Blokada typu łańcuch

kaski, rękawice, kombinezony, żółwie co gdzie po ile..

Moderator: michu

Blokada typu łańcuch

przez bimoto » 17 maja 2011, o 23:05

Szukałem ale szukajka ciężko współpracuje:)
I nie znalazłem takowego , choć jestem pewny ,że musiał być...

Czy ktoś używa czegoś tego typu:
http://allegro.pl/lancuch-z-blokada-oxf ... 57155.html

Często jest tak ,że musze zostać u kogoś na noc z moto , gdzie są blokowiska itp a nie ma parkingu strzeżonego w promieniu 5km...

Czy jest sens w ogóle zostawiać diabła przypiętego do jakieś rury za pomocą takiego łańcucha?
Trochę się boje... Wiadomo , moto u nas rzadko stoją nocą na ulicy i ktoś może się uślinić :(
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz

przez levisik » 17 maja 2011, o 23:12

U mnie w pracy krążył filmik, jak testowali najdroższe łańcuchy renomowanych firm.

gość brał wielkie szczypce, jedną rączkę opierał o ziemię, a drugą zapierał / szarpał ciałem.

Z tego co pamiętam najmocniejszy z testowanych łańcuchów wytrzymał 60 sekund. a średnia wynosiła 30 sekund.

Wniosek - nie opłaca się, bo jak mają zamiar Ci go ukraść to i tak go ukradną. Tyle tylko, że wezmą go na pakę 30 sekund później :P

[ Dodano: 17 Maj 2011, 23:12 ]
proszę bardzo :-)

http://www.youtube.com/watch?v=VC3hFr8p2ck
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez majkelek84 » 17 maja 2011, o 23:20

w sumie złodzieja nic nie zatrzyma ... kwestia czasu więc im więcej go straci na pierwszy rzut oka to może pójdzie dalej po słabiej zabezpieczony ;-)
 
Posty: 676
Dołączył(a): 4 listopada 2009, o 12:40
Lokalizacja: Warszawa

przez seba601s » 17 maja 2011, o 23:24

Mam podobny...ale wiem że długo nie powstrzyma...zawsze mozesz tez mieć coś dodatkowo...
 
Posty: 634
Dołączył(a): 24 sierpnia 2010, o 15:48
Lokalizacja: katowice

przez Xaime91 » 17 maja 2011, o 23:27

ja tam nigdy nic nie miałem oprócz blokady w kierownicy i chyba nie zamierzam nic kupywać aczkolwiek przezorny zawsze ubezpieczony i może zniechecić potencjalnego chętnego złodziejaszka :) :mrgreen:
 
Posty: 137
Dołączył(a): 10 kwietnia 2011, o 19:33
Lokalizacja: Wro (Pasikurowice)

przez seba601s » 17 maja 2011, o 23:53

Xaime91 napisał(a):ja tam nigdy nic nie miałem oprócz blokady w kierownicy i chyba nie zamierzam nic kupywać aczkolwiek przezorny zawsze ubezpieczony i może zniechecić potencjalnego chętnego złodziejaszka :) :mrgreen:

Amatora wystraszy..bo nikt nie chodzi z takimi nożycami na codzień..
 
Posty: 634
Dołączył(a): 24 sierpnia 2010, o 15:48
Lokalizacja: katowice

przez bimoto » 18 maja 2011, o 00:17

No właśnie mam alarm wstrząsowy działa nawet jak się zdejmuje pokrowiec z moto...
Wiec pewnie w połączeniu z takim łańcurem skutecznie mogłoby odstraszać...

Choć boję się straty pupilka... Wiadomo jak to w naszym popapranym kraju jest...
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz

przez levisik » 18 maja 2011, o 07:59

Panowie, zawsze można sobie zamontować taki alarm, który ma powiadomianie w pilocie. Jak ktoś zaczyna grzebać przy naszym moto, to alarm włącza się również w naszym pilocie - nie wiem dokładnie jaki to ma zasięg, ale jest to chyba najbezpieczniejsza opcja.
 
Posty: 1948
Dołączył(a): 10 lipca 2009, o 23:55
Lokalizacja: Warszawa

przez bimoto » 18 maja 2011, o 08:04

z tego co wiem z betonem ciężko sobie radzi:P
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz

przez marker » 18 maja 2011, o 08:06

Taki alarm - (ja posiadam firmy RTX) ma zasięg dość niezły. U mnie do 4 piętra bezproblemowo czy to z ulicy czy garażu.

Proponuje nie montować syrenki alarmowej - i tak nic nie daje a mówi złodziejowi o istnieniu alarmu.

Pilot brzęczy jak oszalały przy pre alarmie - uderzenie w moto (jakieś 3 sek) i przy przekręceniu stacyjki już nie przestanie.

Do zestawu disc lock i po sprawie - więcej zabezpieczeń myślę, że nie ma sensu.
 
Posty: 12
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 10:47
Lokalizacja: Szczecin

przez bimoto » 18 maja 2011, o 09:29

Zamiast disc locka chyba łańcuch....

Załóżmy taki scenariusz...
Podjeżdza bus , pakują Twoje moto w 30 sekund na pake i odjeżdzają...
Chyba na niewiele zda się Twoje powiadamianie...

[ Dodano: 18 Maj 2011, 09:30 ]
Coraz częściej myślę ,że jedynym słusznym rozwiązaniem jest załozenie pieszczocha (wysokie napięcie) do moto... tylko ze za dużo metalu tam nie wystaje i znów problem...
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz

przez kaszub » 18 maja 2011, o 09:36

levisik napisał(a):- nie wiem dokładnie jaki to ma zasięg,


max 3km,każde zabezpieczenie dobre ,zawsze muszą się natrudzić jak chcą zajeb..
ja mam alarm z czujkami i blokadę dodatkowo na tarczę z alarmem Xena jak gdzieś jadę do miasta a muszę zostawić to na parking strzeżony ,w domu nie ma opcji żeby wyciągnęli w 10-15 minut :lol:
 
Posty: 3764
Dołączył(a): 3 lipca 2009, o 19:48
Lokalizacja: Kaszuby-GKA/GDA/GWE

przez bimoto » 18 maja 2011, o 12:49

tu o miasto w dzień nie martwię się zbytnio...
bardziej mnie męczy jak bedę chciał w nocy zostawić pod blokiem czy coś...
 
Posty: 385
Dołączył(a): 5 lutego 2011, o 16:46
Lokalizacja: Sieradz


Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości