Strona 1 z 2

WSBK sezon 2011

PostNapisane: 6 kwietnia 2011, o 11:12
przez Black-Ghost
No wiec tak jak w temacie. Kogo typujecie na Mistrza w tym roku? Ja mam dwa typy "L. Haslam na BMW" i "Tom Sykes na kawasaki" może jeszcze Lascorz coś pokaże :roll: Kawasaki miało świetny wystep na Donington park niestety gleba sykesa i koniec sukcesów :-/ :cry: Haslam już w tamtym roku miał chrapke na tytuł ale suzuki dało dupy i Aprilia ich wyruchała :-/

PostNapisane: 8 kwietnia 2011, o 10:41
przez zunmen
Ja tez bym na Haslama stawiał

PostNapisane: 11 kwietnia 2011, o 14:13
przez Black-Ghost
Wogóle jaka masakra wyscig Superbików w assen jest na Eurosporcie dopiero o 23.00 a drugi o 23.30 :lol: Chyba ktoś w eurosporcie pomyślał że wszyscy motocyklisci beda w Czestochowie na rozpoczeciu sezonu :roll: :lol: itak jest lipa bo nie obejrze sobie stocków-1000 bo wyscig jest o 10.30 :( wtedy kiedy parada....

PostNapisane: 17 kwietnia 2011, o 11:35
przez Lester1970
Mam taką propozycję,wrzucajcie tu wyniki wyścigów.
Dla tych którzy nie mają dostępu do TV itp ;-)

PostNapisane: 18 kwietnia 2011, o 00:05
przez jewon
Assen wyniki superbike:

1.REA 2.BIAGGI 3.CHECA
2 wyścig
1.CHECA 2.BIAGGI 3.REA

kawasaki niestety znów w ogonie :-?

a co do mistrza to CHECA jest dobrym kandydatem.ciągle na podium

PostNapisane: 18 kwietnia 2011, o 10:36
przez copperfield
Sykes po pierwszym wyścigu przyznał się że założył na pierwszy wyścig miękką mieszankę, po 6 kółkach oponka się skończyła, w drugim założyli już twardą, jednak cały weekend pracowali na miękkiej więc ustawienia nie były dopasowane i lipny weekend się zrobił... :-(

chociaż Szkopek punkty zdobył ;-)

widzieliście high side Lowesa w supersportach?

http://www.youtube.com/watch?v=qEADUH1JLvM

PostNapisane: 18 kwietnia 2011, o 20:24
przez jewon
no niezła figure wykręcił.jakiś czas temu była mowa w jakims temacie jak można wybronić sie z highsidu.no i właśnie nie mozna :mrgreen:

PostNapisane: 18 kwietnia 2011, o 21:53
przez Black-Ghost
dziwi mnie też Haslam, jakim cudem bmw nie daje sobie rady z rezzta stawki! Choc jak wiadomo Superbiki to nie stocki 1000, tutaj juz sa duzo wieksze modyfikacje itp.

PostNapisane: 19 kwietnia 2011, o 19:53
przez copperfield
Bmw ma podobny problem jak kawa z równym tempem wyścigowym, już w tamtym sezonie Corser był z początku na przedzie a po kilku kołach lądował pod koniec 8-mki,

PostNapisane: 19 kwietnia 2011, o 23:33
przez Black-Ghost
heheh zajebiste maszyny zjadaja opone :D itak wole kawe czy bmw niz pierdzace dukati. Temu choćby wygrał checa to bede kibicowac sykesowi i haslamowi

PostNapisane: 21 kwietnia 2011, o 18:49
przez SIWY82
Stawiam na Melandriego :-D

PostNapisane: 23 kwietnia 2011, o 19:38
przez Lester1970
http://wsbk.motosp.pl/news/7261/jedno-z ... -kawasaki/
Zapowiada się ciekawie ;-) Tylko pytanie , czy trafią z ustawieniami i oponami

PostNapisane: 23 kwietnia 2011, o 19:50
przez Black-Ghost
moze wreszcie pokaza moc dychy na monzie..

PostNapisane: 23 kwietnia 2011, o 21:26
przez zunmen
Coraz bardziej w to wątpię :/ . Coś Kawasaki sobie nie radzi za dobrze . Na początku sezonu byłem bardziej optymistycznie nastawiony. teraz coraz bardziej wątpię w jakikolwiek sukces na torze

PostNapisane: 23 kwietnia 2011, o 21:59
przez Black-Ghost
Hmm.. zunmen, nie przesadzaj, jedyny problem kawy to zjadanie opon! bmw boryka sie z tym samym problemem w przypadku haslama. obydwaj jezdza agresywnie ale i jedna i druga maszyna ma najwiekszy potencjał. Czego bardzo dobrym przykładem moze byc nie dawno rozgrywany wyscig le mans

PostNapisane: 8 maja 2011, o 20:01
przez jozpa
Black-Ghost napisał(a):moze wreszcie pokaza moc dychy na monzie..


chciało by się powiedzieć: no i w pizdu wylądował :!:

dziś na Monzie w zakrętach inne marki szybsze, na prostej inne szybsze, jakby było mało tego to oczywiście musiała w obu biegach wygrać dżamaha, swoją drogą Melandri wpadł do SB z Moto GP, Laverty z SS i obaj dają radę tylko Lascorz, który nieźle rządził w klasie SS w SB ciągnie się w powiedzmy środku stawki, mam dość oglądania zielonych w ogonie, coś tu k....a nie bangla.
co innego klasa SS tutaj nie ma tragedii, ale dziś i tak Kawasaki spadło w punktacji.
chciałbym chociaż raz oglądać jak "nasi" walczą na maxa o pozycję bez względu czy w środku , czy końcu stawki, ale walczą :!:

PostNapisane: 8 maja 2011, o 21:55
przez marek760i
no i co zrobisz, nic nie zrobisz.kawy juz tak maja, dzisiaj za to w stockah sie działo, od BMW sie zaczeło potem to juz tylko rozwałka

PostNapisane: 8 maja 2011, o 22:06
przez SIWY82
Kawa jak zwykle klepie tyły, niech nikt nie mówi że to opony, jakoś BMW dawało radę, moim zdaniem nie ma kierowcy co by mógł pokierować kawę na zwycięstwo, miał być Haga w tym roku ale nie doszło do skutku. Rosii dopadł dukata i mu w miarę idzie rozwijanie konia, więc nie maszyna a kierowca ma coś do powiedzenia, ktoś dobry by kawę dopadł pokazał by na co ją stać, a nie klepać tyły w 10, porażka, a tak miało być dobrze. Melandriemu na kawie w moto gp szło nieźle, nie miał części od kawy nowych, a dawał radę, trzymam za chłopaka kciuki, choć dziś Max pokazał klasę.

PostNapisane: 9 maja 2011, o 15:05
przez Black-Ghost
hmm jak dlamnie powinni w kawasaki pozbyć sie Vermulena który itak nie jezdzi, a sytarac sie właśnie o Hage! Na aprili mu nie idzie najlepiej ale wydaje mi sie że może na kawie by sie odnalazł, W bmw było to samo! Jak jezdził Corser i Xaus to nie bylo sukcesów przeszedł Haslam do bawarczyków to i na podium bmw stało, jeszcze haslam pokaże na co go stać! byłem jego wielkim fanem jak jezdził dla suzuki. Szkoda ze brakło wsparcia fabryki bo moze bylo by mistrzostwo, teraz nadal jestem jego fanem i wierze ze gdyby taki haslam pojawił sie na kawie też by dawał rade! Sykesowi szło nawet nawet, ale coś sie zaś opuscił, Ale na pocieszenie powiem ze w BSB kawasaki zajmuje dobre miejsca kawa jest 2 w klasyfikacji generalnej, W stockach 1000 kawa też zajmowała dobre miejsce do czasu wypadku, była bodajze 4. Pozostaje czekać na jakieś lepsze wyniki, może trzeba zaproponować fabryce kawasaki by sie postarali o jakichś lepszych zawodników , Glupi przykład Fabrizio jezdził na dukati, w ostatnim sezonie nie bylo najlepiej przesiadl sie na suzuki to na monzie wywalczył podium. Takich zawodników powinno miec kawasaki,

PostNapisane: 9 maja 2011, o 23:11
przez SIWY82
Myślę że dobrym kierowcą by był Haga a drugim Colin Edwards , któremu idzie już od kilku sezonów bardzo dobrze w MotoGP. Hasam, był moim cichym faworytem rok temu, potrafił opanować suzi, myślę że w tym roku BMW też ogarnie.

PostNapisane: 10 maja 2011, o 18:42
przez Black-Ghost
hmm no to może na przyszły sezon zeinteresuja sie haga! Czytalem na zagranicznym forum ze bmw w SBK na przylszy rok ma miec ponad 230km (teraz ma 220km) wiec może haslam powalczy z nową konkurencją, kawasaki pewnie bedzie bez zmian. co mnie ciekawi to ze seryjna yamaha R1 porównana w tescie z S1000RR albo ZX10R wypada z niedoborem 30km , Bmw na serii rozwija od 200 do 204km zalezy od modelu, nowa dycha ma 197km a yamaha R1 168km, aprilia miała od 175 do 180km w serii, a w Superbikach i yamaha i aprilia maja prawie 230km, dziwne! Dlatego dla mnie bardziej wiarygodną miara są stocki 1000 niz superbiki :-)

PostNapisane: 10 maja 2011, o 23:10
przez SIWY82
W ostatnim wyścigu było widać konie, jak Max na prostej cioł jak przecinaka, tak jak w moto gp Honda wymiata, mi się wydaje że tu chodzi o konstrukcje pojazdu, tak jak my laiki jeden woli kawe inny yamahe i tak w kółko.
Druga sprawa to co tor to każdy kierowca jedzie inaczej. Co mi się w WSBK podoba to to że tam nie ma takich przewag jak w moto fp jak ktoś ucieknie.
Weekend spędzam na moto gp, choć WSBK nie mogę się doczekać.

PostNapisane: 11 maja 2011, o 23:12
przez ryszard1964-r1
Kawa w serii zapiepsza jak głupia,i tego się trzymajmy.Nie można patrzeć na motocykle drogowe przez pryzmat WSBK.Tam -chociaż bazą są motocykle seryjne,to wbrew pozorom są one strasznie przerabiane.A stopień zaawansowania w sport ,czyli ingerencja w konstrukcję fabryczną zależy od wielu czynników-min.od kasy danego zespołu,kreatywności ludzi itd.A efekt jest taki ,że wpompuje się w projekt kupę pieniędzy,a poprawa czasu oscyluje w granicach 0,5 sek. Sami wiecie ile kosztuje mały tuning pod racing,typu sportowy układ wydechowy,dolotowy racingowe heble i podnóżki.Czy może jeszcze carbonowe owiewki i sliki. A to w zasadzie nic ,jak chodzi o wyczynowe ściganie

PostNapisane: 11 maja 2011, o 23:50
przez Black-Ghost
No to tez własnie chcialem powiedziec ze WSBK nie jest dla mnie wyznacznikiem co jest najlepsze a co najgorsze.. hmm tak samo jest z np Testami porównawczymi superbików każda gazeta ocenia inaczej. Co nie zmienia faktu ze kazdy itak bedzie miec swoja indywidualna liste który motocykl mu bardziej leży a który mniej... ;-) :-) choc w gazetach i porównaniach nowa dycha zrobila wreszcie postep i zas plasuje sie jako kandydat na najlepszego superbika 2011 roku tak jak niegdyś legendarna I Gen dychy :)

PostNapisane: 31 maja 2011, o 15:17
przez jewon
wyniki z Salt Lake City:

1 wyścig :

1.Checa 2.Smrz 3.Guintoli

2.wyścig:

1.Checa 2.Camier 3.Biaggi

w obu wyścigach tylko włoszczyzna na podium.kawasaki w pierwszym wyścigu 6 w drugim 10
wyścig w zimowej scenerii. w tle ośnieżone szczyty i tylko 14 stopni podczas pierwszego wyscigu

PostNapisane: 31 maja 2011, o 17:50
przez Black-Ghost
Hmm no może nie ma rewelacji ale itak jestem w szoku że Sykes tak powalczył :-) W 1 wyscigu objechal badoviniego i haslama. a w 2 poradził sobie z Reą! Ja itak lubie patrzyc na moja 3 zawodników: (Sykes, Haslam, Badovini) no i może lascorz, szkoda ze kawasaki nie wzieło tego Hagi do zespołu! :-( tylko ciągle vermulen który huja jezdzi!

PostNapisane: 1 czerwca 2011, o 21:35
przez ryszard1964-r1
Jako nutkę optymizmu potraktowałem fakt,że w pierwszym przejeździe Sykes rozpędził się w drugiej połowie wyścigu,czego wcześniej nie było . Może w końcu zrozumieli sprzęta
i udało im się trafić lepiej z ustawieniami,bo wcześniej po połowie wyścigu kończyła się opona.Co prawda różnica czasowa do lidera-masakra.Długa droga przed KAWASAKI,ale trzymam kciuki (od lat)

PostNapisane: 11 czerwca 2011, o 17:03
przez SIWY82
No ładnie, tylko gratulować :lol:
KAWASAKI pierwsze!!!!!
http://wsbk.motosp.pl/news/7665/zaskaku ... no-wyniki/

PostNapisane: 11 czerwca 2011, o 17:04
przez Flaming
SIWY82 napisał(a):KAWASAKI pierwsze!!!!!

I kolejny powód żeby się napić :mrgreen:

PostNapisane: 11 czerwca 2011, o 21:30
przez Black-Ghost
SIWY82, Sykes jako jedyny kierowca kawasaki potrafi coś pokazać. nawet w tamtym roku wywalczył superpole, Mam nadzieje że w jutrzejszym wyscigu bedzie równie dobrze co w superpole. Ale widać że Checa ma dobry sezon i pewnie nie odpusci.

[ Dodano: 12 Czerwiec 2011, 12:54 ]
No i pokazał klase! Sykes w pierwszym wyscigu odważnie powalczył o to 4 miejsce! :-) Szkoda Haslama...