Strona 1 z 1

Kawasaki GPX 600 zakup za i przeciw

PostNapisane: 21 lipca 2011, o 09:30
przez rademedes666
Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Chciałbym sie dowiedzieć co myślicie o zakupie kawasaki GPX 600 bo mam okazje kupic takową za małe pieniadze 3000zł do negocjaci, do wymiany są króćce gaźnikowe bo są zmurchlałe. Jakie ZA najlepiej PRZECIW macie bo słyszałem wiele opinii na temat śilnika, jego awaryjność i wciąż nie jestem pewien i wpadłem na pomysł aby sie tu zalogować i zapytać Was-Zawodowców. Pozdrawiam

[ Dodano: 21 Lipiec 2011, 09:35 ]
Przepraszam zapomniałem podac rocznik- 95 :)

PostNapisane: 21 lipca 2011, o 15:14
przez cinekban87
i chyba zapomnailes sie pokazac w powitalni

PostNapisane: 22 lipca 2011, o 07:45
przez rademedes666
Chciłbym sie coś dowiedziec o tym motocyklu, zależały mi na Waszych opiniach ale widze że mało jest posiadaczy tego modelu. Czytałem wszystkie dane i specyfikacje ale doświadczenie jest najważniejsze, prosze o pomoc.

PostNapisane: 23 lipca 2011, o 11:40
przez BoBoGPZ
Ogólnie moto ma dosyć delikatyny silnik i trzeba o niego bardzo dbać szczególnie o wymiane oleji zawory gaźniki itp. Przed jazdą porządnie rozgrzać, ciężko dostać do niego jakieś fajne opony bo ma nietypowy rozmiar felg. Też kiedyś szukałem takiego moto chciałem GPZ 600R albo właśnie GPX. I wydawały dziwne stuki puki szmery z silnika ale nie ma co się przejmować te typy tak mają i tak sobie chodzą. No chyba, że panewka już stuka to juz gorzej. Ogólnie jak ze takie pieniądze to bym brał niech spuści jeszcze na te krucce 200zł i go bier :mrgreen:

PostNapisane: 23 lipca 2011, o 20:18
przez Dezyd
Ja miałem GPZ 600 R to w zasadzie to samo, wdzięczny motocykl jeśli się o niego dba, problem jest z oponami, używki są praktycznie nie do kpienia, z nowych najtańsze dobre oponki to shinko, przy dużym obciążeniu( 2 osoby + bagaż) wpada w shimme na każdym łuku, w pojedynkę też wpada ale rzadziej ;-) dobry na wypady za miasto, dość dynamiczny, do wygłupów nie nadaje się zupełnie. Silnik stuka praktycznie w każdym egzemplarzu, mój miał nieco ponad 30 tyś i stukał na wolnych niemiłosiernie, trzeba się po prostu przyzwyczaić.

PostNapisane: 28 lipca 2011, o 11:59
przez Zami
Siemanko, latam tym sprzętem już trzeci sezon, rocznik 96'.
Nie powala wyglądem, opływowość rodem z Top Guna - co dla niektórych może być atutem ;)
Jeśli chodzi o plastiki - nie jest to nowy sprzęt, dlatego gdy jadę po kocich łbach słychać jak chodzą/latają/stukają - głównie zegary.
Silnik jest chyba nie do zarżnięcia, jeśli systematycznie wymieniasz płyny, regulujesz gaźniki i zawory to posłuży jeszcze ładnych parę lat.
Nietypowe opony, 110/90 i 130/90, ja osobiście latam na Metzellerach, jakie sobie kupisz zależy od Ciebie.
W prowadzeniu bardzo wygodny, nie wymusza pozycji stricte leżącej - chociaż po godzinie/dwóch jazdy barki muszą odpocząć. Moto ciężki, ale dzięki temu ładnie połyka zakręty (i paliwo z baka:).
Bardzo wygodne siedzenie kierowcy! Miękki materiał, pozycja pasazera dosyć komfortowa, choć jeśli plecak za bardzo przyklei się do kierowcy może być problem z uciskiem cojones :D
v-max ~230 na vervie. Z plecakiem 190.
Jeśli masz jakieś pytania wal śmiało, bo nie wiem co jeszcze mogę napisać ;]

PostNapisane: 6 maja 2014, o 12:01
przez Bager
Mam nadzieję, że nikt mnie nie ubije za odkopywanie tematu, ale to chyba lepsze niż powielanie. Chciałbym się zapytać o porównanie GPX 600R do GPZ 500 (akurat mój sprzed liftu). Bardzo spodobał mi się ten model ostatnio, ale generalnie szukam moto nieco cięższego i bardziej stabilnego na drodze niż moja GPZtka :) Pytanie też czy jest choć ciutek większy od GPZ 500, też mam felgi 16stki.

PostNapisane: 6 maja 2014, o 15:59
przez AdamSsS
Miałęm styczność z obydwoma modelami i gpx 600r jest znacznie większy choć ergonomia i pozycja bardzo pdoobna .

PostNapisane: 6 maja 2014, o 16:34
przez Bager
No to pozytywnie :) No i skoro zaprojektowali go na szybsze śmiganie niż GPZ to pewnie lepiej to wychodzi :P