Witam parę rad dla świeżaka

informacje dla wszystkich którzy zaczynają przygodę z motocyklem

Witam parę rad dla świeżaka

przez Blaster » 25 grudnia 2014, o 11:37

Witam wszystkich forumowiczów .
Mam na imię Dawid, i w końcu dorobiłem się swojego pierwszego upragnionego motoru jakim jest Kawasaki zx9r z 1998 r.
Mam pytanie a zarazem prośbę, czy jesteście w stanie doradzić mi coś na początek mojej kariery związanej z motocyklami? na co muszę zwróci uwagę podczas jazdy i jakieś cenne rady? z góry bardzo dziękuje i proszę o wyrozumiałość gdyż naprawde jestem zielony w tych sprawach.
Zanim ktos zacznie cos negatywnie komentować proszę zrozumiec że jest to mj pierwszy motor o który chcialem miec (zamiana za samochod) i mimo wielu przeciwnosci zyciowych w koncu go mam :)
Jeszcze jedno aby ktos sobie nie pomyslal nie jestem zadnym urzytkownikiem motoru ja jestem motocyklista czyli jasda bez szalenstw ale z rozsadkiem pozdrawiam i zycze wesolych swiat :)
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez huragan » 25 grudnia 2014, o 16:36

Siema Blaster:) co by Ci tu doradzić? jak ktoś mówi Ci żebyś zwolnił to niesłuchaj:P hahah - jeździć jeździć i łanmortajm jeździć <--------taka rada! albo lepiej - ZAPIERDALAĆ!! ale to już sam ogarniesz. LwG przyczepności & szerokości :) witay wlepszym świecie!
 
Posty: 328
Dołączył(a): 16 grudnia 2011, o 04:06
Lokalizacja: ZS

przez Krystian92 » 25 grudnia 2014, o 18:20

siemano :-) :-) :-)
 
Posty: 392
Dołączył(a): 13 stycznia 2014, o 21:01
Lokalizacja: PCT

przez Blaster » 25 grudnia 2014, o 22:20

Dzieki mam nadzieje ze bedzie frajda z jazdy ale jak myslicie czy kawa 900 jak na poczatek dobra? czy lepiej slabsza np 600?
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez tomi 87 » 26 grudnia 2014, o 04:13

Troche za późno kolego na takie pytania, ale jak masz olej w głowie i benzyne we krwi to na pewno ogarniesz temat ;-)
Jedni zaczynają od litrów i kończą w rowach.
Wszystko zalezy od Ciebie , czy jestes na początku czy na końcu swojej drogi :-)
LwG
3maj sie i napewmo dasz rade ;-)
 
Posty: 58
Dołączył(a): 5 grudnia 2014, o 10:20
Lokalizacja: Cieszyn

przez Blaster » 26 grudnia 2014, o 10:38

Dzięki mam nadzieję ze wszystko będzie ok jak to ja uważam wszystko jest dla ludzi ale trzeba wiedzieć jak z tego korzystać no i z głową ... Panowie a wiecie gdzie można wyrwać dosyć tanio owiewke bok lewy do kawy.zx9r 98r?
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez AdamSsS » 26 grudnia 2014, o 11:29

Ciekawy motorek wybrałeś na swój początek i w moim odczuciu nietrafiony i to będzie długa i cięzka droga do nauki jazdy a tym motocyklu.

Co do boczka zostaje ci alledrogo albo e-bay.com
 
Posty: 781
Dołączył(a): 26 marca 2012, o 14:47
Lokalizacja: Tarn

przez Blaster » 26 grudnia 2014, o 12:15

Dzięki za radę tylko akurat taka oferta wydawała mi sie najlepsza gdyż zamienialem sie za samochód ale powiem ze zx6 zx9 to są dwa modele o ktorych zawsze marzyłem i zawsze chciałem mieć. ;) a powiedz mi dlaczego ciężki model jak na nauke wybrałem? Chodzi o moc zwrotnosc? Czy o wagę?;)
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez huragan » 26 grudnia 2014, o 13:05

Blaster, wariacie! to Twoje pierwsze moto!! hahah:) witaj wśród swoich!! chodzi o to, że trzeba być lekko walniętym by brać na pierwszego kunia motocykl o tak dużej mocy jakim jest ZX9R. Dlaczego łaj? Napoczątku drogi motocyklowej każdy popełnia błędy, jak to mówio - rajderzy dzielą sie na tych co leżeli już i na tych co dopiero bedą, czy jakoś tak. KAwa ZX9r nie bedzie wybaczać Ci pomyłek, jak sie niedaj Bóg rozwalisz to srogo, poto sie bierze na pierwszy jakiego bzyka czy emzetke albo pięćsetke, że nawet jak sie wywalisz na takim komarku niezawiele szkody narobisz sobie oraz innym.
Tyle minusów, a fakty są takie że dzieciak niejesteś, masz skończone osiemnastke, jest nadzieje że naczymś wcześniej jeździłeś no i 3mamy qciuki żebyś dał rade. Masz rodzine? żona dzieci? jak tak to wykup se jakie potężne ubezpieczenie a jeśli nie masz nautrzymaniu rodziny, nie grozi Ci głód niejesteś tutsi ani hutu ite sprawy to wystarczy że odpowiesz sobie najedno zajebiście aleto zaebiście ważne pytanie - jak szybko lubie zapierdalać? apootem odkręć manete:P
co jeszcze? jestudział "technika jazdy", są na necie do ogarnięcia filmy instruktazowe, mądre książki jak "Motocyklista doskonały", masz zime ponabijaj se tym baniak i nawiosne sie widzimy onde road:) LwG

ps. Tylko wariaci są coś warci :D
 
Posty: 328
Dołączył(a): 16 grudnia 2011, o 04:06
Lokalizacja: ZS

przez Blaster » 26 grudnia 2014, o 14:01

Hehe no to mnie doinformowales ;) w takim razie.mamy zimę wiec biore sie za wyedukowanie na temat jak najlepszej jazdy a jak przyjdzie sezon trzeba będzie wprowadzić to w czyn tak ze.dozobaczenia niebawem jak sie tylko sezon zacznie aby inni tylko zwracali na nas uwagę jak będą siedzieć za kółkiem.. ;);)
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez AdamSsS » 26 grudnia 2014, o 16:25

jaki kolwiek sport nie wybacza błędów a zx9r no cóż mocny to może on nie jest jakoś bardzo ale jego zwrotność i twój brak umiejętność połączony z wagą oraz brakiem tego sporego marginesu błędu daje duże prawdopodobieństwo że owszem będziesz na nim jeździć ale na 90% będzie to dalekie do jazdy sportowej .

Na pierwsze moto polecam coś z nakedów bandita zr7 czy też horneta .

Kupiłeś to kupiłeś teraz tylko podstawa to ubierz się jeszcze na moto i jeśli możesz to nie tylko książki i czysta teoria ale też praktyka. Odłuż kaske prze zimę i jakieś jazdy doszkalające wykup . Warto też ćwiczyć na jakimś placu i poznać ludiz którzy ci pomogą nauczyć się jeździć .
Tylko pamiętaj że dopiero uczysz się jeździć i nie staraj się ich gonić czesto jest tak że początkujący kupia moto i chcą od razu dotrzymywać tempa ludzią którzy już kilka lat śmigaja i niestety kończy siet o źle .

Warto poznac ludzi z którymi nie tylko od razu zapierdalani i dotrzymuj tempa tylko pokaża o co chodzi podszkolą , zabiorą cię na jakąś miejscówke pokażą o co kama w zakręcie jak w razie czego się ratować jak wyczuć motocykl . Czy też odpowiednio ułożyć się an nim gdize patrzeć jak zachować spokój i opanowanie podczas pełengo złożenia czy też niebezpiecznej sytuacji . Jak sie zachować jak czujesz że ci przód odjeźdza czy też tył . nauczą cię jazdy ale nie zapierdalania a jazdy na sporcie w pełny słowa tego znaczeniu . Nie problem jest na zx9r odwijac na prostej i wow aptrz jadę an gumie ale motcyklistów poznaje sie dopiero po tym jak jeźdzą w zakrętach. Mam znajomych co owszem zapierdalają po 200 + ale w winkalch tez sobie radzą a są też tacy co jak oni zapierdalaja a w winkalch dupa . Lecz jest też grupa która na prostej nie zapeirdala po 200 a tempo klasuje się an 120-140 i takei temo utrzymuje się na prostej oraz w winklu i to oni pokazuja jak się jeździ .

Teraz zima to teoria czytaj książki , sam mam kilak w pdf jeszcze to mogę komuś podesłać . Są też filmy doszkalające .

Polecam ci też poracować nad sobą a dokładniej to rozciągąć się mieć w mairę dobrą kondycję oraz mocne uda i plecy abyś nie wisiał na motcyklu oparty an rękach .

Ustaw pod siebie motocykl tzw ustaw klamki i sprawdź nastawy zawieszenia czy są seryjne jeśli nie to zapisz jak jest teraz ustawiony i ustaw eryjnie i dopiero wtedy przestawiaj pod swoja wagę .
Z tego co pamiętam to kawa zx9r była fabrycznei ustawiana pod wagę około 75Kg czy też 80 jakoś tak .
Sprawdź motocykl aby był sprawny technicznie układ jezdy hamulcowy itp .

Piszesz że boczka szukasz nie wiem czy masz uszkodozny czy też go nie masz .
Tak czy siak teraz bym go nie kupował an twoim miejscu bo przykro to mówić ale masz szanse 9/10 że położysz moto , kwestia tylko czy to będzie parkingówka czy też rolowanie albo ślizg.
 
Posty: 781
Dołączył(a): 26 marca 2012, o 14:47
Lokalizacja: Tarn

przez Blaster » 26 grudnia 2014, o 21:30

AdamsSs dziekuje ci naprawde to co napisales dalo mi wiele do muyslenie z tym ze zaufaj na dzien dzisiejszy ja naprawde nie mysle na zapierdalaniu ale na spokojnym dojezdzie do pracy na motorze a przy okazji rozkoszowaniu sie ta chwila jazdy wiec zimna glowa przede wszsystkim . Jestem tez rozciagnietym bo trenowalem siatkowke a teraz trenuje pilke nozna w klubie sportowym czyli ciagle spedzam dzien aktywnie mam nadzieje ze zx9 nie bedzie dla mnie na tyle zla aby nie wybaczyc mi malych bledow mankamentow bo nie jestesmy doskonali ale wiem ze polaczenie zdrowego rozsadku ze skupieniem moga dac pozytek i frajde z jazdy i jesli mozesz wyslac mi jakies w pdfie czy tez w filmie cos instrakturzaowego co mi pomoze w jezdzie byl bym co nsprawder wdzieczyny i kiedys sie spotkamy i sie odwdziecze
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez tomi 87 » 26 grudnia 2014, o 22:41

Miszczu winkla to ja też nie jestem, czy i ja mogę prosić o takie :-> pdfy podszkalające,?? :->
 
Posty: 58
Dołączył(a): 5 grudnia 2014, o 10:20
Lokalizacja: Cieszyn

przez Blaster » 27 grudnia 2014, o 13:41

Panowie a jeszcze jedno pytanie czy motor powinien byc jakos przygotowany do zimy? tzn co trzeba zrobic aby jak najlepiej przezimowal? :)
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez brygi15 » 27 grudnia 2014, o 22:19

na zimę najlepiej niech stoi pod dachem (z zapchanym wydechem żeby wilgoć się nie dostała) a najlepiej w ciepłym garażu na stojakach żeby opony się nie odkształcały a ja nie to chociaż większe ciśnienie zapodaj. Wyciągnij akumulator do ciepłego pomieszczenia albo podepnij pod prostownik z funkcją zimowania że tak powiem. Nie wiem czy wszystko wymieniłem więc zerknij jeszcze na filmiki na youtube.com
 
Posty: 70
Dołączył(a): 27 kwietnia 2014, o 08:59
Lokalizacja: radzy

przez Blaster » 27 grudnia 2014, o 22:38

ok ok dzieki wielkie a powiedz mi jak jest zimno a chce go odpalic to bede mial problem z odpalaniem ? czy nie? bo dzisiaj poszedlem zobaczyc jak tam u mojej kawki i powiem ci ze 5 minut a ona tylko krecila a nie chciala odpalic az aku padl :/
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez junior » 28 grudnia 2014, o 15:42

witaj Blaster..
Zx9 to hmmm powiem inaczej piszesz o rozwadze itp...ale uwierz mi że cięzko będzie Ci powstrzymać się od odkręcenia manetki do końca pod czerwone pole obrotomierza.
W końcu każdy kiedyś na czymś tam zaczynał.Czytaj oglądaj słuchaj tego co mówią inni weryfikuj to na drodze,obserwuj zachowania innych motocyklistów jadących przed Tobą i naważniejsza sprawa nie tylko dla nowicjusza POKORA na drodze i MYŚLENIE....
Kawa jak ją przysłowiowo wyczujesz będzie zapier...lać jak po sznurku achaa zapomnij o gumowaniu w pierwszym sezonie heheh :lol:
 
Posty: 109
Dołączył(a): 9 maja 2014, o 20:03
Lokalizacja: FSD

przez Blaster » 28 grudnia 2014, o 21:52

hehe dzieki za info jak narazie to ja tylko mysle o bezpiecznym poruszaniu sie z punktu A do punktu B :D
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez jarosszackal » 4 stycznia 2015, o 10:16

ja mam wczesniejsy model zx9 i nie jest tak źle jak na pierwsze moto:D, wygodny jak na sprta przy moim dość sporym wroście i wadze:D i fajnie sie go podnosi z gleby jak przezyjesz to nic innego nie bedziie Cie bolało tylko kregosłup pozdro:D
 
Posty: 27
Dołączył(a): 10 lutego 2012, o 07:24

przez Blaster » 4 stycznia 2015, o 11:01

hehe dzieki za pozytywne slowa bede staral sie zapanowac nad ta maszyna , wiem ze jak podejde do tego z rozsadkiem i duzym dystansem to uda mi sie spokojnie opanowac moto
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

przez szary_zx7r » 2 marca 2015, o 20:57

Blaster, trochę z innej beczki z mojej strony. Przygotuj dokładnie moto do sezonu. Będziesz miał spokój z wymianami (czasem czekanie na takie banały jak klocki odbiera kilka słonecznych dni) i będziesz jej pewny. Przejrzyj ją dokładnie, zalej świeżym olejem, wymień filtry sprawdź w jakiej kondycji jest reszta i śmigaj jak najwięcej, bo tylko dzięki temu poczujesz się pewnie w siodle. Jeździć, jeździć, jeździć :-)

Pozdrawiam i do zobaczenia



p.s. w sumie to nie wiem czy sezon już się zaczął?! Od kilku tygodni jestem na południu Hiszpanii, a tutaj latają praktycznie przez okrągły rok - tylko pozazdrościć:-)
 
Posty: 13
Dołączył(a): 22 kwietnia 2012, o 21:51
Lokalizacja: Gdynia

Re: Witam parę rad dla świeżaka

przez Ngu » 27 grudnia 2015, o 14:41

To i ja coś napiszę...
Po pierwsze staraj się jeździć rozsądnie.
Po drugie nie udowadniaj sobie nic ani nikomu innemu i z głupkami się nie zadawaj.
Po trzecie jeźdź, jeźdź, jeźdź i jeszcze raz jeźdź.
Po czwarte i ostatnie jak już będziesz czuł, że ogarniasz lub zaczynasz ogarniać patrz punkt pierwszy.

:)
 
Posty: 34
Dołączył(a): 22 maja 2013, o 15:09

Re: Witam parę rad dla świeżaka

przez szymon88 » 27 grudnia 2015, o 23:36

Moja rada - absolutenie nie dołączaj się do grup innych motocyklistów, a najbardziej tych na sportach :) Zacznij jazde samemu lub z kimś kto dopiero zaczyna jak Ty. Po drugie koniecznie obejrzyj ten filmy

https://www.youtube.com/watch?v=2Lmzs2iCU7I

I kup ta ksiazke.

Jeśli możesz ściągnij wersje ang z polskimi napisami - ten lektor jest słaby, ale lepsze to niż nic. Film zapisz na dysku w razie jakby go usuneli z YT - byl chwilowo niedostepny. Jeszcze to może być pomocne: http://www.moto-opinie.info/?action=new ... motocyklem
 
Posty: 18
Dołączył(a): 13 września 2015, o 12:53

Re: Witam parę rad dla świeżaka

przez Blaster » 28 grudnia 2015, o 18:34

dzieki dzieki Panowie sezon przelatany, duzo wzielem do siebie i jak narazie wszystko ok iby tak dalej LwG!
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl

Re: Witam parę rad dla świeżaka

przez szymon88 » 28 grudnia 2015, o 20:56

Hehe, nie spojrzałem że wątek jest z 2014 roku :)
 
Posty: 18
Dołączył(a): 13 września 2015, o 12:53

Re: Witam parę rad dla świeżaka

przez Blaster » 28 grudnia 2015, o 22:26

nie wazne wazne ze dobry link dales :D
Piona!!
 
Posty: 250
Dołączył(a): 25 grudnia 2014, o 11:27
Lokalizacja: Elbl


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości