Pierwsze motorki- turystyka

informacje dla wszystkich którzy zaczynają przygodę z motocyklem

Pierwsze motorki- turystyka

przez nickolodeon » 25 października 2014, o 14:58

Witam,

Piszę w sprawie następującej.

Mam 25 lat i w końcu, od przyszłego roku mam możliwość zrobienia prawa jazdy kat. A (czas w końcu pozowli) i sprawić sobie motor. Na kurs chcę zapisać się razem z moją dziewoją, więc w grę wchodzą dwie maszyny.

Jeżeli chodzi o mnie : mam 194 cm wzrostu przy wadze ~115 kg. Doświadczenie z motocyklami mam takie ,że przez 4 lata do szkoły średniej na Simsonie zaiwaniałem :) Okazjonalnie przejechałem się jakąś 125 znajomego ;)

Dziewczyna : 164 cm wzrostu - wagi nie chce zdradzić, ale tak na oko to 55-57 kg ;)

No i zaczynam się powoli orientować o motocyklach i nie ukrywam ,że Kawasaki jest zdecydowanym liderem (zawsze podobały mi się te maszyny).

Obecnie zastanawiam się nad dwoma wyborami. Bedę miał możliwość zakupu motoru nowego z salonu, ale nie wiem czy warto tak robić w przypadku pierwszego moto.

Zastanawiam się nad wyborem dwóch maszyn : Versys 650 (wersja 2015 piekielnie mi się podoba) oraz ER6-F (podoba mi się z racji na sportowe zacięcie).

Jeżeli chodzi o zastosowanie, to priorytetem byłaby turystyka (chcemy razem Europę zjechać na motorach), więc komfort i poręczność w trasach przede wszystkim.

Tylko ciągle zastanawia mnie czy nie lepiej będzie wstrzymać się jeszcze przez 1-wszy sezon i nie kupić jakiejś używki, aby otrzaskać się z motorem i w pełni wiedzieć czego jednak od maszyny oczekuję, w tej sytuacji również skłaniałbym się ku konstrukcjom Kawasaki, tylko nie wiem jaka machina mogłaby być tą "pierwszą" :)

Budżet na motor (kask, odzież, sakwy ujęte w osobnym budżecie) - ok. 35.000 zł. Oczywiście jednak gdybym się zdecydował na używkę do nauki to opcja budżetowa wchodzi w grę :)

Pozdrawiam !
 
Posty: 1
Dołączył(a): 25 października 2014, o 09:42

przez AdamSsS » 25 października 2014, o 15:21

Możesz kupić nowy ale ja bym się skłaniał ku używce za dużo mniejszą gotówkę . Z własnego i znajomych doświadczenia wiem że nowy kosztuje i strach jest że coś się stanie . I tutaj przykład , znajomy kupił nową bmw k1300s i bal sie zlożyć czy cos wyprobować bo sie wywróci i będzie kosztować . Namówiłem go na kupno 12 letniego moto i dopiero wtedy zacząl się uczyć i robić postępy bo mimo wywrotki starty były naprawdę niewielkie w porównaniu z uszkodzeniem takim samym nowego moto .

możesz kupić spokojnie sobie er6-f czy n do nauki a dziewczyna niehc celuje w ninje 250 lekka i w miare tania a też nie będzei drogo w naprawie . ewentualnie er5 . na początek spoko dla ciebie po prostu er5 czy ninja 250 nie będzie bo są to za małe moto dla ciebie .
 
Posty: 781
Dołączył(a): 26 marca 2012, o 14:47
Lokalizacja: Tarn

przez pitrak » 29 października 2014, o 18:19

Poszukaj ZZR-14 :-)

Obrazek

Jako szybki turystyk będzie OK ;-)
Avatar użytkownika
 
Posty: 930
Dołączył(a): 14 grudnia 2009, o 16:04
Lokalizacja: Dar

przez kla » 1 listopada 2014, o 23:43

Er6F dla dziewczyny spoko, bo jest niziutko kanapa i bardzo zwrotne i łatwo prowadzące się moto.
 
Posty: 6
Dołączył(a): 5 lipca 2013, o 20:37

przez knaper » 23 grudnia 2014, o 02:10

Kurde, byłem już pewny, że kupię coś nowego, tak żeby mieć pewność że nie jeżdżę na jakimś złomie złożonym z 5 innych motocykli, ale po poście AdamSsS zastanawiam się, czy to na pewno dobry pomysł :/ wszystko przemawia za tym, że jednak chyba na pierwsze moto wybrać coś starszego :/
 
Posty: 1
Dołączył(a): 23 grudnia 2014, o 01:56

przez huragan » 23 grudnia 2014, o 13:38

Siema! skąd mieszkasz? simson git!! ZZr14 wiadomo - ultragit, ale jak pragniesz versysa czy er6ef wtej kasie co przeznaczyłeś rozejrzyj sie w niemieckich/faszystoskich (:P) salonach oni czasem majo wtańszysch niż polskie pieniądze sztuki roczne cczy wyprzedajo sie zrocznika i mógłbyś co hapsnąć, ajeszcze jakby Ci AC dorzucili to wogóle jesteś królemszosy europy.. ehh kurde zagalopowałemsie chyba. pozdro i pisz domikołaja może niebędzie rózgi jakco roku
 
Posty: 328
Dołączył(a): 16 grudnia 2011, o 04:06
Lokalizacja: ZS

przez jozpa » 23 grudnia 2014, o 17:15

Doświadczenie z motocyklami mam takie ,że przez 4 lata do szkoły średniej na Simsonie zaiwaniałem :) Okazjonalnie przejechałem się jakąś 125 znajomego ;)



Poszukaj ZZR-14 :-)


pitrak jestem pewien, że żartowałeś :mrgreen: nie?
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6 grudnia 2009, o 12:35
Lokalizacja: Mordor

przez jarek0102 » 24 grudnia 2014, o 00:36

A może Yamaha MT-07 ? Nowa kosztuje ok 22 tyś. ogólnie motocykl wydaje się fajny :d
 
Posty: 24
Dołączył(a): 27 kwietnia 2014, o 12:39


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość