napęd motocyklowy - wymiana, zmiana przełożenia itp

przez Black-Ghost » 10 czerwca 2011, o 22:58

Flaming, Hmm no bylo by wpyte jak by znalazł jakies bo nigdzie nie moge dostać :-/ renpa1971, ja nie potrzebuje zakuwek tylko ogniwa! Bo brakuje mi 10 do zakucia łańcucha. przeciez nie dokupie 10 zakuwek....
 
Posty: 244
Dołączył(a): 12 stycznia 2011, o 14:12
Lokalizacja: Aalsmeer(NL)

[636] '04 jaki naped

przez urwinio_6 » 21 czerwca 2011, o 19:38

Witam Koledzy, potrzebuje pomocy i rady jaki naped zalozyc do mojej Kawki, prosze o Wasze opinie. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 21 czerwca 2011, o 21:36 przez urwinio_6, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 7
Dołączył(a): 14 lutego 2011, o 09:56
Lokalizacja: z daleka

przez matey » 21 czerwca 2011, o 19:42

pewnie chcesz usłyszeć o jakimś tanim i dobrym co?



kup DIDa X-ringa i nie zawracaj gitary
 
Posty: 886
Dołączył(a): 8 listopada 2010, o 13:34

przez urwinio_6 » 21 czerwca 2011, o 19:45

chce dobry naped, pieniadze nie graja roli ;)
 
Posty: 7
Dołączył(a): 14 lutego 2011, o 09:56
Lokalizacja: z daleka

przez matey » 21 czerwca 2011, o 19:59

http://allegro.pl/kawasaki-zx6r-636-did ... 25611.html

[ Dodano: 21 Czerwiec 2011, 19:59 ]
prosze bardzo
 
Posty: 886
Dołączył(a): 8 listopada 2010, o 13:34

Jaki napęd wybrać

przez levisik » 12 lipca 2011, o 13:15

Jak w temacie, niestety mój jest wyciągnięty strzela jak batem...

Pora wymienić, tylko pytanie na co...

ma ktoś doświadczenie z takim wynalazkiem ? DID525ZVMXG

niby jakiś hiperwzmocniony - komplet z zębatkami - 599 PLN ;/

Są jakieś inne alternatywy dla ZX9R, tak, żeby się za szybko nie zużył...

ciągle nie wiem czy zostać przy 14zębach z przodu, czy wrócić do 16 standardowych. Muszę się karnąć z kumplem na jego 9tce i zobacze na czym mi się lepiej śmiga :-)

[ Dodano: 12 Sierpień 2011, 12:06 ]
UP:

jaki łańcuch jest zalecany do zx9 ??

525 czy 530 ?
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

napęd motocyklowy

przez swiezak90 » 16 lipca 2011, o 23:40

Witam.
Już przed wypadkiem miałem wymieniać napęd ale nie zdążyłem. Ale do dalszej jazdy w końcu i tak trzeba było to zrobić. Stwierdziłem że nadaje się do wymiany bo działo się tak: przy ostrym ruszaniu i gwałtownym odkręceniu manetki na 2 lub nawet 3 pierwszych biegach (nie pamiętam już) czuć było takie szarpnięcia i podejrzewałem że przeskakuje łańcuch. Kupiłem komplet łańcuch did'a i zębatki susnstar założyli mi i dobra pierwsze spokojne jazdy okej dużo lepiej nic się nie dzieje. Ale dziś gdy ostro przypałowałem na 1ce znów było takie szarpnięcie jakby właśnie łańcuch przeskakiwał :-/ ale tylko na 1ce i jak chciałem na koło spróbować. Zrobiłem na nowym komplecie 220km. Może to nie jest wina napędu...a może coś ze skrzynią czy co innego. Nie wiem. (jutro jeszcze trochę naciągnę łańcuch bo jest ciut za luźno i zobaczę co będzie. a i sprawdzę sobie czy faktycznie wymienili mi przednią zębatkę :evil: jak nie to zajeb...). Będę wdzięczny za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam Sebastian ;-)
Ostatnio edytowano 24 lipca 2011, o 13:53 przez swiezak90, łącznie edytowano 1 raz
 
Posty: 116
Dołączył(a): 1 grudnia 2010, o 23:27

przez pepus11 » 17 lipca 2011, o 06:38

Jak lancuch masz nowy i ta przednia zebatka bedzie oki to pozostaje przeniesienie napedu w silniku prawdopodobnie cos ze skrzynia
 
Posty: 855
Dołączył(a): 24 sierpnia 2010, o 21:42
Lokalizacja: Go

przez ssswer » 18 lipca 2011, o 19:00

albo kiepsko ten łańcuch naciągnąłeś :P albo kupiłeś jakąś podróbkę :P mój kolega po jednym sezonie miał "łyse" zębatki :P nie wiem z czego one były ale podobno też DID xD
Avatar użytkownika
 
Posty: 76
Dołączył(a): 29 marca 2011, o 17:14
Lokalizacja: Pniewy

przez swiezak90 » 18 lipca 2011, o 23:45

Siem..
W weekend nie udało mi się sprawdzić to co wspomniałem w pierwszym poście bo nie miałem kluczy (zostały w aucie i starsza się z nimi woziła) nie ważne..w następny weekend to oblukam. Napęd kupowałem na tej aukcji:
http://allegro.pl/kawasaki-zx6r-zx-6-r- ... 43988.html
gościu ma sporo pozytywów więc chyba gówna nie sprzedaje.
Dziś zauważyłem że dzieję się to (to szarpanie) tylko na pierwszym biegu i przeważnie tak w zakresie 3k - 6k obrotów.
Odkręcam mocno przekracza 3tyśki (szarpie, jakby przeskakuje) i powyżej 5-6tyśków dalej wyrywa bez problemu..Napisałem że przeważnie bo czasem jest tak że nic się nie dzieje ale na razie tylko czasem :-/
Jak macie jeszcze jakieś sugestie..walić śmiało..będę wdzięczny.
Pozdrawiam
 
Posty: 116
Dołączył(a): 1 grudnia 2010, o 23:27

przez matey » 19 lipca 2011, o 08:25

zacznijmy od tego ze to nie zębatki sunstar tylko JT
 
Posty: 886
Dołączył(a): 8 listopada 2010, o 13:34

przez Arni76 » 19 lipca 2011, o 08:25

podobny problem miał kolega w R6 i okazazło sie ze to skrzynia.
 
Posty: 196
Dołączył(a): 4 stycznia 2009, o 12:58
Lokalizacja: K

przez matey » 19 lipca 2011, o 08:26

ja bym sprawdził ten naciąg być może jest za luźny i to tak strzela
 
Posty: 886
Dołączył(a): 8 listopada 2010, o 13:34

przez BoBoGPZ » 19 lipca 2011, o 09:49

a może ci dupa ucieka jak tak butujesz :mrgreen:
 
Posty: 505
Dołączył(a): 29 marca 2009, o 10:57
Lokalizacja: Okolice Opola

przez Chudy992 » 21 lipca 2011, o 15:52

Ostatnio miałem tak na każdym biegu że było słychać i czuć jak by mi przeskakiwał ;p
Wystarczyło nasmarować łańcuch i problem znikł jak ręką odjął :) Jeśli naciągniesz i dalej to samo to spróbuj go przesmarować mimo że nowy.
A skrzynia to nie może być bo po wymianie tylko na pierwszym mu szarpie a wtedy nawet do trzeciego :)
 
Posty: 72
Dołączył(a): 7 lutego 2011, o 18:38
Lokalizacja: Wapno

przez Xaime91 » 21 lipca 2011, o 18:39

ja mam tak u siebie bo mam wyjeb**ną czwórkę... lece na czwórce i właśnie tak miedzy 3-6 tyś rpm dam w piz**ę cos przeskoczy i mam juz na piatce albo całkiem czwórka wyskoczy... możliwe ze to skrzynia tylko u Ciebie dopiero początek
 
Posty: 137
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, o 19:33
Lokalizacja: Wro (Pasikurowice)

przez swiezak90 » 21 lipca 2011, o 22:00

matey napisał(a):zacznijmy od tego ze to nie zębatki sunstar tylko JT


kolego dostałem zębatki sunstar'a bo nie było JT więc wiem co piszę ;-)

W sobotę będę coś próbował z tym łańcuchem...ale też nie chciałbym go przez takie zabiegi zajechać raz dwa.. :-/ Obawiam się tylko że to może właśnie skrzynia już wysiada :evil: Ale kurcze wszystko po za tym w sumie gra..nie wyskakują żadne biegi, wchodzą też bez problemu, przy hamowaniu silnikiem wszystkie biegi trzymają dobrze.. :evil:

P.S. piszę dopiero teraz bo mam utrudniony teraz dostęp do neta :-|
Pozdrawiam i dzięki wszystkim za podpowiedzi.
 
Posty: 116
Dołączył(a): 1 grudnia 2010, o 23:27

przez Xaime91 » 22 lipca 2011, o 04:53

swiezak90 napisał(a):Ale kurcze wszystko po za tym w sumie gra..nie wyskakują żadne biegi, wchodzą też bez problemu, przy hamowaniu silnikiem wszystkie biegi trzymają dobrze..


u mnie tez wszystkie wchodzą dobrze i przy hamowaniu silnikiem nie wyskakują ale dopiero jak zaczne z powrotem przyspieszać to czasem wyskoczy, zalezy jak sie zazebi
 
Posty: 137
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, o 19:33
Lokalizacja: Wro (Pasikurowice)

przez Zukowaty » 22 lipca 2011, o 18:52

Nie wiem jak jest zxr ale powiedzcie czy tam nie ma tulejek dystansowych do centrowania koła w wahaczu? Sprawdziłbym czy kolega dobrze poskładał, czy koło nie jest przesunięte w wahaczu. Gdyby tak było takie rzeczy mogą się dziać.
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 maja 2011, o 15:21
Lokalizacja: Pozna

przez Xaime91 » 23 lipca 2011, o 18:39

no jasne ze tak... na pewno od lewej jest taka większa od prawej taka mała powinna byc...
 
Posty: 137
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, o 19:33
Lokalizacja: Wro (Pasikurowice)

przez swiezak90 » 26 lipca 2011, o 23:19

Nie wiem co jest z tym napędem.. :-/ nasmarowałem go i naciągnąłem. Kilka km było okej dopóki znów nie "szarpnęło" Po tym szarpnięciu łańcuch jakby się poluzował tzn. stał się taki jak był przed naciągnięciem ciut za luźny (ale nie jak jakaś wisząca szmata). Raz jest dobrze raz "szarpie"...dziś nawet większość czasu było git i nawet z pasażerem dawało radę...hmm? :-|
 
Posty: 116
Dołączył(a): 1 grudnia 2010, o 23:27

przez pepus11 » 27 lipca 2011, o 02:48

Popatrz się od tyłu na łańcuch tak w płaszczyźnie dwóch zębatek czy prosto idzie powinno być widać jeśli na którąś krzywo nachodzi to może być jedna z przyczyn ,następnie sprawdź czy masz prosty wałek zdawczy i jaki jest stan jego łożysk ,tak samo tylne łożyska + zabierak czy ta zębatka ci nie lata na boki , jak piszesz że po przejechaniu pare km łańcuch szczelił i znów jest luźny to obstawiam że ośka koła cofneła ci się w to samo miejsce co przed naciągnięciem bo jak nie to łańcuch do wyrzucenia jak się cofneła a tamto masz oki co pisałem to najprawdopodobniej masz źle dobrany moduł zębatek pod łańcuch i dlatego przeskakuje ,ale nie widząc tego na 100 % nie jestem w stanie ci powiedzieć co jest nie tak . Chyba że to jednak skrzynia ons też może działać tak że np na zimnym silniku będzie działać oki a jak się nagrzeje to będzie szarpać tylko olej nagrzewa się wolniej niż płyn chłodniczy i może być tak że po paru przejechanych km dopiero się dobrze nagrzeje i wtedy bedzie ci szarpać
 
Posty: 855
Dołączył(a): 24 sierpnia 2010, o 21:42
Lokalizacja: Go

przez swiezak90 » 16 sierpnia 2011, o 19:01

Siemka..
pepus11 dzięki za podpowiedzi..sprawdziłem te rzeczy o których mówiłeś (na moje nie zbyt fachowe i doświadczone oko) z łańcuchem i zębatkami jest chyba w porządku. I wychodzi raczej na to że to skrzynia..prawie na pewno..bo nie znam się, ale objaw jaki teraz występuje chyba wskazuje skrzynie. :-( Od kilku dni słychać takie (jakby to nazwać) grzechotanie, brzęczenie na 1-szym biegu przy zwykłym ruszaniu i czasem (tyle że dużo ciszej) na 2-ce, ale przy takiej wolnej jeździe np w korku. Przy dzidowaniu na 2-ce nic nie słychać a na 1-ce nie wiem bo staram się jej używać tylko do ruszania :evil:
Czy to w 100% pada skrzynia??? Czy to może być coś innego..nie wiem może łańcuszek rozrządu też tak brzęczy?
Będę wdzięczny za odpowiedzi. Pozdrawiam
 
Posty: 116
Dołączył(a): 1 grudnia 2010, o 23:27

przez Zukowaty » 18 sierpnia 2011, o 22:23

Jak coś będzie nie tak z napędem to na niższych biegach będzie głośniej hałasowało bo masz większe obciążenie na łańcuchu. Podjedź do jakiegoś mechaniora i niech Ci to obluka zanim będziesz szukał nowego zestawu.
 
Posty: 6
Dołączył(a): 24 maja 2011, o 15:21
Lokalizacja: Pozna

napęd fabryka czy problem z oczami?

przez jozpa » 9 października 2011, o 13:53

witam nadszedł już kres mojego napędu (stuki i cykliczne szumy podzczas wolnej jazdy) i teraz pytanie;
czy fabryczny łańcuch jest jest zakuwany (o ile taki mam) bez tzw. zakuwki, czy mi oczy pizdeczką zarosły i nie widzę? :roll:
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6 grudnia 2009, o 12:35
Lokalizacja: Mordor

przez 636 » 9 października 2011, o 14:27

nikt o zdrowych zmyslach nie zalozy spinki do lancucha nawet producent nie bierze odpowiedzialnosci :-P

tylko zakuwka
 
Posty: 2588
Dołączył(a): 11 lutego 2009, o 23:18
Lokalizacja: chrzan

przez jozpa » 9 października 2011, o 14:59

636 napisał(a):nikt o zdrowych zmyslach nie zalozy spinki do lancucha nawet producent nie bierze odpowiedzialnosci :-P

tylko zakuwka



636 Ok, ale chodziło mi o coś innego po prostu nie widzę zakuwki, spinka to oczywiste do komarka, polatałem troche po sieci i i piszą, że jak łańcuch nie ma zakuwki to był fabrycznie zakuty (wszystkie ogniwa wyglądaja tak samo), co nie znaczy, ze mój jest fabryczny (w sensie od nowości), tylko jak był wymieniany ktoś musiał demontować wahacz :-/
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6 grudnia 2009, o 12:35
Lokalizacja: Mordor

przez 636 » 9 października 2011, o 16:04

moglo tak byc ze zakupil ktos fabrycznie zakuty lancuch... wogole po co tego szukasz?
 
Posty: 2588
Dołączył(a): 11 lutego 2009, o 23:18
Lokalizacja: chrzan

przez jozpa » 9 października 2011, o 16:29

636 napisał(a): wogole po co tego szukasz?



zbieram info :mrgreen:

bo zabieram się do wymiany, ale chyba po prostu pojadę do machaników troche to zaboli ale stać na konia to i na :mrgreen: siodło powinno

inna sprawa, myslałem, że łańcuch dostarczy mi dodatkowych info na temat przebiegu motocykla, ale skoro można "założyć majtki przez głowe" to juz nie ważne
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6 grudnia 2009, o 12:35
Lokalizacja: Mordor

przez LukaSS » 12 października 2011, o 11:17

636 napisał(a):nikt o zdrowych zmyslach nie zalozy spinki do lancucha nawet producent nie bierze odpowiedzialnosci :-P

tylko zakuwka


Ogniwa zapinane nie są dostępne do łańcuchów 525 i wyżej. 520 i poniżej możesz założyć zapinkę i zakuwke.

Czaaaasami można dostać gdzieś chińską zapinkę do 525.

Zresztą zapinka to nic groźnego, wystarczy ją dobrze założyć i wąsy skierować przeciwnie do kierunku pracy łańcucha.
 
Posty: 134
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 20:37
Lokalizacja: Bia

Poprzednia stronaNastępna strona

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości