[PORADA] Jak wykonać regulacje zaworów - zx6r 01r
Napisane: 10 sierpnia 2013, o 10:29
Regulacje zaworów przeprowadziłem w swoim garażu bo stwierdziłem ze nie dam komus aż tyle kasy za naprawę którą mogę przeprowadzić sam. Nie potrzebne są kto wie jak skomplikowane narzędzia ani wiedza z mechaniki pojazdów, chociaż klucz dynamometryczny się przydaje. Osobiście go nie posiadam ale jakoś daje rade bez niego.
Wiec tak narzędzia potrzebne do regulacji luzów zaworowych to:
Klucz płaski 12 i 8- odkręcenie napinacza
Klucz płaski 10- odkręcenie wszystkich śrub pokrywy zaworowej i innych elementów
Śrubokręt z nasadką do bitów(nr bitu nie pamiętam)- do odkręcenia gaźników, ułatwia to pomiar luzów na zaworach ssących)
Klucz nasadowy 19 albo 20 nie pamiętam dokładnie i grzechotka- do kręcenia wałem
Klucz do świec i to w zasadzie tyle
Gdy mamy już wszystkie narzędzia zabieramy się za odkręcenie takich elementów jak:
- siedzenia
- bak
- airbox
- owiewki boczne
- dekiel obok pokrywy w której znajduje się kosz sprzęgłowy(przed tą czynnością musimy spuścić olej z silnika)
- przewody podciśnieniowe z zaworami membranowymi
- śruby chłodnicy należy odkręcić i przesunąć ją maksymalnie w kierunku przedniego koła, bo później nie będzie można wyjąć pokrywy zaworowej. Wentylator chłodnicy również należy wyjąć
-wszystkie osłony pokrywy zaworowej
-i w końcu samą pokrywę zaworową(wyjmujemy przez wolne miejsce które zrobiła nam chlodnica)
Jak zrobimy już wszystko to co wyżej powinniśmy zobaczyć taki widok:
Teraz zabieramy się za mierzenie luzów zaworowych. Żeby dało się zmierzyć luz krzywki wałków powinny być ustawione prostopadle do osi zaworów. Wszystko pokazane jest na rys niżej:
[img]http://www.picshot.pl/pthumbs/large/360185/Bez%20tytułu.jpg[/img]
Wszystkie zawory zaznaczona na czarno na 2 i 3 rys powinny sie dac zmierzyc. Na 2 rys, wał jest na znaku 1-4, na 3 rys jest na 2-3.
Może być tak że któraś z krzywek nie jest ustawiony w odpowieni sposób. Wtedy przekręcamy wał do momentu aż dana krzywka będzie prostopadle o osi zaworu. Oczywiście wałem krecimy tylko w PRAWO! Wszystkie wyniki oczywiście zapisujemy sobie na kartce żeby póżniej wiedzieć który zawór miał jaki luz. Jeżeli wszystko się mieści w normie podanej w manualu czyli ssące – 0,11-0,19, wydechowe -0,22-0,31, wszystko zakręcamy i cieszymy się ze nie musimy dalej kombinować, jeśli chociaż jeden zawór ma nieprawidłowy luz należy kontynuować prace.
Kolejnym krokiem jest ustawienie wału w odpowiedniej pozycji takiej jak na rys poniżej.
[img]http://www.picshot.pl/pthumbs/large/360184/Bez%20tytułu1.jpg[/img]
Po ustawieniu na znaczniku 1-4 blokujemy go. Ja dorobiłem sobie takie cacuszko :D
Wkreciłem je w otwór zaznaczony na czerwono
Możemy sobie zaznaczyć miejsce styku łańcuszka z zębatkami wałków rozrządu, po prostu robiąc na jednym i drugim kreseczke jakimś ostrym narzędziem. Należy równiez sprawdzić czy na dlugosci lancuszka od znaku IN na walku ssącym, do znaku EX na wałku wydechowym jest dokładnie 30 sworzni. Jest to znaznaczone na rys. Jeśli sworzni jest zdecydowanie więcej, co skutkuje tym że znaki(IN, EX) nie będą się pokrywa, łańcuszek należy wymienić.
Po zablokowaniu wykręcamy napinacz łańcuszka rozrządu i odkrecamy wszystkie 20 śrub elementu nazwanego w manualu camshaft cap chodzi po prostu o element pod którym są wałki rozrządu(taka pokrywa).
Po zdjęciu pokrywy ostrożnie wyjmujemy wałki rozrządu. Należy później podwiesić łańcuszek żeby się nie plątał ani nie spadł z zębatki wału(wtedy znaki które zrobiliśmy na ogniwku łańcuszka i zębatce wałka były by już nie aktualne!).
Jak już mamy wszystko zdjęte widzimy cos takiego:
Te błyszczące okrągłe elementy to szklanki pod którymi znajdują się nieszczęsne płytki
Szklanki najlepiej wyjmować magnesem bo trudno jest je wyjąc palcami w szczególności jak są w oleju. Oczywiście należy pilnować się aby zakładać szklanki tam skąd były! Jak wiemy który zawór ma błędny luz wyjmujemy szklanke OSTROŻNIE uważając żeby płytka nie wpadła nie daj Boże tam, skąd nie dalibyśmy rady jej wyjącnp do cylindra :D najczęściej płytki „przyklejają” się do szklanek i wychodzą razem z nimi.
Gdy już mamy płytke w ręku mierzymy ją suwmiarką i w tabelce na stronie 21 i 22 rozdziału 4 dobieramy odpowiednią płytke.(tab na str 21 jest la zaworów ssących, 22 wydechowych). Jak wiemy jakiej płytki potrzebujemy zamawiamy ją na allegro np. za 8 zł, czekamy na dostawe i wkładamy na swoje miejsce. Robimy tak ze wszystkimi płytkami które wymagają wymiany. Najczęsciej luz jest za duży i to wymaga wymiany płytki na nową. Gdy spotkamy się z sytuacją w której luz jest za mały można równie dobrze zeszlifować płytke na szlifierce magnesowej. Jeśli ktoś wpadnie na pomysł szlifowania ręcznie od razu mówie zę to się nie uda;) płytka musi być idealnie wyszlifowana a jeśli nie luz zaworowy będzie się zmieniał i robote trzeba będzie powtórzyć.
Jak już zmienimy wszystkie płytki i jesteśmy pewni co do tego co zrobiliśmy składamy wszystko po kolei. Zakładamy wałki rozrządu(uważamy na te znaki które zrobiliśmy), pokrywkę wałków (camshaft cap)- wkręcamy 20 śrub ale nie dokręcamy ich mocno na razie, wkładamy napinacz łańcuszka rozrządu i obserwujemy czy wszystko jest tak jak było, jeśli wszystkie znaki pokrywają się (IN-EX, IN-EX, i te zrobione przez nas kreski) możemy wszystko skrecać. Tutaj przydaje się właśnie klucz dynamometryczny, ale jeśli nie ma trzeba śruby dokrecic z wyczuciem, mocno ale żeby nie zerwac gwintu! Jeśli ktoś posiada klucz dyn. moment dokręcenia to 12 Nm.
Jak skrecimy już wszystko i jesteśmy pewni ze zrobiliśmy to dobrze, wykręcamy blokadę wału i sprawdzamy czy rzeczywiście jest dobrze kręcąc wałem w prawo. Jeśli wał nie zablokuje się poprzez otworzone zawory- robota jest już prawie skonczona. Zostało nam jeszcze pomierzyć luzy jeszcze raz żeby sprawdzić poprawność doboru plytek. Jeśli wszystko jest dobrze skrecamy wszystko do kupy(tak jak to piszą w instrukcjach- w odwrotnej kolejności:D) i możemy stwierdzić ze zaoszczędziliśmy przynajmniej 3 stówki które możemy wydac na paliwko:D jeszcze odpalamy maszynerie i sprawdzamy czy wszystko gra i buczy
I to tyle w sumie można powiedzieć o regulacji luzow zaworowych.
Mnie cała naprawa zajęła okło 4 dni, było to spowodowane dostarczeniem płytek. Jeśli ktoś posiada zestaw plytek to może to zrobić w jakies 10h może mniej w zaleznosci od umiejetnosci;)
Wiec tak narzędzia potrzebne do regulacji luzów zaworowych to:
Klucz płaski 12 i 8- odkręcenie napinacza
Klucz płaski 10- odkręcenie wszystkich śrub pokrywy zaworowej i innych elementów
Śrubokręt z nasadką do bitów(nr bitu nie pamiętam)- do odkręcenia gaźników, ułatwia to pomiar luzów na zaworach ssących)
Klucz nasadowy 19 albo 20 nie pamiętam dokładnie i grzechotka- do kręcenia wałem
Klucz do świec i to w zasadzie tyle
Gdy mamy już wszystkie narzędzia zabieramy się za odkręcenie takich elementów jak:
- siedzenia
- bak
- airbox
- owiewki boczne
- dekiel obok pokrywy w której znajduje się kosz sprzęgłowy(przed tą czynnością musimy spuścić olej z silnika)
- przewody podciśnieniowe z zaworami membranowymi
- śruby chłodnicy należy odkręcić i przesunąć ją maksymalnie w kierunku przedniego koła, bo później nie będzie można wyjąć pokrywy zaworowej. Wentylator chłodnicy również należy wyjąć
-wszystkie osłony pokrywy zaworowej
-i w końcu samą pokrywę zaworową(wyjmujemy przez wolne miejsce które zrobiła nam chlodnica)
Jak zrobimy już wszystko to co wyżej powinniśmy zobaczyć taki widok:
Teraz zabieramy się za mierzenie luzów zaworowych. Żeby dało się zmierzyć luz krzywki wałków powinny być ustawione prostopadle do osi zaworów. Wszystko pokazane jest na rys niżej:
[img]http://www.picshot.pl/pthumbs/large/360185/Bez%20tytułu.jpg[/img]
Wszystkie zawory zaznaczona na czarno na 2 i 3 rys powinny sie dac zmierzyc. Na 2 rys, wał jest na znaku 1-4, na 3 rys jest na 2-3.
Może być tak że któraś z krzywek nie jest ustawiony w odpowieni sposób. Wtedy przekręcamy wał do momentu aż dana krzywka będzie prostopadle o osi zaworu. Oczywiście wałem krecimy tylko w PRAWO! Wszystkie wyniki oczywiście zapisujemy sobie na kartce żeby póżniej wiedzieć który zawór miał jaki luz. Jeżeli wszystko się mieści w normie podanej w manualu czyli ssące – 0,11-0,19, wydechowe -0,22-0,31, wszystko zakręcamy i cieszymy się ze nie musimy dalej kombinować, jeśli chociaż jeden zawór ma nieprawidłowy luz należy kontynuować prace.
Kolejnym krokiem jest ustawienie wału w odpowiedniej pozycji takiej jak na rys poniżej.
[img]http://www.picshot.pl/pthumbs/large/360184/Bez%20tytułu1.jpg[/img]
Po ustawieniu na znaczniku 1-4 blokujemy go. Ja dorobiłem sobie takie cacuszko :D
Wkreciłem je w otwór zaznaczony na czerwono
Możemy sobie zaznaczyć miejsce styku łańcuszka z zębatkami wałków rozrządu, po prostu robiąc na jednym i drugim kreseczke jakimś ostrym narzędziem. Należy równiez sprawdzić czy na dlugosci lancuszka od znaku IN na walku ssącym, do znaku EX na wałku wydechowym jest dokładnie 30 sworzni. Jest to znaznaczone na rys. Jeśli sworzni jest zdecydowanie więcej, co skutkuje tym że znaki(IN, EX) nie będą się pokrywa, łańcuszek należy wymienić.
Po zablokowaniu wykręcamy napinacz łańcuszka rozrządu i odkrecamy wszystkie 20 śrub elementu nazwanego w manualu camshaft cap chodzi po prostu o element pod którym są wałki rozrządu(taka pokrywa).
Po zdjęciu pokrywy ostrożnie wyjmujemy wałki rozrządu. Należy później podwiesić łańcuszek żeby się nie plątał ani nie spadł z zębatki wału(wtedy znaki które zrobiliśmy na ogniwku łańcuszka i zębatce wałka były by już nie aktualne!).
Jak już mamy wszystko zdjęte widzimy cos takiego:
Te błyszczące okrągłe elementy to szklanki pod którymi znajdują się nieszczęsne płytki
Szklanki najlepiej wyjmować magnesem bo trudno jest je wyjąc palcami w szczególności jak są w oleju. Oczywiście należy pilnować się aby zakładać szklanki tam skąd były! Jak wiemy który zawór ma błędny luz wyjmujemy szklanke OSTROŻNIE uważając żeby płytka nie wpadła nie daj Boże tam, skąd nie dalibyśmy rady jej wyjącnp do cylindra :D najczęściej płytki „przyklejają” się do szklanek i wychodzą razem z nimi.
Gdy już mamy płytke w ręku mierzymy ją suwmiarką i w tabelce na stronie 21 i 22 rozdziału 4 dobieramy odpowiednią płytke.(tab na str 21 jest la zaworów ssących, 22 wydechowych). Jak wiemy jakiej płytki potrzebujemy zamawiamy ją na allegro np. za 8 zł, czekamy na dostawe i wkładamy na swoje miejsce. Robimy tak ze wszystkimi płytkami które wymagają wymiany. Najczęsciej luz jest za duży i to wymaga wymiany płytki na nową. Gdy spotkamy się z sytuacją w której luz jest za mały można równie dobrze zeszlifować płytke na szlifierce magnesowej. Jeśli ktoś wpadnie na pomysł szlifowania ręcznie od razu mówie zę to się nie uda;) płytka musi być idealnie wyszlifowana a jeśli nie luz zaworowy będzie się zmieniał i robote trzeba będzie powtórzyć.
Jak już zmienimy wszystkie płytki i jesteśmy pewni co do tego co zrobiliśmy składamy wszystko po kolei. Zakładamy wałki rozrządu(uważamy na te znaki które zrobiliśmy), pokrywkę wałków (camshaft cap)- wkręcamy 20 śrub ale nie dokręcamy ich mocno na razie, wkładamy napinacz łańcuszka rozrządu i obserwujemy czy wszystko jest tak jak było, jeśli wszystkie znaki pokrywają się (IN-EX, IN-EX, i te zrobione przez nas kreski) możemy wszystko skrecać. Tutaj przydaje się właśnie klucz dynamometryczny, ale jeśli nie ma trzeba śruby dokrecic z wyczuciem, mocno ale żeby nie zerwac gwintu! Jeśli ktoś posiada klucz dyn. moment dokręcenia to 12 Nm.
Jak skrecimy już wszystko i jesteśmy pewni ze zrobiliśmy to dobrze, wykręcamy blokadę wału i sprawdzamy czy rzeczywiście jest dobrze kręcąc wałem w prawo. Jeśli wał nie zablokuje się poprzez otworzone zawory- robota jest już prawie skonczona. Zostało nam jeszcze pomierzyć luzy jeszcze raz żeby sprawdzić poprawność doboru plytek. Jeśli wszystko jest dobrze skrecamy wszystko do kupy(tak jak to piszą w instrukcjach- w odwrotnej kolejności:D) i możemy stwierdzić ze zaoszczędziliśmy przynajmniej 3 stówki które możemy wydac na paliwko:D jeszcze odpalamy maszynerie i sprawdzamy czy wszystko gra i buczy
I to tyle w sumie można powiedzieć o regulacji luzow zaworowych.
Mnie cała naprawa zajęła okło 4 dni, było to spowodowane dostarczeniem płytek. Jeśli ktoś posiada zestaw plytek to może to zrobić w jakies 10h może mniej w zaleznosci od umiejetnosci;)