Kawa zx10r 2007 i kapeć 200

[szajbusOP]

Siema.
Jakiś czas temu zminilem moto właśnie na kawe. Kupiłem ją na nowych dunlopach d212 i super corsie sp z tylu z tym że 200/55.

I teraz mam do was pytanie,

Czy lata ktoś na 200 setkach i mógł by się wypowiedzieć co do różnicy, bądź było to juŻ maglowanie i lepiej wskoczyć na 190 ?

Zaznaczę że więcej jestem na torze niż drogach publicznych

[Hajcu]

Mam III gen dychy, też od zakupu latam na 200. najpierw Rosso Corsa, potem Supercorsa SP. Teraz założony laczek Superbike też w rozmiarze 200, następny czeka jak tego zjadę na torze. Rozmiar 200 powoli wypiera 190 - w Panigałce montują 200/55 seryjnie. Bezpośredniego porównania do 190 nie mam, a to pewnie z powodu, że większość opon typowo torowych czy sportowych zazwyczaj występuje w rozmiarze 200 i ciężko coś innego dostać w dobrej monecie. Zobacz np. Bridgestone Battlax V02 200/655 czy Dunlop KR108 dedykowany do litrów 195/65 - tam profil jest znacznie wyższy niż w drogowych oponach - mniej stabilny przy jeździe na wprost, ale za to ma lepszą przyczepność i poręczność w zakręcie.
Jest jeszcze kwestia zmiany geometrii moto po takim zabiegu - ewentualną korekta mieści się w granicy 0,5-1 cm i można ją ustawić np. zmieniając SAG'i po 0,5 cm na przodzie i tyle zawiechy, lub lepiej, poprzez regulację położenia lag w półce. Choć nie uważam, by było to konieczne.
Na Twoim miejscu nie sugerowałbym się rozmiarem, tylko brał to co jest dostępne. A że większość jest dostępna w rozm. 200 to rachunek jest prosty. Skoro latasz po torach, to i tak prędzej czy później pójdziesz w stronę slicków, a ponieważ to drogi sport, to rozmiar będzie miał drugorzędne znaczenie, ważniejsze będzie relacja cena/ilość dni na torze.

A w ramach anegdotki - znam gościa, co latał na Pirelli Superbike SC1 w rozmiarze 125/80 na przodzie zamiast standardowego 120/70. Po krótkim śledztwie sprawdziłem, że te oponki w takim rozmiarze występowały jako tyły do klasy moto3 (125-250 ccm). Cholera wie jaka jest różnica w stosunku do dedykowanego przodu, ale kumpel zjeździł z 5 sztuk na Poznaniu i nadziwić się nie mógł, na jak późne dohamowania w wejściu w zakręt mu one pozwalają. Ja bym się tego bał założyć do litra :)

[szajbusOP]

A gdybym z ciekawości chciał sprawdzić różnice to mówisz opuścić półki na lagach o centa i tylny amor na sprężynie ?

[Hajcu]

Nie mówię, że trzeba, ale jak koniecznie chcesz zachować geometrię to można pokombinować. Teoretycznie na gumie 200 tył wędruje do góry, zwiększa się kąt główki ramy, więc moto powinno chętniej wchodzić w zakręty kosztem stabilności. Jak masz możliwość, to przetestuj obie szerokości. Choć ja zakładam, że znacznie większą różnicę w prowadzeniu wyczujesz pomiędzy oponami różnych producentów (choćby ze względu na sztywność karkasu) niż ze względu ma szerokość tylnego kapcia.

[szajbusOP]

Wiesz...
Pytam bo w ostatnim moto miałem podobną sytuacje tyle że tam zamiast 190 ktoś włożył 180.
Prowadził się fajnie ale jak zmieniłem na dedykowaną poręczność w zakrętach wzrosła bardzo wyraźnie :)

Tak czy siak dzięki za wyczerpujące odpowiedzi