może zmiana przedniej zębatki da większą różnicę
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez kamil » 28 lipca 2009, o 23:57

ZenonBoski, jebnij duza pizze 60 zabkow :mrgreen:
 
Posty: 874
Dołączył(a): 23 lutego 2009, o 23:50
Lokalizacja: inpierdojek zdr

przez ZenonBoski » 29 lipca 2009, o 00:07

kamil_en, ja chce w drugą stronę
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

Re: kto kombinowal z zebatkami?

przez cerb » 29 lipca 2009, o 18:21

norbert2050 napisał(a):kolega chce zmienić zębatki -1 z przodu i +2 z tylu. czy ktoś już coś takiego robił? jaka różnica?

Jezdzilem troche Z750 z -1 z przodu, kopyto konkretne, wyprzedzanie bajka, troche nerowowy ale da sie okielznac i przyzwyczaic. Bardzo duze hamowanie silnikiem, cos jak w silnikach V2. Ogolnie polecam tym ktorzy chca jezdzic dynamicznie ale nie jara ich maks speed. A jak dodamy -2 na tyl to bedzie gumowal przy kazdym mocniejszym odkreceniu manety.
 
Posty: 136
Dołączył(a): 1 lutego 2008, o 00:32
Lokalizacja: M

przez ZenonBoski » 29 lipca 2009, o 18:22

cerb miałeś na myśli +2 na tył :?:
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez cerb » 29 lipca 2009, o 22:35

ZenonBoski napisał(a):cerb miałeś na myśli +2 na tył :?:

Tak, kołowaty bylem po tym zielu Boga :mrgreen:
 
Posty: 136
Dołączył(a): 1 lutego 2008, o 00:32
Lokalizacja: M

przez Spidi » 30 lipca 2009, o 22:17

1 ząb z przodu odpowiada +/- 2,5 zęba z tłu tak więc dając -1 z przodu i +2 z tyłu.
Jest to o tyle fajne że jeśli łańcuch(zestaw) nie jest nowy to nie wymaga przedłużania łańcucha a chcąc dać tylko tylną zębate większą(np. o wspomniane 4-5 zębów) już łańcucha będzie brakowało i bez przedłużenia sie nie obejdzie.

Jak ktoś dużo lata w trasie czy liczy każdy spalony litr to taka zmiana mija sie z celem.
jeśli jednak ktoś z każdych świateł odjeżdża na gumie, głownie napiera po mieście, torze, ciasnych winklach i generalnie interesuje go wyłącznie ogień cały czas... to zmiana zaczyna nabierać sensu.
 
Posty: 52
Dołączył(a): 24 kwietnia 2009, o 18:24
Lokalizacja: W-wa/Bia

przez kamil » 30 lipca 2009, o 22:27

Widzisz Zenek, mowilem ci pizze wsadzisz i bedziesz zadowolony :mrgreen:

ps Spidi jak tam czarne kozaczki Alpiny? Gnojek sie ze mna umawial a tu taki zonk :-/
 
Posty: 874
Dołączył(a): 23 lutego 2009, o 23:50
Lokalizacja: inpierdojek zdr

przez ZenonBoski » 31 lipca 2009, o 00:47

kamil_en, weź czytaj ze zrozumieniem. Temat jest o zmianie na większego kopa i w o tym mówi Spidi, a moje pytanie było tylko dygresją.
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez gelo_er 5 » 31 lipca 2009, o 09:37

Śmigalem sprzetem ze zmienionymi zebatkami ale chyba byla troche wieksza modyfikacja.CBR 600 f3 mialo zajebisty moment a predkosc 190-200km/h
 
Posty: 163
Dołączył(a): 15 października 2007, o 21:24
Lokalizacja: Sitawka / Bialystok

UZYWANY LANCUCH>>>JAK ZALOZYC???

przez kopacz » 11 sierpnia 2009, o 20:06

witam...moze wyda sie to dziwne...ale zakupilem uzywany naped...uzywany....tani...i na pewno lepszy niz moj rozciagniety:)...ale mam problem....lancuch przyjdzie w calosci czyli zakuty....i chcialbym go tak zalozyc ...poniewaz nie mam zakuwarki.....i moje pytanie...czy duzo zabawy jest w rozebraniu wahacza???? poniewaz musze go rozebrac aby wlozyc spiety lancuch

[ Dodano: 11 Sierpień 2009, 20:07 ]
kawasaki zx6r 1997rok
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2 maja 2009, o 13:02
Lokalizacja: olsztyn

przez pakaaa » 11 sierpnia 2009, o 20:17

tylne koło musisz zdjąc, odkręcić tylni wachacz (a to tylko jedna śruba) no i zdjąć osłone zębatki ew. zębatke też
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez ZenonBoski » 11 sierpnia 2009, o 20:54

a po co wahacz odkręcać :?:
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez satanic_masta » 11 sierpnia 2009, o 21:02

Zenek bo wahacz ma poprzeczke :)
 
Posty: 369
Dołączył(a): 28 maja 2007, o 21:45
Lokalizacja: k-g/p-

przez pakaaa » 11 sierpnia 2009, o 21:04

nie potrafię ubrać tego w słowa :-P poprostu się nie da inaczej jak łańcuch jest w całości ( taka konstrukcja)
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez zdrojek » 11 sierpnia 2009, o 21:14

a nie lepiej go rozkuc?
po co kombinowac?
 
Posty: 1593
Dołączył(a): 9 marca 2008, o 00:41
Lokalizacja: CB

przez ZenonBoski » 11 sierpnia 2009, o 21:16

poprzeczkę :?: oświeć mnie o czym mówisz - masz na myśli ten patyk do hamulca :?:
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

przez kopacz » 11 sierpnia 2009, o 21:22

czemu nie rozkuc??hmmmm po pirerwsze nie mam zakuwarki....po drugie musialbym cale ogniwo kupic...po trzecie musialbymjechac 50 km....no i cale koszty
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2 maja 2009, o 13:02
Lokalizacja: olsztyn

przez ULOK » 11 sierpnia 2009, o 21:46

zdrojek napisał(a):a nie lepiej go rozkuc?
po co kombinowac?
niektórzy lubią sobie trochę utrudnić :mrgreen:
 
Posty: 263
Dołączył(a): 12 maja 2008, o 22:17
Lokalizacja: LOP/LUB

przez pakaaa » 11 sierpnia 2009, o 21:46

ZenonBoski poprzeczka to jest ten element na ktorym pisze na żółto f4i http://moto.allegro.pl/item688451066_tylny_wachacz_cbr_vtr_zx_gsxr.html oczywiście to tylko poglądowo ta aukcja
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez ZenonBoski » 11 sierpnia 2009, o 22:25

Poszedłem sprawdzić jak jest u mnie i już widzę w czym rzecz - to nie wahacz jest problemem tylko rama - bo łańcuch przechodzi pod nią. Rzeczywiście bez wyjmowania wahacza nie da rady :-(

Co do zakuwania to myśmy zakuwali szwedem :mrgreen: I JEŹDZI :!: :-D
 
Posty: 2140
Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
Lokalizacja: \m/ \m/

Nierównomierne wyciągnięcie łańcucha - przyczyny i skutki

przez gandi » 4 września 2009, o 14:51

Witam!

Chciałbym poruszyć temat który mnie dotyczy, mianowicie nierówno wyciągnięty łańcuch. Moja Kawka ma przejechane ok. 18tys. km. Niepokoi mnie mój łańcuch, który myślę że jest oryginalny od nowości, naciąg jest dopiero za połową śrubki regulacyjnej i średnio uśmiecha mi się wydatek 600zł na nowy zestaw napędowy. Łańcuch mam tak naciągnięty że w najbardziej napiętym miejscu jest w granicach luzu przewidzianego przez producenta.

Co powoduje nierównomierne wyciągnięcie łańcucha? Wady produkcyjne?

Jakie są dopuszczalne granice przy których nie jest to szkodliwe/niebezpieczne? Czy może w ogóle taki łańcuch nie nadaje się do eksploatacji?

Jakie mogą być skutki jazdy na takim łańcuchu? Domyślam się że łożysko tylnego koła może szybciej się posypać, coś poza tym?

No i ostatnie pytanie - proszę o sklepy internetowe gdzie można kupić zestaw napędowy w przyzwoitej cenie, bo Larssona przeglądałem i dość drogo wychodzi.

Pozdrawiam!


Sory Panowie, siedzę czasem na innym forum i tam taki dział nazywa się 'Warsztat' i odruchowo tu temat dałem. Proszę o przeniesienie do Garażu.

przeniesiony :-)
Ostatnio edytowano 4 września 2009, o 15:21 przez gandi, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 382
Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33

przez bald » 4 września 2009, o 16:33

Na wcyciągnięcie ma wpływ styl jazdy (jak przyspieszasz jednym ruchem manety, szarpiesz i dajesz w piz.. to się szybciej wyciągnie), obsługa (regularne lub brak smarowania, odpowiedni naciąg) i na końcu sama jakość łańcucha.

Skutki jazdy z takim? No wiadomo komfort - bo szarpie przy pewnych prędkościach. A łożyska zabieraka i wałka zdawczego też dostaną po dupie nierównomiernie obciążane.

Sklep scigacz.pl ma całkiem dobre ceny na zestawy.
 
Posty: 210
Dołączył(a): 1 czerwca 2007, o 19:09
Lokalizacja: Olsztyn, W-M

przez gandi » 4 września 2009, o 16:42

Ok, rozumiem że styl jazdy ma na to wpływ, ale przecież łańcuch jest w ciągłym ruchu więc nie dostaje w dupę w jednym miejscu tylko powinien równomiernie się rozciągać.

Myślę że dokończę sezon na tym zestawie i w zimie założę nowy tylko pytanie czy nie zmieniać go już, są jakieś normy wg których mógłbym zmierzyć łańcuch i ocenić czy wymiana już czy da radę te powiedzmy 3 tys.km.
 
Posty: 382
Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33

przez Avalon » 4 września 2009, o 17:46

Każda serwosówka zawiera parametry pomiaru łańcucha. Może to być np luz podany w mm po odciągnięciu łańcucja od zębatki tylnej, lub wymiar pomiędzy ogniwami na wiszącym łancuchu obciazonym odpowiednim ciezarem itp.
Np. łancuch zdejmujesz i w pozycji wiszącej obciażasz np 10kg a potem mierzysz wymiar pomiedzy 20 ogniwami.
 
Posty: 28
Dołączył(a): 15 czerwca 2007, o 11:35
Lokalizacja: Mszczon

przez pakaaa » 4 września 2009, o 18:00

Jeśli łańuch w najbardziej naciągniętym miejscu mieści się w normie to sprawdź jaki ma skok w najbardziej rozciągniętym jeśli różnica nie będzie bardzo duża to śmiało do końca sezonu przelatasz no chyba że już ci wali o wachacz od spodu :-P
 
Posty: 276
Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
Lokalizacja: DBRN

przez hugo2003 » 5 września 2009, o 11:28

rozciagniecie powoduje glownie niesmarowanie lancuch .... oringi(gumni uszczelniajace kooleczki i tulejki pekaja wyrabiaja sie wpuszczaja piach do srodka ogniw wycieraja sie i robia sie luzy... a potem nie pasuja na zabki i raz masz zwis lancucha raz naciag....
 
Posty: 7
Dołączył(a): 5 września 2009, o 11:14
Lokalizacja: Pozna

przez gandi » 5 września 2009, o 14:05

Jak kupiłem motocykl to miał właśnie trochę zaniedbany łańcuch, niestety. Sam o niego bardzo dbam, ale jak widać to już mu nie pomoże...
 
Posty: 382
Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33

Naciąg łańcucha kawasaki EL 250

przez eliminator » 30 września 2009, o 14:34

witam, potrzebuje informacji na temat ustawiania naciągu łańcucha w KAWASAKI EL 250 . Czy motor ma byc dociążony czy nie , ile mm moze byc luzu i gdzie to zmierzyc ! Z góry :roll: :roll: dziękuje
 
Posty: 1
Dołączył(a): 30 września 2009, o 14:30
Lokalizacja: krak

Poprzednia stronaNastępna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości