napęd motocyklowy - wymiana, zmiana przełożenia itp
witam.ja zmieniłem w swoim klekocie tylną zębatkę,z oryginalnej na nieco,mniejszą,generalnie o dwa zęby.zrobiłem to niedawno,więc niemogę nic powiedzieć na temat zużycia,ale jest tak że teraz mam przy tej samej prędkości jakieś 400 obrotów mniej,a róznica w kopycie jest odczuwalna w bardzo małym stopniu,oczywiście in minus.pozdrawiam
- Posty: 69
- Dołączył(a): 5 marca 2009, o 21:59
- Lokalizacja: okolice zgorzelca
- Posty: 2140
- Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
- Lokalizacja: \m/ \m/
Re: kto kombinowal z zebatkami?
norbert2050 napisał(a):kolega chce zmienić zębatki -1 z przodu i +2 z tylu. czy ktoś już coś takiego robił? jaka różnica?
Jezdzilem troche Z750 z -1 z przodu, kopyto konkretne, wyprzedzanie bajka, troche nerowowy ale da sie okielznac i przyzwyczaic. Bardzo duze hamowanie silnikiem, cos jak w silnikach V2. Ogolnie polecam tym ktorzy chca jezdzic dynamicznie ale nie jara ich maks speed. A jak dodamy -2 na tyl to bedzie gumowal przy kazdym mocniejszym odkreceniu manety.
- Posty: 136
- Dołączył(a): 1 lutego 2008, o 00:32
- Lokalizacja: M
- Posty: 2140
- Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
- Lokalizacja: \m/ \m/
1 ząb z przodu odpowiada +/- 2,5 zęba z tłu tak więc dając -1 z przodu i +2 z tyłu.
Jest to o tyle fajne że jeśli łańcuch(zestaw) nie jest nowy to nie wymaga przedłużania łańcucha a chcąc dać tylko tylną zębate większą(np. o wspomniane 4-5 zębów) już łańcucha będzie brakowało i bez przedłużenia sie nie obejdzie.
Jak ktoś dużo lata w trasie czy liczy każdy spalony litr to taka zmiana mija sie z celem.
jeśli jednak ktoś z każdych świateł odjeżdża na gumie, głownie napiera po mieście, torze, ciasnych winklach i generalnie interesuje go wyłącznie ogień cały czas... to zmiana zaczyna nabierać sensu.
Jest to o tyle fajne że jeśli łańcuch(zestaw) nie jest nowy to nie wymaga przedłużania łańcucha a chcąc dać tylko tylną zębate większą(np. o wspomniane 4-5 zębów) już łańcucha będzie brakowało i bez przedłużenia sie nie obejdzie.
Jak ktoś dużo lata w trasie czy liczy każdy spalony litr to taka zmiana mija sie z celem.
jeśli jednak ktoś z każdych świateł odjeżdża na gumie, głownie napiera po mieście, torze, ciasnych winklach i generalnie interesuje go wyłącznie ogień cały czas... to zmiana zaczyna nabierać sensu.
- Posty: 52
- Dołączył(a): 24 kwietnia 2009, o 18:24
- Lokalizacja: W-wa/Bia
UZYWANY LANCUCH>>>JAK ZALOZYC???
witam...moze wyda sie to dziwne...ale zakupilem uzywany naped...uzywany....tani...i na pewno lepszy niz moj rozciagniety:)...ale mam problem....lancuch przyjdzie w calosci czyli zakuty....i chcialbym go tak zalozyc ...poniewaz nie mam zakuwarki.....i moje pytanie...czy duzo zabawy jest w rozebraniu wahacza???? poniewaz musze go rozebrac aby wlozyc spiety lancuch
[ Dodano: 11 Sierpień 2009, 20:07 ]
kawasaki zx6r 1997rok
[ Dodano: 11 Sierpień 2009, 20:07 ]
kawasaki zx6r 1997rok
- Posty: 16
- Dołączył(a): 2 maja 2009, o 13:02
- Lokalizacja: olsztyn
- Posty: 2140
- Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
- Lokalizacja: \m/ \m/
- Posty: 369
- Dołączył(a): 28 maja 2007, o 21:45
- Lokalizacja: k-g/p-
- Posty: 2140
- Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
- Lokalizacja: \m/ \m/
ZenonBoski poprzeczka to jest ten element na ktorym pisze na żółto f4i http://moto.allegro.pl/item688451066_tylny_wachacz_cbr_vtr_zx_gsxr.html oczywiście to tylko poglądowo ta aukcja
- Posty: 276
- Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
- Lokalizacja: DBRN
Poszedłem sprawdzić jak jest u mnie i już widzę w czym rzecz - to nie wahacz jest problemem tylko rama - bo łańcuch przechodzi pod nią. Rzeczywiście bez wyjmowania wahacza nie da rady :-(
Co do zakuwania to myśmy zakuwali szwedem :mrgreen: I JEŹDZI :!: :-D
Co do zakuwania to myśmy zakuwali szwedem :mrgreen: I JEŹDZI :!: :-D
- Posty: 2140
- Dołączył(a): 30 października 2008, o 04:22
- Lokalizacja: \m/ \m/
Nierównomierne wyciągnięcie łańcucha - przyczyny i skutki
Witam!
Chciałbym poruszyć temat który mnie dotyczy, mianowicie nierówno wyciągnięty łańcuch. Moja Kawka ma przejechane ok. 18tys. km. Niepokoi mnie mój łańcuch, który myślę że jest oryginalny od nowości, naciąg jest dopiero za połową śrubki regulacyjnej i średnio uśmiecha mi się wydatek 600zł na nowy zestaw napędowy. Łańcuch mam tak naciągnięty że w najbardziej napiętym miejscu jest w granicach luzu przewidzianego przez producenta.
Co powoduje nierównomierne wyciągnięcie łańcucha? Wady produkcyjne?
Jakie są dopuszczalne granice przy których nie jest to szkodliwe/niebezpieczne? Czy może w ogóle taki łańcuch nie nadaje się do eksploatacji?
Jakie mogą być skutki jazdy na takim łańcuchu? Domyślam się że łożysko tylnego koła może szybciej się posypać, coś poza tym?
No i ostatnie pytanie - proszę o sklepy internetowe gdzie można kupić zestaw napędowy w przyzwoitej cenie, bo Larssona przeglądałem i dość drogo wychodzi.
Pozdrawiam!
Sory Panowie, siedzę czasem na innym forum i tam taki dział nazywa się 'Warsztat' i odruchowo tu temat dałem. Proszę o przeniesienie do Garażu.
przeniesiony :-)
Chciałbym poruszyć temat który mnie dotyczy, mianowicie nierówno wyciągnięty łańcuch. Moja Kawka ma przejechane ok. 18tys. km. Niepokoi mnie mój łańcuch, który myślę że jest oryginalny od nowości, naciąg jest dopiero za połową śrubki regulacyjnej i średnio uśmiecha mi się wydatek 600zł na nowy zestaw napędowy. Łańcuch mam tak naciągnięty że w najbardziej napiętym miejscu jest w granicach luzu przewidzianego przez producenta.
Co powoduje nierównomierne wyciągnięcie łańcucha? Wady produkcyjne?
Jakie są dopuszczalne granice przy których nie jest to szkodliwe/niebezpieczne? Czy może w ogóle taki łańcuch nie nadaje się do eksploatacji?
Jakie mogą być skutki jazdy na takim łańcuchu? Domyślam się że łożysko tylnego koła może szybciej się posypać, coś poza tym?
No i ostatnie pytanie - proszę o sklepy internetowe gdzie można kupić zestaw napędowy w przyzwoitej cenie, bo Larssona przeglądałem i dość drogo wychodzi.
Pozdrawiam!
Sory Panowie, siedzę czasem na innym forum i tam taki dział nazywa się 'Warsztat' i odruchowo tu temat dałem. Proszę o przeniesienie do Garażu.
przeniesiony :-)
Ostatnio edytowano 4 września 2009, o 15:21 przez gandi, łącznie edytowano 1 raz
- Posty: 382
- Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33
Na wcyciągnięcie ma wpływ styl jazdy (jak przyspieszasz jednym ruchem manety, szarpiesz i dajesz w piz.. to się szybciej wyciągnie), obsługa (regularne lub brak smarowania, odpowiedni naciąg) i na końcu sama jakość łańcucha.
Skutki jazdy z takim? No wiadomo komfort - bo szarpie przy pewnych prędkościach. A łożyska zabieraka i wałka zdawczego też dostaną po dupie nierównomiernie obciążane.
Sklep scigacz.pl ma całkiem dobre ceny na zestawy.
Skutki jazdy z takim? No wiadomo komfort - bo szarpie przy pewnych prędkościach. A łożyska zabieraka i wałka zdawczego też dostaną po dupie nierównomiernie obciążane.
Sklep scigacz.pl ma całkiem dobre ceny na zestawy.
- Posty: 210
- Dołączył(a): 1 czerwca 2007, o 19:09
- Lokalizacja: Olsztyn, W-M
Ok, rozumiem że styl jazdy ma na to wpływ, ale przecież łańcuch jest w ciągłym ruchu więc nie dostaje w dupę w jednym miejscu tylko powinien równomiernie się rozciągać.
Myślę że dokończę sezon na tym zestawie i w zimie założę nowy tylko pytanie czy nie zmieniać go już, są jakieś normy wg których mógłbym zmierzyć łańcuch i ocenić czy wymiana już czy da radę te powiedzmy 3 tys.km.
Myślę że dokończę sezon na tym zestawie i w zimie założę nowy tylko pytanie czy nie zmieniać go już, są jakieś normy wg których mógłbym zmierzyć łańcuch i ocenić czy wymiana już czy da radę te powiedzmy 3 tys.km.
- Posty: 382
- Dołączył(a): 17 września 2007, o 15:33
Każda serwosówka zawiera parametry pomiaru łańcucha. Może to być np luz podany w mm po odciągnięciu łańcucja od zębatki tylnej, lub wymiar pomiędzy ogniwami na wiszącym łancuchu obciazonym odpowiednim ciezarem itp.
Np. łancuch zdejmujesz i w pozycji wiszącej obciażasz np 10kg a potem mierzysz wymiar pomiedzy 20 ogniwami.
Np. łancuch zdejmujesz i w pozycji wiszącej obciażasz np 10kg a potem mierzysz wymiar pomiedzy 20 ogniwami.
- Posty: 28
- Dołączył(a): 15 czerwca 2007, o 11:35
- Lokalizacja: Mszczon
Jeśli łańuch w najbardziej naciągniętym miejscu mieści się w normie to sprawdź jaki ma skok w najbardziej rozciągniętym jeśli różnica nie będzie bardzo duża to śmiało do końca sezonu przelatasz no chyba że już ci wali o wachacz od spodu :-P
- Posty: 276
- Dołączył(a): 18 maja 2009, o 13:44
- Lokalizacja: DBRN
rozciagniecie powoduje glownie niesmarowanie lancuch .... oringi(gumni uszczelniajace kooleczki i tulejki pekaja wyrabiaja sie wpuszczaja piach do srodka ogniw wycieraja sie i robia sie luzy... a potem nie pasuja na zabki i raz masz zwis lancucha raz naciag....
- Posty: 7
- Dołączył(a): 5 września 2009, o 11:14
- Lokalizacja: Pozna
Naciąg łańcucha kawasaki EL 250
witam, potrzebuje informacji na temat ustawiania naciągu łańcucha w KAWASAKI EL 250 . Czy motor ma byc dociążony czy nie , ile mm moze byc luzu i gdzie to zmierzyc ! Z góry :roll: :roll: dziękuje
- Posty: 1
- Dołączył(a): 30 września 2009, o 14:30
- Lokalizacja: krak
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości