Strona 1 z 1

Kawasaki ZX636R '06 pytanie o kilka szczegółów

PostNapisane: 19 stycznia 2015, o 12:44
przez Dome
Witam Kolegów.
Mam pytanie odnośnie kilku danych mojego moto bo coś mi się nie zgadza.

1. moc silnika w dowodzie - mam wpisane moc 87KW -+ 118 KM a z tego co wyczytałem na wiki, taka moc występowała jedynie w wersjach 03 - 04. Dla sprzętu z '06 powinno to być 95 lub 100 KW czyli -+ 130 KM.
Czy to możliwe że w moto z 2006 roku zamontowany byłby silnik z poprzedniej generacji ? Oznaczenie silnika jakie znalazłem na naklejce na ramie to 6kaxc.636aac.

2. Model w dowodzie rejestracyjnym to zx 636 (bez R) - czy tak samo wygląda to u Was czy to lenistwo urzędnika a może jakaś wersja ... biedna ? niesportowa ?

Dzięki za pomoc w wyjaśnieniu moich wątpliwości.
Dominik

PostNapisane: 19 stycznia 2015, o 14:45
przez Kawasaki ZX10R
Ty lepiej nie patrz na dowód bo tam strzelają różne babole :-P
Jak chcesz dla twojej pewności podaj albo nr VIN motocykla albo nr silnika to ci rozwieję twoje wątpliwości co to masz ;-) (najlepiej to i to)
Pozdrawiam i tak jak mówię nie takie cuda w dowodzie widziałem :-D
Przykładowo u siebie we wcześniejszym moto też miałem w ogóle inne dane które miały się ni jak do tego co miałem faktycznie.

PostNapisane: 21 stycznia 2015, o 08:37
przez TOFIK1987
WITAM.Producent podaje dla rocznika 05,06 w teori 136KM przy dobrym ciśnieniu w air boxie,niewiem od czego to zależy lecz w praktyce jest to 130KM, chamownia prawde powie :-)

PostNapisane: 21 stycznia 2015, o 11:55
przez Kawasaki ZX10R
Zależy od prędkości motocykla proste :-) Czyli czym szybciej zapierd... tym większe doładowanie masz (RamAir) Moc podana przez producenta jest mocą z pełnym doładowaniem czyli przy V-Max no i rzecz jasna w laboratorium na wale silnika a nie na kole motocykla.

PostNapisane: 30 stycznia 2015, o 11:12
przez Dome
Dzięki za odpowiedzi ;-)
Już myślałem że pierwsze moto i jakieś wybrakowane trafiłem.

PostNapisane: 30 stycznia 2015, o 22:05
przez ssswer
ja miałem w dowodzie tak samo napisane przy roczniku 2005, ale maiłem też założoną blokadę na przepustnicę, którą zdemontowałem małym imbusem :P
moc była pełna a w dowodzie zostało mniej koni, a dla przykładu miałem r1 2007r, w dowodzie 189km a w rzeczywistości 156km bo wersja USA :/
teraz odpowiedz sobie na pytanie co jest ważniejsze, dane w dowodzie i czy to co pod tyłkiem faktycznie siedzi :)

PostNapisane: 20 lutego 2015, o 13:49
przez tony984
To ja dorzucę swoją przygodę z wydziałem komunikacji i tymi co w dowody wpisują rożne ciekawostki. Miałem szlifa na KTM Super Duke 990. Zahaczyłem puszkarza więc była Policja. Mega zdziwienie funkcjonariuszy wywołał fakt , że mój motocykl w systemie sklasyfikowano jako "motorower" :D Ot taka inwencja wpisującego urzędnika 130 konny motorower bez pedałów :) Wiec magia może mieć miejsce też w twoim dowodzie. Dopiero hamownia to zweryfikuje.

PostNapisane: 20 lutego 2015, o 13:54
przez Dome
Dzięki za informacje.

ssswer - możesz przybliżyć nieco temat blokady na przepustnicy ? Jak ona wygląda ? gdzie jest umieszczona i ja ją zdemontować ? Prosiłbym o krótki opis.

Hamownię mam niedaleko i jak zrobi się cieplej i ładniej to na pewno się tam przejadę.

PostNapisane: 20 lutego 2015, o 15:49
przez tony984
Zdlawienie na przepustnicy może polegać na ślubie wkręconej w przepustnice, która redukuje możliwość jej obrotu - otwarcia.Bedzie sie blokowała uderzając w obudowe. Miałem tak w moim pierwszym motocyklu. Dodatkowo była blaszka na rolgazie, która nie pozwalala na pelne odkrecenie manetki. Było to wprost wpisane w niemieckich dokumentach. Może być jeszcze kastracja elektroniczna - mieszanie w module. Francuzi się w tym lubują i masz 100 konne R1 albo zx10 :P

PostNapisane: 20 lutego 2015, o 16:10
przez Dome
Mój sprzęt to rodowity Kanadyjczyk więc spodziewam się rozwiązań w dławieniu sprzętu z USA :evil: