wydech Dominator- uwaga na tego pseudo producenta
Posty: 20
|Strona 1 z 1
wydech Dominator- uwaga na tego pseudo producenta
Witam.
Zgodnie z obietnicą,opowiem Wam co przytrafiło mi się,odnośnie „firmy”Dominator-tłumiki motocyklowe.
Jakoś w połowie lutego (dokładnej daty nie pamiętam,musiałbym sprawdzić w korespondencji) postanowiłem kupić tłumik motocyklowy firmy Dominator model Gp.Jak postanowiłem,tak zrobiłem.Zadzwoniłem do tego człowieka i powiedziałęm mu o co mi chodzi,że ma mieć oryginalne mocowanie na 3 śruby (rozstaw Kawasaki),podałem model moto jak i rocznik,żeby nie było.Człowiek ten zaproponował mi ,żebym nie kupował przez allegro,bo i tak takowego modelu tam nie ma,a ja chcę na zamówienie.No dobra.Wysłałem mu pieniążki na konto i o.k.Poczekałem parę dni i tłumik do mnie dostarczono kurierem.Co prawda wykonanie pozostawiało wiele do życzenia,ale za kwotę 250 zł,czego się można spodziewać.Spawy buły takie,że chyba lepiej sam bym to zrobił nie mając nigdy w ręku,żadnego migomata cy cuś.Wiem,wiem....tanie mięso psy jedzą,a tanie rzeczy kupują bogaci.Jednak ucieszyłem się ,że wreszcie zmienię wydech.Zadzwoniłem do Bulleta i umówiliśmy się na sobotę,że w garażu między innymi wymienimy tłumik.Po zdemontowaniu starego komina,okazało się ,że........k***wa nie pasuje!
Jako przyczynę,obwiniałem te spawy które zaniżały średnicę otworu w nowym tłumiku.Umówiliśmy się z Bulletem,że on załatwi kamienie ścierne i za tydzień poprawimy tą średnicę otworu poprzez zlikwidowanie tych pogożelin (czy jak to się fachowo nazywa).Dodam,że próbowałem zmierzyć średnicę tego otworu w tłumiku,ale przez to partackie wykonanie,nie mogłem dokładnie zmierzyć.
Po tygodniu znowu pojechałem do garażu,ładnie zeszlifowałem te nieszczęsne spawy i.....k***wa dalej nie pasuje.
Ręce mi opadły,jednak na drugi dzień zadzwoniłem do tego człowieka i powiedział mi ,ze oni to poprawią,bo „zaszedł pomyłek”.No dobra.Uzgodniliśmy,że wyślę mu kurierem,a on w przciągu dwóch dni odeśle mi poprawiony tłumik.Uzgodniliśmy też,że poprzez email,mam podać dokładną średnicę itp.Na drugi dzień wysłałem tłumik kurierem,jak również wysłałem emaila do tego człowieka w który podałem wymiary jak i nr przesyłki.Po paru dniach,gdy tłumik do mnie nie wrócił,zadzwoniłem do kolesia,co jest grane,a w słuchawce usłyszałem...”a co my tam mieliśmy zrobić?”.No k***wa rozjebał mnie typ,ale spokojnie,po raz kolejny wytłumaczyłem mu o co kaman.I nastała błoga cisza,nie odbierał telefonów,pisałem maile (na allegro podał dwa adresy email) i nic.Dzięki Bogu i partii mamy prawie maj!Ostatnio napisałem mu maila,ze zgodnie z prawem konsumenta domagam się zwrotu gotówki i....o dziwo odebrał maile i mi odpisał (wcześniej też odbierał,raporty przeczytania na poczcie),że to moja wina,bo pisałem na stary adres email,a oni go sporadycznie czytają i że nie dołączyłem do paczki karteczki z opisem co trzeba poprawić w tym tłumiku.Koleś teraz mi chce wysłać poprawiony tłumik,ale ja mu stanowczo,że nie,...ja chće zwrot gotówki.
Więc Panowie uważajcie na tego „producenta „tłumików.
Profil z allegro http://allegro.pl/show_user.php?uid=17644045
Zgodnie z obietnicą,opowiem Wam co przytrafiło mi się,odnośnie „firmy”Dominator-tłumiki motocyklowe.
Jakoś w połowie lutego (dokładnej daty nie pamiętam,musiałbym sprawdzić w korespondencji) postanowiłem kupić tłumik motocyklowy firmy Dominator model Gp.Jak postanowiłem,tak zrobiłem.Zadzwoniłem do tego człowieka i powiedziałęm mu o co mi chodzi,że ma mieć oryginalne mocowanie na 3 śruby (rozstaw Kawasaki),podałem model moto jak i rocznik,żeby nie było.Człowiek ten zaproponował mi ,żebym nie kupował przez allegro,bo i tak takowego modelu tam nie ma,a ja chcę na zamówienie.No dobra.Wysłałem mu pieniążki na konto i o.k.Poczekałem parę dni i tłumik do mnie dostarczono kurierem.Co prawda wykonanie pozostawiało wiele do życzenia,ale za kwotę 250 zł,czego się można spodziewać.Spawy buły takie,że chyba lepiej sam bym to zrobił nie mając nigdy w ręku,żadnego migomata cy cuś.Wiem,wiem....tanie mięso psy jedzą,a tanie rzeczy kupują bogaci.Jednak ucieszyłem się ,że wreszcie zmienię wydech.Zadzwoniłem do Bulleta i umówiliśmy się na sobotę,że w garażu między innymi wymienimy tłumik.Po zdemontowaniu starego komina,okazało się ,że........k***wa nie pasuje!
Jako przyczynę,obwiniałem te spawy które zaniżały średnicę otworu w nowym tłumiku.Umówiliśmy się z Bulletem,że on załatwi kamienie ścierne i za tydzień poprawimy tą średnicę otworu poprzez zlikwidowanie tych pogożelin (czy jak to się fachowo nazywa).Dodam,że próbowałem zmierzyć średnicę tego otworu w tłumiku,ale przez to partackie wykonanie,nie mogłem dokładnie zmierzyć.
Po tygodniu znowu pojechałem do garażu,ładnie zeszlifowałem te nieszczęsne spawy i.....k***wa dalej nie pasuje.
Ręce mi opadły,jednak na drugi dzień zadzwoniłem do tego człowieka i powiedział mi ,ze oni to poprawią,bo „zaszedł pomyłek”.No dobra.Uzgodniliśmy,że wyślę mu kurierem,a on w przciągu dwóch dni odeśle mi poprawiony tłumik.Uzgodniliśmy też,że poprzez email,mam podać dokładną średnicę itp.Na drugi dzień wysłałem tłumik kurierem,jak również wysłałem emaila do tego człowieka w który podałem wymiary jak i nr przesyłki.Po paru dniach,gdy tłumik do mnie nie wrócił,zadzwoniłem do kolesia,co jest grane,a w słuchawce usłyszałem...”a co my tam mieliśmy zrobić?”.No k***wa rozjebał mnie typ,ale spokojnie,po raz kolejny wytłumaczyłem mu o co kaman.I nastała błoga cisza,nie odbierał telefonów,pisałem maile (na allegro podał dwa adresy email) i nic.Dzięki Bogu i partii mamy prawie maj!Ostatnio napisałem mu maila,ze zgodnie z prawem konsumenta domagam się zwrotu gotówki i....o dziwo odebrał maile i mi odpisał (wcześniej też odbierał,raporty przeczytania na poczcie),że to moja wina,bo pisałem na stary adres email,a oni go sporadycznie czytają i że nie dołączyłem do paczki karteczki z opisem co trzeba poprawić w tym tłumiku.Koleś teraz mi chce wysłać poprawiony tłumik,ale ja mu stanowczo,że nie,...ja chće zwrot gotówki.
Więc Panowie uważajcie na tego „producenta „tłumików.
Profil z allegro http://allegro.pl/show_user.php?uid=17644045
Ostatnio edytowano 24 czerwca 2011, o 01:26 przez Lester1970, łącznie edytowano 2 razy
- Posty: 1876
- Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
- Lokalizacja: ????????
nitro99 napisał(a):aszub mowilem ze potrzeba jest stworzenia w ktoryms z dzialow watku o nieuczciwych sprzedawcach
jest taki dział w giełdzie soory zapomniałem ci odpisać przepraszam :-(
[ Dodano: 20 Kwiecień 2011, 23:04 ]
Lester1970, dodałem profil bo aukcja zawsze zginie po 3 miesiącach a profil nie :!:
- Posty: 3764
- Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
- Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE
Ja u siebie mam też Dominatora. Kupiłem już na takim tłumiku, więc nie miałem kontaktu ze sprzedawcą. Sam tłumik jest dobrze wykonany i nie mogę na niego nażekać. Może mocowanie DbKillera jest fajansiarskie, na śrubie wygląda jak bym sobie sam to zrobił, ale po za tym wszystko wygląda i działa dobrze. Po całym sezonie jazdy, w różnych warunkach, brak korozji i innych niechcianych przebarwień itp.
Może trafiłeś na jakiegoś idiotę po prostu. Tak czy inaczej nie fair sie facet zachowuje a przede wszystkim nie poważnie.
Może trafiłeś na jakiegoś idiotę po prostu. Tak czy inaczej nie fair sie facet zachowuje a przede wszystkim nie poważnie.
- Posty: 49
- Dołączył(a): 23 grudnia 2010, o 10:12
- Lokalizacja: Nowy S
Re: Tłumik Dominator-awaga na tego pseudo producenta
Lester1970 napisał(a):Witam.
Zgodnie z obietnicą,opowiem Wam co przytrafiło mi się,odnośnie „firmy”Dominator-tłumiki motocyklowe.
Jakoś w połowie lutego (dokładnej daty nie pamiętam,musiałbym sprawdzić w korespondencji) postanowiłem kupić tłumik motocyklowy firmy Dominator model Gp.Jak postanowiłem,tak zrobiłem.Zadzwoniłem do tego człowieka i powiedziałęm mu o co mi chodzi,że ma mieć oryginalne mocowanie na 3 śruby (rozstaw Kawasaki),podałem model moto jak i rocznik,żeby nie było.Człowiek ten zaproponował mi ,żebym nie kupował przez allegro,bo i tak takowego modelu tam nie ma,a ja chcę na zamówienie.No dobra.Wysłałem mu pieniążki na konto i o.k.Poczekałem parę dni i tłumik do mnie dostarczono kurierem.Co prawda wykonanie pozostawiało wiele do życzenia,ale za kwotę 250 zł,czego się można spodziewać.Spawy buły takie,że chyba lepiej sam bym to zrobił nie mając nigdy w ręku,żadnego migomata cy cuś.Wiem,wiem....tanie mięso psy jedzą,a tanie rzeczy kupują bogaci.Jednak ucieszyłem się ,że wreszcie zmienię wydech.Zadzwoniłem do Bulleta i umówiliśmy się na sobotę,że w garażu między innymi wymienimy tłumik.Po zdemontowaniu starego komina,okazało się ,że........k***wa nie pasuje!
Jako przyczynę,obwiniałem te spawy które zaniżały średnicę otworu w nowym tłumiku.Umówiliśmy się z Bulletem,że on załatwi kamienie ścierne i za tydzień poprawimy tą średnicę otworu poprzez zlikwidowanie tych pogożelin (czy jak to się fachowo nazywa).Dodam,że próbowałem zmierzyć średnicę tego otworu w tłumiku,ale przez to partackie wykonanie,nie mogłem dokładnie zmierzyć.
Po tygodniu znowu pojechałem do garażu,ładnie zeszlifowałem te nieszczęsne spawy i.....k***wa dalej nie pasuje.
Ręce mi opadły,jednak na drugi dzień zadzwoniłem do tego człowieka i powiedział mi ,ze oni to poprawią,bo „zaszedł pomyłek”.No dobra.Uzgodniliśmy,że wyślę mu kurierem,a on w przciągu dwóch dni odeśle mi poprawiony tłumik.Uzgodniliśmy też,że poprzez email,mam podać dokładną średnicę itp.Na drugi dzień wysłałem tłumik kurierem,jak również wysłałem emaila do tego człowieka w który podałem wymiary jak i nr przesyłki.Po paru dniach,gdy tłumik do mnie nie wrócił,zadzwoniłem do kolesia,co jest grane,a w słuchawce usłyszałem...”a co my tam mieliśmy zrobić?”.No k***wa rozjebał mnie typ,ale spokojnie,po raz kolejny wytłumaczyłem mu o co kaman.I nastała błoga cisza,nie odbierał telefonów,pisałem maile (na allegro podał dwa adresy email) i nic.Dzięki Bogu i partii mamy prawie maj!Ostatnio napisałem mu maila,ze zgodnie z prawem konsumenta domagam się zwrotu gotówki i....o dziwo odebrał maile i mi odpisał (wcześniej też odbierał,raporty przeczytania na poczcie),że to moja wina,bo pisałem na stary adres email,a oni go sporadycznie czytają i że nie dołączyłem do paczki karteczki z opisem co trzeba poprawić w tym tłumiku.Koleś teraz mi chce wysłać poprawiony tłumik,ale ja mu stanowczo,że nie,...ja chće zwrot gotówki.
Więc Panowie uważajcie na tego „producenta „tłumików.
Profil z allegro http://allegro.pl/show_user.php?uid=17644045
Lester za to że cię bardzo lubie :mrgreen: dołącze się do tego tematu. Ja też mam nie miłe kontakty z firmą DOMINATOR!!!!!!!!!! Kupiłem u nich obejmę do tłumika. Niestety że nie było aukcjii na allegro to zadzwoniłem do nich. I kazali wysłać maila do nich z danymi. Podałem jaka ma być szeroka, ma być twarda, jaką średnicę ma tłumik i jaki ma obwód. Czas oczekiwania na obejme był po hu..u długi!!!!! to po pierwsze. po drugie firma DOMINATOR zleca innej firmie wyroby na zamówienie, dlatego towar jest tak zjebany po przysłaniu do klienta. Ja po napisaniu do nich maila co się dzieje z moją obejmą bo zamówiłem ją prawie 2tyg. wcześniej dostałem odpowiedź : Obejma została zamówiona u innej firmy i czekają na zrobienie obejmy!!!!! NOSZ KUR..A!!!!! To ile można czekać na obejme???!!!! to nie tłumik.
No ale dobra po prawie 3tyg. czekania dostałem!!!! HURRRRA!!!!! Ale jak otworzyłem to się załamałem!!!!! Dostałem blache 5cm szeroką którą sam mam sobie nawinąć na wydech!!!!!!!!!! no k***wa mać!!!!!!!!!!!!! No zamawiałem obejmę a nie blache na obejme!!!!!!!!!!!!! Blacha twarda jak kut..s olbrzyma!!!! TO JAK MAM SOBIE JĄ KUR..A ZAGIĄĆ NA WYDECHU??????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No ale po 2h zaginania w drzwiach garażu dostało to jakiś kształt obejmy. następnie skręciłem na wydechu i dociągnąłem na śrubach. Nie powiem bo teraz trzyma się ten tłumik, ale za kwote 50zł za obejmę którą sam musiałem kur..a zaginać to trochę przegięcie!!!!!!!!
Dodam że firma wogule niekompetentna!!!
tyle w temacie!!! Lester za taką jazde z DOMINATOREM stawiam piwo!!!!
- Posty: 350
- Dołączył(a): 2 maja 2010, o 15:43
- Lokalizacja: Zakopane/Inowroc
Wczoraj,człowiek z firmy dominator napisał do mnie emaila,że odda mi kasę.Nie wiem,czy przeczytał tego posta w jakis sposób,cy cuś.Nie ważne,ważne,że oddał kasę.Co nie zmienia mojego zdania o tej firmie,bo ja zawziełem się w sobie i powiedziałem,że nie odpuszcze,a pewnie wielu jest motocyklistów,którzy machną ręką.Oczywiście,człowiek ten mi napisał,że jestem niepoważny i nie chcę z nimi współpracować :evil: Tylko,że chyba "współpracowałem",ponieważ wydzwaniałem ,pisałem,odesłałem tłumik i czekałem cierpliwie.Jednak puszczę to w niepamięc,bo najważniejsze,że oddał kasę ;-)
Jednak swojego stanowiska co do tej "firmy" nie zmienię i NIE POLECAM korzystania z ich "usług"
[ Dodano: 21 Kwiecień 2011, 14:36 ]
-zx7r- to miałeś przygodę z nimi.Rozbroiłeś mnie z tym pomysłem na "giętarkę" , :lol: :lol: :lol: ,drzwi od garażu :lol: :lol: dobre.Może podesłać pomysł temu kolesiowi od tłumików :mrgreen: ;-)
Jednak swojego stanowiska co do tej "firmy" nie zmienię i NIE POLECAM korzystania z ich "usług"
[ Dodano: 21 Kwiecień 2011, 14:36 ]
-zx7r- to miałeś przygodę z nimi.Rozbroiłeś mnie z tym pomysłem na "giętarkę" , :lol: :lol: :lol: ,drzwi od garażu :lol: :lol: dobre.Może podesłać pomysł temu kolesiowi od tłumików :mrgreen: ;-)
- Posty: 1876
- Dołączył(a): 18 września 2009, o 09:05
- Lokalizacja: ????????
hmm.. A jaka to firma Dominator? Ja znam tego chłopaczka osobiscie! Gdy ja mu składałem zamówienie na przerobienie układu wydechowego nie powiem bo otrzymałem żadany produkt za śmieszne pieniądze. Tylko sprawa wyglada tak: Ten Dominator to chłopaczek który ma 18lat i 3 motory w garazu w tym Torową R1 który ma kupe kasy, bo ojciec ma jedną z najwiekszych firm produkujacych bodajze Drzwi itp itd. Zakład dupny , jak przyjechalem do goscia to myslalem ze tam jest szyb do Kopalni tyle bylo samochodów, normalnie gosciu wybudował im parking jak na TESCO :-D Chłopaczek sobie dorabia na produkcji tych wydechów, z tego co wiem to spawaniem i cała reszta zajmuja sie pracownicy ojca, on sie tylko ogłasza i sprzedaje. ew zbiera zamówienia... Jak by ktos chciał zawsze moge z nim podjechać chłopaczka go wychłostać :lol: :lol: :evil:
- Posty: 244
- Dołączył(a): 12 stycznia 2011, o 14:12
- Lokalizacja: Aalsmeer(NL)
Witam!!
Też tam byłem w tej wiosce zabitej dechami ...... Mały szczylek .... firma Ojca fakt, duża hala itp.... CO do puszek to nie były takie złe w wykonaniu .... chociaż cena jak z tekie kawałki blachy to spora ..... lepiej dac 300 zł za używkę ....
Ja byłem z kumplem co chciał do Yamaszki to założyć .... ja bym to dał co najwyżej do Bugiego .. tam by to pasowało ;-)
Też tam byłem w tej wiosce zabitej dechami ...... Mały szczylek .... firma Ojca fakt, duża hala itp.... CO do puszek to nie były takie złe w wykonaniu .... chociaż cena jak z tekie kawałki blachy to spora ..... lepiej dac 300 zł za używkę ....
Ja byłem z kumplem co chciał do Yamaszki to założyć .... ja bym to dał co najwyżej do Bugiego .. tam by to pasowało ;-)
- Posty: 865
- Dołączył(a): 10 grudnia 2009, o 01:22
buhhahaahaha, już mam przed oczami Pana Zdzisia i Miecia co to w wolnej chwili synowi szefa robią tłumiki spawarką elektryczną, szlifierką kątową i czymś do zawijania blachy, np. kawałkierm rurki w imadle :mrgreen: :mrgreen: :lol: :lol: ;-)
- Posty: 442
- Dołączył(a): 7 kwietnia 2009, o 21:19
- Lokalizacja: Srebrna
tłumol versus cena nie jest zły, ryczy jak wściekły i mam nadzieję, że ze dwa lata pochodzi. Kontakt ze sprzedawcą tragedia, młody chyba wiecznie upalony chodzi, jak to współczesna młodzież. Swój musiałem nieco dopasować.
Dobrze, że się udało, bo jakby poszło coś nie tak to jestem pewny, że nic nie dałoby się załatwić.
Konkludując - ostrożnie z tym odlotowcem.
Dobrze, że się udało, bo jakby poszło coś nie tak to jestem pewny, że nic nie dałoby się załatwić.
Konkludując - ostrożnie z tym odlotowcem.
- Posty: 35
- Dołączył(a): 4 października 2010, o 21:02
- Lokalizacja: trUjmiasto
Posty: 20
|Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość