kawa bierze olej

Gotowe rozwiązania najczęstszych problemów, porady, opisy napraw i dane techniczne.
UWAGA!!
W tym dziale nie zadajemy pytań, tylko publikujemy opisy napraw, przydatne dane techniczne itp.

kawa bierze olej

przez kondzio84 » 26 grudnia 2016, o 19:07

Witam
mam problem z moim kawasaki klr 600. moto jest po regeneracji głowicy ,nowe zawory uszczelniacze.wymienione pierścienie , cylinder po honowaniu. Wszystko złożyłem i okazuje się że moto nadal bierze masakrycznie olej,po zrobieniu 2 km spalił litr oleju no i dymi jak szalony. Dodam jeszcze ze sprawdzałem szczelność głowicy i jest ok . w złożony cylinder już z tłokiem i wlałem benzyny i nie spłynęła w dół więc pierścienie założyłem chyba dobrze.
Pozostaje mi uszczelka pod głowicą bo złożyłem na starej.

Powiedzcie mi czy przez nią może tak walić olej na tłoka.
Z góry dziękuje za pomoc
 
Posty: 2
Dołączył(a): 26 grudnia 2016, o 18:55

Re: kawa bierze olej

przez PatrykRR » 27 grudnia 2016, o 15:04

Po złożeniu moto ma przedmuchy?
 
Posty: 32
Dołączył(a): 19 grudnia 2016, o 20:56

Re: kawa bierze olej

przez łojek » 27 grudnia 2016, o 21:02

Przyczyną może być uszczelka. One są jednorazowe robisz remont silnika za grubą kasę a oszczędzasz 100 zł na uszczelkę. Jak masz głowicę szczelną i pierścienie założyłeś prawidłowo szczególnie ważny jest ten najniżej zgarniający http://www.pierscienietlokowe.com.pl/opierscieniach.php to pewnie wina leży po stronie uszczelki https://www.kawasakisklep.pl/pl/cylinde ... 71703.html
 
Posty: 8
Dołączył(a): 11 grudnia 2016, o 19:02

Re: kawa bierze olej

przez kondzio84 » 29 stycznia 2017, o 23:12

Moto uruchomiony wina leżała w żle zlożonym pierścieniu olejowym. Dzieki za sugestie z waszej strony.
Mam jeszcze problem z palaniem tego potwora z kopki nie ma szans zeby obrucił.dodam ze na popych pali jak zloto no ale nie zawsze jest gdzieś górka.
Powiedzcie mi jesli moze ktos to przerabiał czy jak obracam wałkiem rozrzadu na wydechu to czy odprężnik powinien dotykać zaworu czy nie. Gosc ktory mi robił plytki i ustawiał zaworu stwierdził ze ten waleczek taki mały przy odpręzniku nie powinien zaczepiac o zawor i przyszlifowal go trochę.
Nie wiem czy to nie w tym tkwi problem bo wychodzi na to ze odpręznik teraz nie działa.
Prosze was o porady
 
Posty: 2
Dołączył(a): 26 grudnia 2016, o 18:55


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości